Od ugoru do ... cz.1

[Maja67]

To wstrętny;:209 , tak cię urządził. Niestety to prawda Pańskie oko konia tuczy. Mam nadzieję , że roślinki dojdą do siebie , choć pewnie to znaczna strata dla Ciebie . Ja nie mam nawet szklarenki i wszystkie miejsca w miarę słoneczne w domu zapełniają się tackami z roślinkami jakie wczoraj pikowałam . Ja się z tego cieszę, a wszystkich domowników to denerwuje , że tego pełno wszędzie. Dziwaki , ale na to. Ciekawe co powiedzą jak latem będzie kolorowo.

[marzenaruda]

Kurcze, ale pech, chyba bym go...........
Faktycznie begonie są bardzo wrażliwe, moich kilka padło dzisiaj, bo chciałam je hartować,
przy otwartym oknie.
Ale co tam moich kilka amatorskich.
Mam nadzieję, że Ci się uda je uratować.

[delosperma]

Super ciekawy wątek . Muszę zgłębić od dechy, do dechy. Gratuluję postępów i pozdrawiam. Słoneczka życzę.

[Olusia]

Zibi i jak po nocnym dyżurze ?

[Zibi_41]

Straty będą mniejsze niż się zapowiadało Begonie po kilku opryskach roztworem Fertiplantu 10-50-20 z Amistarem wypuszczają nowe pędy , właśnie pierwsze dwieście przepikowałem i jestem dobrej myśli
Przetrwały dlatego , że przemarznięte listki dość szczelnie je okryły .
Olu , szałwię możesz śmiało ogłowić , będzie jeszcze ładniejsza , a roślinki na pewno będą na czas
Maju , w ubiegłym roku też miałem zastawione wszystko , do tego regał z oświetleniem , jakoś to przeżyliśmy
Marzenko , nie spisuj ich na straty , opryskaj i poczekaj , może się obudzą
Mariu Witam w wątku
Olusiu , nawet nie pytaj Cztery plastykowe skrzynki to liche łóżko dla faceta z moją nadwagą Po nocy musiałem wymienić piec na mocniejszy , przy -5 miałem problem z utrzymaniem 10 stopni po wymianie , wieczorem przy zerze trzymałem na próbę 19 i dało radę

[ibizaa]

Zibi ja też zdrówka życzę, ja sama od tygodnia nie mogę się wyleczyć

Tunelili super, widzę że piecyk "koza" zamontowany a czym palisz? drewnem czy węglem? u mnie piecyki zostały już przykryte workami aby przy podlewaniu ich nie zalać. Od Wielkiej Soboty już nie grzeję bo nie ma takiej potrzeby, miałam do tunelu wynosić lobelie ale po przepikowaniu jej w doniczki 7x7 udało się umieścić wszystkie w domu bo wiele siewek padło, także na razie problem mam rozwiązany

[Zibi_41]

Witaj Palę drzewem , tak około 8 - 10 wiader drzewa na noc , czyli około czterech wiader węgla Moje sadzonki niestety nie zmieszczą się na parapetach

[marzenaruda]

Fajnie Zibi, że udało Ci się uratować twoje begonie.
Na moich kilka to szkoda oprysku, ja na razie tylko amatorsko,
ale czytam Twój wątek i pilnie się uczę.
Może kiedyś, coś też spróbuję kto wie może.

[Zibi_41]

Sorki , że się nie odzywam Zostało mi jeszcze jakieś trzy dni pikowania , a potem obszerna relacja

[szczytnica38]

A ja myślałem, że to u mnie takie zatwardzenie się zrobiło. Z miejscem też krucho. Od kilku nocy przynajmniej opał nie idzie. Trzymaj się mocno, jazda bez trzymanki!!!

[Olusia]

No to czekamy !!!!!
Mariusz trzymajcie się wzajemnie.....

[Zibi_41]

Z miejscem też krucho. Od kilku nocy przynajmniej opał nie idzie.

Miejsce u mnie już dawno się skończyło Teraz mam trzy tygodnie na kolejny obiekt albo będę doniczki ustawiał na dworze Jeszcze trochę dogrzewam , dzisiaj w nocy u nas spadło do 3 stopni , trochę mało

Olusiu Jeszcze ciut cierpliwości

[ewa w]

Zibi trzymaj się , tyle pracy i końca nie widać bo to dopiero początek

[Zibi_41]

Trochę się spóźniam Jak z wszystkim w tym roku Końca nasadzeń nie widać , kolejne zamówienia w drodze , a u mnie miejsca jak na lekarstwo Starczy tego biadolenia , muszę pochwalić się tym , co zrobione Rosną sobie Begonie Semperflorens :



Gazanie i Pelargonie :







Jeszcze kilka Begonii :



Trochę Chryzantem :



A w drugim tunelu :









I oczywiście kilka mieczyków :



Zdjęcia mają już niestety dwa dni , ale postaram się wstawić aktualne , bo za zmianami trudno nadążyć

[_Kasia_]

Oooooooooo Zibi ..... Ale sie tego namnożyło.... Pomijając fakt, że trzeba sie sporo przy tym napracować.... To wygląda to superrr