U Oliwki - 2012

[Alania]

Gdzie nie zajrzę do ogródków, to wszędzie kusicie tymi ślicznymi tulipankami Tarda Ależ one ładne
Oliwko, u Ciebie całe pola tulipanowe

[Aza]

Miło popatrzyc na Twoje tulipanowe pola.

[oliwka]

Moniko, Olgo - dorobiłam się przez tyle lat po prostu

Pierwiosnki też szaleją. Sieją się, krzyżują, mieszają i pięknie kwitną:

[lelumpolelum]

Które to tulipany są Twoimi ulubionymi?

Tarda, ja w ogóle lubię te botaniczne, choć mogłyby kwitnąć dłużej Pola tulipanowe też są fajne, ale nie mogę rozwiązać logistycznie tych zasychających do lipca liści a przejadło mi się sadzenie w koszykach, pracuję nad tym
Tłumów serdecznie współczuję, u mnie może w czasie weekendu ktoś wylegnie ale niekoniecznie, za to wkrótce zza łąki w wieczornej porze popłyną pieśni kościelne, bo zaczną się majówki. Ja to nawet lubię, taki swojski folklor, szczególnie "Chwalcie łąki umajone", bo wiem, co mają na myśli

[oliwka]

Tych tarda miałam kiedyś sporo, ale wzięło i wcięło 'Ostały się całe 3 Mam nadzieję, że się namnożą.
Nie wiem, czy ja to logistycznie dobrze rozwiązałam, ale u mnie jest tak gęsto obsadzone, że wkrótce liście tulipanów zostaną przykryte przez rosnące byliny, a przynajmniej zdominowane na tyle, że mniej rzucają się w oczy.
Też lubię te "majowe" Przy mojej ulicy stoi stara kapliczka i pamiętam z dzieciństwa, jak właśnie tam śpiewano.
Lata temu przeniosło się to do kościoła, ale kościół też mam pod nosem (widać go na niektórych zdjęciach ), więc też słyszę.

[an-ka]

Wszędzie w ogrodach wiosennie,tulipanowo,pierwiosnkowo,narcyzowo a do tego kwitnące drzewa i krzewy.
Tarda i u mnie wszystkich zachwycila ale już przekwita.
Piękne widoczki pokazujesz.Piszesz,że nie wiesz skąd te tulipany, a u mnie z czarnych w ubiegłym sezonie mam teraz rozkoszne różowe-cud jaki czy co?

[JAKUCH]

Mój Jagodowiec, gdzieś wybył nie widzę go. Ciekawe czy trójlist zakwitnie .Fajne pole tulipanowe Walentynko u mnie troche ich też kwitnie ,ale po 1 szt z każdego gatunku, a moze taki mix kupowałam .U Ciebie to pole tulipanowe można podziwiać

[Aszka]

Ależ pierwiosnki,moje wyginęły albo syn je wykosił
Oliwko-jeszcze nie liczyłam bo liczę ,że może niektóre odbiją.Naiwna jestem bo nie widać u nich śladu życia.Widocznie tak miało być.Naturalna selekcja

[edulkot]

Te łany tulipanów są wspaniałe jak kwitną ale potem te liściska leżą i wszystko przykrywają, tylko ślimaki mają z nich radochę. Rok temu postanowiłam trochę zmniejszyć ich ilość i dużo małych cebulek wyrzuciłam, ale w tym roku wymyśliłam że posadzę tulipany i hiacynty pod samym domem a potem winobluszcz zasłoni liściska i będzie ok.
Pierwiosnki też są śliczne i bardzo różnokolorowe, lubię jak się pokrzyżują i potem wychodzą niespodzianki.

[MaGorzatka]

Majeczko, no to trzeba przyznać, że wzięłaś te tulipany podstępem. Sprytnie

[AGNESS]

Oliwko przepiękne łany tulipanów, dzięki nim ogród jest niesamowicie kolorowy. Te wesołe barwy z daleka przyciągają wzrok.....naprawdę pięknie. Prymulki też śliczniutkie, masz ich mnóstwo, zima chyba im nie zaszkodziła, u mnie mnóstwo wypadło....po raz pierwszy , nigdy wcześniej się to nie zdarzyło.....

[ewamaj66]

Mam kościół za sąsiada i dobre nagłośnienie Zawsze się śmieję, że tyle czasu na kolanach nikt w czasie majowego nie spędza-zwykle pielę.
Pierwiosnki jakoś się mnie nie trzymają-zniknął Vialli, gruzińskie i główkowy

[dodad]

Moje pierwiosnki tez w tym roku słabo, ale nie przejmuje sie. Dokupię, bo kosztują grosze.
Za to ladnie zaczynaja mi kwitnąć omszone a wydawało się, ze też z nich nic nie będzie.
Stoliczek pod kwitnącym drzewem rewelacja! Och kawki mi się chce

[lemka77]

Pierwiosnków u Ciebie dostatek. Takie piękne kolorki.
Patrzyłama na moje wczoraj i widzę że nie dają rady w taki upał- kwiatki zwieszone - taka temperatura nie dla nich.

[oliwka]

Aniu - pewnie wróciły do korzeni, czyli się wyrodziły Z moich pięknych Angelique wyrosło coś dziwnego, w nieokreślonym kolorze A tarda w tym upale już nie ma....za chwilę nie będzie tej łąki


Jadziu -Apeldoorny rosną w ogrodzie od kilkudziesięciu pewnie lat, no i dzięki mojemu przesadzaniu są już wszędzie. Jak gdzieś wygrzebię cebulkę, to zaraz sadzę w innym miejscu i tak wędrują.
Jagodowiec zniknął? A to dziwne, bo on jest dość wytrzymały.

Olu - może mam mniej start w różach, bo mniej sadzę tych mało odpornych wynalazków. Wiem, wiem, że te wszystkie włoszki i francuzki są śliczne, ale jakoś tak zawsze podejrzliwie patrzyłam na ich możliwości hmm....mrozowe.
Pierwiosnki może się jednak uchowały? Nawet skoszone? Widzę też, że niektóre krzewy wypuszczają pędy spod ziemi, z miejsca szczepienia, więc jest jeszcze nadzieja

Majko - liściory są potem paskudne, trudno z tym dyskutować. Jednak byliny pomagają je trochę maskować, jak pisałam.
Ciekawe, jak sprawdzi się Twój patent?
Teraz już obcinam nasienniki pierwiosnkom, bo za dużo, to niezdrowo

Małgosiu - każdy pomysł się liczy. Dlatego jestem ciekawa, jak to wyjdzie Majce. Mnie też te liście później wkurzają, ale z tulipanów nie jestem w stanie zrezygnować.

Agnieszko - dziękuję Pierwiosnki nie pomarzły, ani gruzińskie, ani te. Kiedyś tam dawno temu wysiałam nasiona, potem pozwoliłam się sadzonkom rozsiać i tak dorobiłam się sporej ilości kolorków. Ich fantazja w krzyżowaniu się, chyba nie zna granic.

Ewo - te dwa wymienione przez Cibie, oprócz gruzińskiego m,nie się wcale nie trzymają Próbowałam kilka razy, tak samo z omszonymi i porażka. Jak Ola mówi: selekcja naturalna.

Doroto - no widzisz, sprawiedliwość jest na tym świecie, bo u mnie omszone z nic nie chcą rosnąć
A kawkę bardzo lubię pić przy moim stoliczku

Ido - to prawda te upały wykańczają rośliny nieprzyzwyczajone do takich temperatur. Tulipany już przekwitają, pierwiosnki leżą padnięte i sporo innych roślin też. O miodunkach żal mówić, bo one są wyjątkowo wrażliwe.