Mój kwiatowy azyl cz.2
-
ibizaa
- 1000p

- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Mój kwiatowy azyl cz.2
wakacje w grudniu....achh zazdroszcze
ja z lubym od 3 lat latamy w maju, bo sa tansze zazwyczaj wycieczki a tez jest bardzo ciepło..., Twoje zdjecia spowodowały ze sie rozmazylam i zapragnelam by juz był czerwiec iiiii podroz poslubna
, niestety zanim to nastapi pol roku trzeba odczekac a przy tym duuuzo spraw do zalatwienia
. Do tego czasu naciesze oczy Twoimi zdjeciami, wiec prosze o wiecej 
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój kwiatowy azyl cz.2
Kochani reszta zdjęć będzie dopiero po świętach, bo teraz kuchnia wzywa
Życzenia składam tutaj...http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 0&start=98
Życzenia składam tutaj...http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 0&start=98
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój kwiatowy azyl cz.2
Coroczne urwanie głowy
Całe szczęście, że święta obchodzimy zimą, bo ogrody by nam całkiem zarosły 
- Gosia123A
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3474
- Od: 28 maja 2011, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mój kwiatowy azyl cz.2
Iwonka
Te Hibiskusowe żywopłoty są naprawdę piękne.

-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój kwiatowy azyl cz.2
Witam Wszystkich Serdecznie w Nowym Roku
Mam nadzieję, że wszelkie nieszczęścia, choroby i plagi zostawiliśmy w zeszłym roku...i niech nie ważą się iść dalej
a nas czeka fenomenalny sezon ogrodniczy
Zanim to jednak nastąpi, musimy jakoś przetrwać dwa najbliższe miesiące
U mnie od dwóch...a może od trzech dni leży śnieg i dlatego postanowiłam zrobić kilka pamiątkowych fotek,
bo nie wiadomo, jak długo jeszcze poleży.








Mam nadzieję, że wszelkie nieszczęścia, choroby i plagi zostawiliśmy w zeszłym roku...i niech nie ważą się iść dalej
a nas czeka fenomenalny sezon ogrodniczy
Zanim to jednak nastąpi, musimy jakoś przetrwać dwa najbliższe miesiące
U mnie od dwóch...a może od trzech dni leży śnieg i dlatego postanowiłam zrobić kilka pamiątkowych fotek,
bo nie wiadomo, jak długo jeszcze poleży.








- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój kwiatowy azyl cz.2
Tyle śniegu to nie mam
Jak nazywa się ta dzielna podśniegowa róża?
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Mój kwiatowy azyl cz.2
Witam, dziękuję za życzenia
i tym samym też je składam! Róża podśniegowa piękna 
Powoli wracam na forum bo wiosenka coraz bliżej

Powoli wracam na forum bo wiosenka coraz bliżej
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój kwiatowy azyl cz.2
Dziękuję za życzenia. Śliczne śnieżne widoczki pokazujesz
. U mnie takich nie ma, więc lekko Ci ich zazdroszczę
Aby ten rok był pomyślniejszy od poprzedniego - tego Ci życzę
Aby ten rok był pomyślniejszy od poprzedniego - tego Ci życzę
Pozdrawiam Hala
Re: Mój kwiatowy azyl cz.2
Iwonko, u mnie wczoraj rano spadł pierwszy śnieg, ale kilkumilimetrowy... zniknął w ciągu dnia... tego Twojego puchu nie zazdroszczę, ale nie zmienia to faktu, że fotki zrobiłaś mistrzowskie, jak zwykle...
kochana, pomyślnego Nowego Roku pod każdym względem
kochana, pomyślnego Nowego Roku pod każdym względem
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój kwiatowy azyl cz.2
Ewo mam zielonego pojęcia, jak nazywa się ta róża, ale to taka z tych najbardziej popularnych i odpornych na błędy popełniane przez ogrodnika.
Może to zdjęcie coś Ci "powie"

Kasiu ja też cieszę się, że wiosna tuż tuż
Jeszcze trochę, a wyjdziemy do ogrodów...nie przypuszczałam, że będę tęsknić za pieleniem chwastów
Halinko ja co prawda nie lubię zimy, ale o dziwo ucieszyłam się, kiedy cały dzień i noc sypał śnieg
Stałam przy oknie i podziwiałam to niecodzienne, jak na tę zimę zjawisko...cudnie było...no i najważniejsze, że przykrył całą brzydotę śpiącego ogrodu
Agusiu wiele osób składa noworoczne postanowienia...myślałam, że mnie już do szczęścia nic nie potrzeba, więc w tym roku nie zrobiłam ani jednego.
Taaak...dopóki nie poczytałam w Twoim wątku, jaka kreatywna z Ciebie osóbka...teraz mam i ja, ale nie powiem, bo mi się nie spełni
Skoro nie lubisz zimy, to dla Ciebie trochę lata

Może to zdjęcie coś Ci "powie"

Kasiu ja też cieszę się, że wiosna tuż tuż
Jeszcze trochę, a wyjdziemy do ogrodów...nie przypuszczałam, że będę tęsknić za pieleniem chwastów
Halinko ja co prawda nie lubię zimy, ale o dziwo ucieszyłam się, kiedy cały dzień i noc sypał śnieg
Stałam przy oknie i podziwiałam to niecodzienne, jak na tę zimę zjawisko...cudnie było...no i najważniejsze, że przykrył całą brzydotę śpiącego ogrodu
Agusiu wiele osób składa noworoczne postanowienia...myślałam, że mnie już do szczęścia nic nie potrzeba, więc w tym roku nie zrobiłam ani jednego.
Taaak...dopóki nie poczytałam w Twoim wątku, jaka kreatywna z Ciebie osóbka...teraz mam i ja, ale nie powiem, bo mi się nie spełni
Skoro nie lubisz zimy, to dla Ciebie trochę lata

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2
Iwonko, ta różyczka z pierwszej fotki to zapewne Bonica... za drugie zdjęcie (przepiękne!) dziękuję i życzę spełnienia tego postanowienia/planu, który powzięłaś 
-
andrzejek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2736
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: Mój kwiatowy azyl cz.2
Iwonko u ciebie to ogrom śniegu .Ja w tym roku jeszcze go nie widziałem (przecież rok dopiero 15 godzin ma
)
Owocki w śniegu bardzo ładnie się prezentują
i są bardzo widoczne
Owocki w śniegu bardzo ładnie się prezentują
i są bardzo widoczne
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój kwiatowy azyl cz.2
Właśnie chciałam powiedzieć, że jeśli ta różowa piękność jest wyjątkowo ogrodnikoodporna, może być Bonicą
Cudna, a jeszcze jej nie mam. Najśmieszniejsze, że rośnie u sąsiadki i mam pozwolenie na ucięcie patyka
To może być postanowienie noworoczne-utnę wreszcie ten patyk albo lepiej ze cztery 
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój kwiatowy azyl cz.2
Aguś to samo chodziło mi po głowie, ale bałam się zabrać głos, bo na różach nie znam się i nie chciałam narazić się na śmiesznośćaguniada pisze:Iwonko, ta różyczka z pierwszej fotki to zapewne Bonica...
Andrzejku mam sporo w ogrodzie krzewów obsypanych owocami i do tej pory interesowały się nimi głównie ptaki
Dopiero śnieg potrafił wydobyć ich urodę i dlatego zasłużyły na fotkę
Ewo szkoda, że mieszkasz tak daleko, bo jeden egzemplarz muszę przenieść, a nie za bardzo mam gdzie
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój kwiatowy azyl cz.2
Iwonko a skąd u Ciebie tyle śniegu ?
U mnie ani na lekarstwo i czasem żałuję, chociaż za nim nie przepadam ze względu na odśnieżanie.
Ale tyle to też bym chciała mieć.
U mnie ani na lekarstwo i czasem żałuję, chociaż za nim nie przepadam ze względu na odśnieżanie.
Ale tyle to też bym chciała mieć.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki

