ziemia za paznokciami i w sercu także ...heheh

[edulkot]

Lucynko gratulacje na to sreberko.

[Lucy2na]

Na szlaku turystycznym w Puszczy Swietokrzyskiej do podziwiajacej
piekno natury kobiety podchodzi jąkała i sie pyta
-Cz-czy pa-pani sie pu-puszcza...
Dostal z calej sily po twarzy,ale niezrazony konczy:
-pu-puszcza swietokrzyska po-podoba?

Przychodzi dziadek-geniusz do banku spermy ,podchodzi do panienki
obslugujacej i mowi
- Dzien dobry ,chcialbym oddac swoja sperme .
- Prosze bardzo ,tu ma pan sloik ,wejdzie pan tam za kotare ,
a potem mi go pan odda .
Dziadek wzial sloik i wszedl do kabiny .
Po chwili slychac stamtad
- Eeech..hmmmmppffffff...uuuuuch....oooooch...yyyeeyyeaaaa..
W koncu dziadek wychodzi ze zbolala mina i mowi do panienki
- Czy mogla by pani odkrecic mi ten sloik ?

- Nie boi sie tak pani sama chodzic po lesie? - Pyta gajowy
napotkana dziewczyne. Po czym ostrzega: - Jeszcze pania ktos zgwalci!
Na to dziewcze usmiecha sie figlarnie i odpowiada:
- jeśli bylby pan taki mily to ja bym juz dalej nie szla...

[Lucy2na]

dzięki wszystkim za odwiedzinki i miłe slowa
Cisza była bo pracowałam ostro wczoraj
Niestety nie na działce .... tylko na etecie
Aniu nie poszłam do practikera ( o matko jak to się pisze???/)
Bo wróciłam do domku dopiero o 18 taka praca , ale lubię ją
Co by nie pisać to dzisiaj już piątek i można w końcu pojechać zrelaksować się powysadzać kwiatki ....
żeby tylko pogoda się spisała

[malgocha1960]

Lucynko, w kawałach jesteś niezawodna.Znowu M się osmarcze jak mu przeczytam.
U mnie tak wieje trzeci dzień,że żyć się nie chce.

[Lucy2na]

U mnie też paskudnie , normalka -bo mam wolny weekend
Jak jestem w pracy to jest pięknie , chyba zacznę pracować co tydzień ....

[agatka123]

W kawałach jesteś niezawodna . A pogoda u nas też straszna . P..... jak w Kieleckim .Pozdrawiam

[krysad71]

Dołączam do gratulacji za sreberko.

[ARABELLA]

Witam moją imienniczkę Przejrzałam twój wątek i na pewno będę zaglądała częściej.Co do kawałów to chyba wszystkie Lutki mają duże poczucie humoru

[Lucy2na]

Lucy i tak trzymać bo podsawa to uśmiech jak się człowiek umie śmiać i z samego siebie to wszystkie niepowodzenia mniej bolą ....

[mm-complex]

....no następna koronowana głowa A to mój hołd za sreberko!!

[Lucy2na]

W aptece stoi nieśmiały młody chłopak. Gdy wszyscy klienci wyszli, aptekarz pyta:
- Co, pewnie pierwsza randka ?
- Gorzej - odpowiada chłopak. - Pierwsza wizyta u mojej dziewczyny.
- Rozumiem - mówi aptekarz. - Masz tu kondoma. Chłopak ucieszony ale mówi.
- Panie, daj pan dwa... Jej mama podobno też fajna du*a.
Po wizycie dziewczyna mówi do chłopaka:
- Gdybym wiedziała, że ty taki niewychowany... że cały wieczór nic nie powiesz, tylko będziesz się gapił w podłogę, nigdy nie zaprosiłabym cię.
- A gdybym ja wiedział, że twój ojciec jest aptekarzem, też bym nigdy do was nie przyszedł.


Facet budzi się w południe na potwornym kacu.
Patrzy na stole cztery schłodzone butelki piwa i list następującej treści:
"Kochanie wypoczywaj. Jakbyś czegoś potrzebował to zadzwoń. Zwolnię się z pracy i przyjadę. Twoja kochająca żona".
Facet pyta syna:
- Co się wczoraj stało? Nic nie pamiętam. Czyżbym wrócił w nocy z kwiatami albo pierścionkiem?
- Przyszedłeś nad ranem kompletnie pijany, awanturowałeś się, a gdy matka chcąc cię rozebrać ściągnęła ci spodnie, powiedziałeś:
"Spadaj dz...ko! Jestem żonaty" i poszedłeś spać.

[Lucy2na]

Mąż mówi do żony:
- Wiesz kochanie ja to bym chciał mieć takiego wk****nego Pitbulla. Chodziłbym z nim na spacery, wszyscy by zazdrościli i w ogóle bym go kochał jak syna.
Żona pomyślała, że skoro mąż tak bardzo go chce to go mu kupi. Poszła do zoo i mówi:
- Chciałabym kupić wkur****go pitbulla.
Właściciel zoo po chwili zastanowienia odpowiada:
- Niestety nie mamy takiego pitbulla ale mogę Pani zaoferować wkur*****go dzięcioła.
Poszedł i po chwili wraca z dzięciołem i demonstruje:
- Na stół mi dzięcioł!
Rach ciach ciach i nie ma stołu.
- Na krzesło mi dzięcioł!
Ciach ciach i nie ma krzesła.
Żona zafascynowana kupuje dzięcioła i wraca z nim przez park i mówi:
- Na park mi dzięcioł!
Ciach ciach parku nie ma.
Wraca do domu i mówi mężowi:
- kochanie kupiłam Ci wkur****go dzięcioła
- Na ch*j mi dzięcioł!

[agatka123]

Uwielbiam Cię

[Lucy2na]

Przyjaciółka do przyjaciółki:
- Podobno twój mąż leży w szpitalu, bo coś złamał.
- Tak. Przysięgę wierności małżeńskiej.

Mąż siedzi przy komputerze, za jego plecami żona.
Żona mówi:
- No weź, puść mnie na chwilę, teraz ja sobie posurfuję po internecie?
A mąż na to:
- No k**wa mać!!!! Czy ja Ci wyrywam gąbkę z ręki jak zmywasz naczynia?

[ewamaj66]

Pada normalny , leciutki, bielutki śnieg i człowiek wyłby ze złości, gdyby nie Twoje kawały. Chwila relaksu. Niektóre śmieszą do łez. Nie będzie ogródkowania, to chociaż się pośmieję.