Ogródkowe rozmaitości cz.4
- Asiula z wyspy
- 200p

- Posty: 459
- Od: 9 mar 2010, o 23:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
Troszeczkę mnie zaskoczyło to stwierdzenie o wąsach. Moja była owinięta wokół wszystkiego w okolicy 2 m prawo-lewo włączając swoje własne pędy i miała kwiat na każdym oczku liściowym! Może chodzi o to żeby nie była zbyt zbita bo złapie mączniaka... Teraz też straciła liście, widziałam wczoraj że większość pędów przemarzła, ale i tak będę ją ciąć bardzo nisko. Właśnie wyczytałam... i tu mnie zastrzelcie, ale piszą że ona nawet do -15 zimuje! Chodzi mi dokładnie o tę odmianę co pokazałaś na zdjęciu Nelu, caerulea.... Kwitnie tylko na nowych pędach, a w lecie powinno się jej pozwolić rozbudować system korzeniowy. Napisano żeby podlewać i nawozić nieregularnie to wzbudzi rozrost korzeni. I podobno dzięki nim przetrwa srogie zimy, tak wynika z lektury http://www.floridata.com/ref/p/pass_cae.cfm
Nasiona rodochitona wyciągnęłam z nasiennika od razu po zbiorze, ale one dalej takie są dość spore... Zrobię zdjęcie i ci poślę.
Nasiona rodochitona wyciągnęłam z nasiennika od razu po zbiorze, ale one dalej takie są dość spore... Zrobię zdjęcie i ci poślę.
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Mój kawałek podłogi
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4296
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
Neli, wiem, ze masz Magentę od niedawna, ale zakładam, że widziałaś ją w naturze, a nawet jeśli nie, to i tak jesteś dość kompetentną osobą, zeby spróbować orzec czy to może być Magenta - zerknij, proszę
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 5#p1985625
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 5#p1985625
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
Kasia mój radował mnie 3 dni,może dlatego ,że w półcieniu stał...masz ją dosyć dużą ,może zdecydujesz się na ukorzenienie sadzonek z obciętych gałązek ...wystarczy dać do wody
Marysiu dzięki za znalezienie szkółki,przy okazji poogladałam pozostałe...i zapał troche zmalał...może odezwał się zdrowy rozsądek...?
Cl.Mary Rose w piwnicy puściła pęd boczny ma już chyba z 20cm,ma wigor...
Asiu o wąsach wyczytałam w jakimś artykule w necie...może zbytnie zagęszczenie powoduje mniejsze kwitnienie ...
Ciekawy link i informacja...myślę ,że rzeczywiście mrozoodporność zależna jest od wielkości korzenia,ale chyba bym nie ryzykowała,u nas mrozy potrafią być solidne...
Pokaż te nasionka,ale głowę daję ,że są malusie...
Tosiu bardzo się cieszę ,bo takowego Rodochitona nie mam zakupionego jeszcze,a bardzo chciałabym go rozmnożyć,a czas ku temu najlepszy...
Dzięki
Stasiu masz racje to kwiat-cud...
Izka kompetencje moje średnie...,ale po obejrzeniu tej róży mogę stwierdzić na 80%,że to Magenta
Różę tę kupowałam na targach w Krakowie,i sprzedawca obdarował mnie kwitnącą gałązką,wyglądała tak,ale to jej końcowa faza
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... a#p1795288
Tosia jesteś niesamowita...
tylko jest jeden dylemat z sianiem Passiflory,a właściwie z kwitnieniem,wysiewana kwitnie dopiero po paru latach,ale nic to listki też ma dekoracyjne... 
Marysiu dzięki za znalezienie szkółki,przy okazji poogladałam pozostałe...i zapał troche zmalał...może odezwał się zdrowy rozsądek...?
Cl.Mary Rose w piwnicy puściła pęd boczny ma już chyba z 20cm,ma wigor...
Asiu o wąsach wyczytałam w jakimś artykule w necie...może zbytnie zagęszczenie powoduje mniejsze kwitnienie ...
Pokaż te nasionka,ale głowę daję ,że są malusie...
Tosiu bardzo się cieszę ,bo takowego Rodochitona nie mam zakupionego jeszcze,a bardzo chciałabym go rozmnożyć,a czas ku temu najlepszy...
Stasiu masz racje to kwiat-cud...
Izka kompetencje moje średnie...,ale po obejrzeniu tej róży mogę stwierdzić na 80%,że to Magenta
Różę tę kupowałam na targach w Krakowie,i sprzedawca obdarował mnie kwitnącą gałązką,wyglądała tak,ale to jej końcowa faza
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... a#p1795288
Tosia jesteś niesamowita...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- Asiula z wyspy
- 200p

- Posty: 459
- Od: 9 mar 2010, o 23:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
Nelu dobrze dodam zdjątko u ciebie jeśli nie masz nic przeciw, bo tu się dyskusja toczy. Tak wyglądają moje nasionka które zebrałam z rośliny widocznej na pierwszych stronach mojego wątku... Teraz chyba mam kolejne nasionka na liście "do kupienia w polsce"


Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Mój kawałek podłogi
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
Tosiu w pierwszym roku po posadzeniu tak jak róże nie nawozimy clematisów,trochę można podsypać wapnem nawozowym,dostępny jest w każdym sklepie ogrodniczym...A nawóz najlepiej zastosować wióry rogowe,(dostępny będzie w lidlu),albo suszony obornik,ale Ty masz znakomity koński...hm...czy coś mi się pomyliło...
Asia teraz już nie jestem całkiem przekonana do swej racji,coś mi te nasiona przypominają...musiałam pomylić z innymi ...może Asariną,któreś były bardzo malutkie...
mam już mętlik z tymi nasionami... 
Pozwoliłam sobie wkleić Twój piękny Rodochiton ,kiedy go zobaczyłam przypomniało mi się ,że od dwóch lat go nie siałam...niewybaczalne...
Rodochiton Asiuli z wyspy
Koniecznie pooglądajcie tę stronę,róże i clematisy
http://translate.google.com/translate?u ... 1&ie=UTF-8
Asia teraz już nie jestem całkiem przekonana do swej racji,coś mi te nasiona przypominają...musiałam pomylić z innymi ...może Asariną,któreś były bardzo malutkie...
Pozwoliłam sobie wkleić Twój piękny Rodochiton ,kiedy go zobaczyłam przypomniało mi się ,że od dwóch lat go nie siałam...niewybaczalne...
Rodochiton Asiuli z wyspyKoniecznie pooglądajcie tę stronę,róże i clematisy
http://translate.google.com/translate?u ... 1&ie=UTF-8
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- Zabeczka101059
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4715
- Od: 12 lis 2008, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
śliczny i jak tu być przy zdrowych zmysłach
jak można go nie mieć
Neluś ja mam identyczną Pasi i zimuje ją w piwnicy- pierwsze zimowanie
zobaczymy co będzie dalej

jak można go nie mieć
Neluś ja mam identyczną Pasi i zimuje ją w piwnicy- pierwsze zimowanie
zobaczymy co będzie dalej
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
NELUŚ no to jak widzę nasionka Rodochitona nie są znowu takie maniunie . Myślałam ,ze to jest pyłek tak jak pisałaś u mnie . No z takimi to się mogę pobawić . 
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
Nela, a miałaś się nie śmiać z drapaka. On ma jeszcze gałęzie z boku, bo muszę użyć piłki do wycięcia, a już nie miałam siły. Gałązkami z odzysku przykryłam wszystkie kiełki!!!
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3714
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
Nelu
jakoś nigdy nie przyszło mi do głowy żeby ją rozmnożyć
,ale jeśli to takie proste jutro spróbuję,teraz wróciłam z pracy i nie mam na nic siły(oprócz forum oczywiście
)
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
Nela, powojniki Evipo sprowadzane są do nas jako małe sadzonki i sprzedawane ogrodnictwom w celu dalszej hodowli. W zeszłym roku były w sprzedaży w Auchanach, od Tomszaka.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=280
Moja Magenta nadal w sferze marzeń
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=280
Moja Magenta nadal w sferze marzeń
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
Dzidziu z Rodochitonem to jak z Asariną,początki są trudne...ale warto ja mieć dla charakterystycznych kwiatostanów.Z Passiflorą będziemy mieć podobne doświadczenia,mam zamiar na wiosnę dołożyć do niej ziemi kompostowej z obornikiem suszonym,zobaczymy jak się sprawdzi...
Jadziu pomyliło mi się z nasionami Asariny...ale przy Rodochitonie trzeba uzbroić się w cierpliwość,nie zalać nasion jak i nie przesuszyć ,wschodzi długo...
Tosiu z Ciebie zuch dziewczyna...będziemy mieć całą masę Rodochitonów...
Z obcinaniem grubych konarów poczekaj do wiosny,aby się nie zmarnował jałowiec
Kasiu ponoć szybko puszczają korzenie w wodzie,należy same końcówki pędów ok12 cm poobcinać...może a nuż się uda
Ciężką masz pracę,o tej porze wracać...
Basiu dobrze wiedzieć ,p.Tomszak niedaleko Pszczyny ma swoje szkółkarskie królestwo...O jednym powojniku z tej serii wspominałam mu w tamtym roku Petit Faucon się zwie,i na pewno go ma...kwitnie bardzo długo podobnie co Arabella
http://www.clematite.net/boutique/fiche ... e_lg=lg_fr
Magente na pewno będzie miał szkółkarz z Łodzi na targach wiosennych w Chorzowie,on ją sprzedawał pod nazwą Blue Velvet,ale to na pewno nie ta róża,widziałam jej kwiat na żywo,wypisz wymaluj Magenta...
Jadziu pomyliło mi się z nasionami Asariny...ale przy Rodochitonie trzeba uzbroić się w cierpliwość,nie zalać nasion jak i nie przesuszyć ,wschodzi długo...
Tosiu z Ciebie zuch dziewczyna...będziemy mieć całą masę Rodochitonów...
Z obcinaniem grubych konarów poczekaj do wiosny,aby się nie zmarnował jałowiec
Kasiu ponoć szybko puszczają korzenie w wodzie,należy same końcówki pędów ok12 cm poobcinać...może a nuż się uda
Basiu dobrze wiedzieć ,p.Tomszak niedaleko Pszczyny ma swoje szkółkarskie królestwo...O jednym powojniku z tej serii wspominałam mu w tamtym roku Petit Faucon się zwie,i na pewno go ma...kwitnie bardzo długo podobnie co Arabella
http://www.clematite.net/boutique/fiche ... e_lg=lg_fr
Magente na pewno będzie miał szkółkarz z Łodzi na targach wiosennych w Chorzowie,on ją sprzedawał pod nazwą Blue Velvet,ale to na pewno nie ta róża,widziałam jej kwiat na żywo,wypisz wymaluj Magenta...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości

