Iwosiowe kwiatuchy ;)

[iwosia88]

Iwonko polecam ten pomysł Ja wszystkie koleusy posadziłam do takich szerokich niskich mis tak po 7 szt. w jednej doniczce i powiem Ci że wyglądają fantastycznie i jeszcze ta paleta barw...muszę zrobić fotki tym moim

Ooo, widzę kolejną osobę ze świętokrzyskiego Aniu Widzę, że u Ciebie już wiele części wątku, postaram się wszystko wyoglądać i z chęcią zobaczę kompozycję koleuskową

[Andziax007]

Iwonko to życzę miłej lektury Fakt trochę tych wątków mi się uzbierało i to nawet nie wiem kiedy zleciało
A koleuską myślę że niedługo zrobię fotki i pokarzę

Coraz więcej osób ze świętokrzyskiego widuję....to fajnie tym bardziej że ja czasami jestem w Kielcach bo to nawet nie daleko....no i przyszła żona szwagra tam mieszka i pracuje

[iwosia88]

Na pewno poczytam i pooglądam Aniu

A teraz dosyć dla mnie ważne pytanie do wszystkich : Czy to prawda, że jeżeli ukorzeniam fiołka w wodzie, końcówka łodyżki nie może dotykać dna pojemnika?

[arlet3]

Iwonko chyba tak, bo mi jeden dotykał i słabo korzonki rosną te co dostałam od Celinki już dawno siedzą w ziemi, a te co dotykały dna są takie jakieś rozlazłe i korzonki mają malutkie

[iwosia88]

Dziękuję Wam, muszę to jutro rano naprawić

[arlet3]

Iwonko ja kawałek karteczki złożyłam, wycięłam dziurkę i przez nią wkładałam listek aby nie wpadał do końca

[iwosia88]

Iwonko ja kawałek karteczki złożyłam, wycięłam dziurkę i przez nią wkładałam listek aby nie wpadał do końca

Arletko, właśnie przed chwilką zrobiłam podobnie Jeżeli zdążę, wkleję fotkę

[iwosia88]

Stwierdziłam, że nie ma co czekać do jutra ;)

[basia57]

Iwonko świetny pomysł z tym ukorzenianiem fiołków . Ja chyba jakaś staroświecka jestem
zakładam na słoiczek gazę wyjałowioną , na to gumka Fiołki w wodzie wypuszczają korzonki , a ostatnio nawet male listki i o dziwo nie gniją Właśnie muszę je wreszcie posadzić do ziemi, bo się na mnie pogniewają

[Doti]

To się czegoś dowiedziałam

[anik]

Sliczne fiołkowe przedszkole. Mam nadzieję,że w nowych warunkach szybko się ukorzenią.

[m@jk@]

Spóźniona ale jestem roślinki już widzę zidentyfikowane, więc nie pozostaje mi nic innego jak życzyć aby szybko się przyjęły rosły jak zwariowane i przy okazji pochwalę się, że dostałam w zamian od Iwonki piękne szczepki begonki (fotki niebawem)

[iwosia88]

Iwonko świetny pomysł z tym ukorzenianiem fiołków . Ja chyba jakaś staroświecka jestem
zakładam na słoiczek gazę wyjałowioną , na to gumka Fiołki w wodzie wypuszczają korzonki , a ostatnio nawet male listki i o dziwo nie gniją Właśnie muszę je wreszcie posadzić do ziemi, bo się na mnie pogniewają

Basiu Eee tam staroświecka, ja wykorzystałam to, co znalazłam w pokoju, bo nie chciałam się w nocy po domu tłuc

To się czegoś dowiedziałam

Doti, ja też dopiero wczoraj to przeczytałam, bo to są moje pierwsze fiołeczkowe listki.

Sliczne fiołkowe przedszkole. Mam nadzieję,że w nowych warunkach szybko się ukorzenią.

Oby Aniu, bardzo mi na nich zależy

[iwosia88]

Spóźniona ale jestem roślinki już widzę zidentyfikowane, więc nie pozostaje mi nic innego jak życzyć aby szybko się przyjęły rosły jak zwariowane i przy okazji pochwalę się, że dostałam w zamian od Iwonki piękne szczepki begonki (fotki niebawem)

Majka, a tę peperomkę i kalanchoe też ukorzeniać w wodzie? Wydaje mi się, że tak i dlatego są w słoiczku z wodą i węglem, ale gdybym coś źle robiła, daj znać

[daka]

Niech ci się szybciutko ukorzenią w tym pojemniczku,trzymam kciuki