Moja familokowa oaza spokoju cz.5
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
JADZIU!
Też bym chętnie przyjechała na spotkanie ale za daleko.
Różowa róża przepiękna ale ta morelowa też cudności
Też bym chętnie przyjechała na spotkanie ale za daleko.
Różowa róża przepiękna ale ta morelowa też cudności
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
Jak coś to ja też jestem chętna na spotkanie. :-P Bo to ogólnośląskie coś słabo się organizuje.
Pozdrawiam, Basia. Miejski busz.
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
nie ma to jak Wrocław, tam jest silna ekipa !!! 
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
IWONKO bo wszyscy tak do tego podchodza czyli olewają . Jak chcesz to przyjedż na 9 w sobotę do Chorzowa na handel będzie Tosia ,ja i Baska [hrsta]. Propozycja warta przemyslenia
BAŚKA no to jutro się widzimy o 9
KRYSIU z miłą chęcią widzielibyśmy Ciebie wśród nas . Ta różowa to moja piękność z Avatarka uwielbiam ją taka zawstydzona gdyż ma rumieńce na twarzy a ta druga to nie wiem czy Monika czy Rumba
TOSIA przecież jutro mamy spotkanie w Chorzowie o 9 będzie Baska ,ale nie ta z czereśniaka tylko hrsta
MONISIU uwielbiam ją czyli Abigail a Casablanca jest biała i pięknie pachnie . Z wiekiem przestanie się wstydzić
Znowu duszno . Byłam rano podlać i pozrywać szparagówkę na obiadek . Siedzę teraz przy biurku a pot ciurkiem kapie po plecach pomimo przewiewu pokażę trochę fotek i spadam gotowac

BAŚKA no to jutro się widzimy o 9
KRYSIU z miłą chęcią widzielibyśmy Ciebie wśród nas . Ta różowa to moja piękność z Avatarka uwielbiam ją taka zawstydzona gdyż ma rumieńce na twarzy a ta druga to nie wiem czy Monika czy Rumba
TOSIA przecież jutro mamy spotkanie w Chorzowie o 9 będzie Baska ,ale nie ta z czereśniaka tylko hrsta
MONISIU uwielbiam ją czyli Abigail a Casablanca jest biała i pięknie pachnie . Z wiekiem przestanie się wstydzić
Znowu duszno . Byłam rano podlać i pozrywać szparagówkę na obiadek . Siedzę teraz przy biurku a pot ciurkiem kapie po plecach pomimo przewiewu pokażę trochę fotek i spadam gotowac

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
Jadziu trafiłaś w sedn0-zmęczona bo to od niedzieli tak się ciągnie -lubię raz a dobrze a nie tak rozdrabniać się i przyjmować gosci co 3 dzień.No ale najważniejsze,że solenizant zadowolony bo wszystkie wnuki i prawnuki przybyły w jego święto.
Jadziu miałam na liście zakupów Abigail i zrezygnowałam z niej.Teraz widzę,że ona całkiem,całkiem
Polecam Ci lilię Gizmo-kwiat 27 cm a na łodydzejest ich5- wyobraż sobie ten bukiet.

Jadziu miałam na liście zakupów Abigail i zrezygnowałam z niej.Teraz widzę,że ona całkiem,całkiem
Polecam Ci lilię Gizmo-kwiat 27 cm a na łodydzejest ich5- wyobraż sobie ten bukiet.

Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
ANIU naprawdę piekna . Mnie się pogubiły wszystkie imiona lilii w trakcie budowania altanki . Niestety nie miałam wystarczającej ilości znaczników i teraz nie wiem co jest co . Abigail jest dopiero w tej chwili tą piękną różą jaką była w ubiegłym roku . Czyli uwielbia słoneczko i wtedy czuje się jak rybka we wodzie Zaczyna od zielonego pąka . Muszę sobie zapisać i poszukać na jesień . Zrobiłam dziś na obiad szparagówkę z ogródka a w ubiegłym tygodniu miałam ze sklepu niestety niebo i ziemia nic dodac 
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
Popieram Anię, Gizmo ma największe kwiaty ze wszystkich lilii. U mnie jeszcze nie kwitnie albo...się straciła
a miałam dwie.
Jadzia, jak ja Ci zazdroszczę tej siły, nawet w czasie upałów. Dzisiaj rano wybrałam sie do sklepu i wróciłam mokra, jak z kąpieli. Nie ruszam się z domu, aż do wieczora. Nawet już nie ciekawi mnie, co nowego na budowie. Fachowiec przychodzi o piątej rano i pracuje do dziesiątej. Później już się nie da siedzieć na dachu.
Jadzia, jak ja Ci zazdroszczę tej siły, nawet w czasie upałów. Dzisiaj rano wybrałam sie do sklepu i wróciłam mokra, jak z kąpieli. Nie ruszam się z domu, aż do wieczora. Nawet już nie ciekawi mnie, co nowego na budowie. Fachowiec przychodzi o piątej rano i pracuje do dziesiątej. Później już się nie da siedzieć na dachu.
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
Gizmo piękna... a widziałyście Robinę ? też olbrzym...
Jadziu, chyba Abigail trafi na moją listę... jak z jej zdrowotnością i kwitnieniem ?
Jadziu, chyba Abigail trafi na moją listę... jak z jej zdrowotnością i kwitnieniem ?
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
GABI Abigail kwitnie do samej zimy trochę łapie plamistość ,ale to wszystko . Teraz przy tym słońcu nabiera siły a płatki w ogóle nie opadają . i jest niziutka do 1m . Nawet myślałam ,ze jej się coś w głowie poprzewracało ,gdyż na początku nie kwitła tak ładnie . Mam ją dopiero 2 sezon . Będe musiała spojrzeć na Robinię
BASIU mnie sie jak do tej pory zawsze chce ranny obchód musi być a potem wieczorem . Teraz grzmi ,ale czy coś z tego będzie tego nie wiem
. Ogródka jeszcze nie podlewałam czekam na razie na podniebne efekty ,ale czy się doczekam .

BASIU mnie sie jak do tej pory zawsze chce ranny obchód musi być a potem wieczorem . Teraz grzmi ,ale czy coś z tego będzie tego nie wiem

-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
JADZIU!
Kolejne piękne róże - a ta NOSTALGIA bajeczna.
Kolejne piękne róże - a ta NOSTALGIA bajeczna.
- grazka24
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 960
- Od: 19 maja 2010, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: m.Łódź
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
Jadziu, czy obok tej białej róży mount shasta rośnie ubiorek? 
- ewkapaw
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3610
- Od: 10 sty 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
Jadziu ale wspaniały floks
. U nas zapowiadają już którąś z rzędu burzową noc . Może dzisiaj się sprawdzi i jutro rano nie będę musiała iść podlewać
.
Pozdrawiam EWA
Spis linków
Spis linków
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.



