Historia pewnej donicy.

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
hugomir_a
200p
200p
Posty: 399
Od: 18 mar 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

zerknij sobie na tę stronkę http://www.clematisy.pl/katalog-roslin? ... d=1&sort=1 każdy clematis fajnie opisany, od wysokości do jakiej dorastają po mrozoodporność i kolor :wink: Ja sobie wymyśliłam, ze do piilu dosadzę jakiegoś białego i takiego też kupiłam...tyle, że na balkon się niby nie nadaje :)
Nieśmiało, skromnie, balkonowo... Zapraszam! :)
Pozdrawiam Alicja
welkam
1000p
1000p
Posty: 1491
Od: 24 maja 2009, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Dzięki Wam bardzo :D Do zakupu clematisa muszę się odpowiednio przygotować :D
Muszę się zapoznac z odmianami, bo są mniej i bardziej odprne na mrozy. Z pewnościa coś uda mi się wybrać.
A zaraz biegnę do Niuni pooglądać clematisy.
Mandragoro: a czy Ty wiesz, że w weekend jest kiermasz ogrodniczy w B.-B.? Tam tez pewnie będą sprzedawać clematisy.
Pozdrawiam i zapraszam
Historia pewnej donicy
Moje storczyki
welkam
1000p
1000p
Posty: 1491
Od: 24 maja 2009, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Obrazek
To ja i moje dziecię - buszujemy w "zbożu". Ulubione kwiaty mojego synka to aksamitki. Chcieliśmy kupić tylko pelargonie i uczep. Przyjechaliśmy do domu z kilkoma pełnymi reklamówkami. Oczywiście aksamitkę też mamy. No i bratki. I polegnatkę. I smagliczkę. I niecierpka.
Pozdrawiam i zapraszam
Historia pewnej donicy
Moje storczyki
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Też wczoraj byłam, nic nie kupiłam.. Rozsądek wziął górę, za dużo jeszcze roślin mam do wsadzenia. Niestety nikt nie miał niestety szałwii omszonej :( Czekam teraz na imprezę w DK Kamienica, niestety nie wiem czy i kiedy będzie.
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Podziwiam ogródek na balkonie, wspaniały pomysł! ;:138 ;:138
Ja tez uwielbiam aksamitki, rozweselają ogródek do bardzo późnej jesieni, jak dla mnie, pięknie pachną i jeszcze: chronią inne roślinki. Pozdrawiam synusia. :wit
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
welkam
1000p
1000p
Posty: 1491
Od: 24 maja 2009, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Witajcie :!:
na razie mój balkon wyglada jeszcze skromnie.
Obrazek
Ale mam nadzieję, że to się wkrótce zmieni.
Pozdrawiam i zapraszam
Historia pewnej donicy
Moje storczyki
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10747
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Jakie skromnie ;:oj bardzo ładnie się już prezentuje ;:108 A w pełni sezonu to będzie widok ;:215
U mnie dalej bałagan ;:131 chyba się zawstydziłam na widok Twojego porządku i się wezmę za robotę ;:224
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
x-F-7
---
Posty: 10505
Od: 6 lip 2011, o 06:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

To nie jest skromny balkon...cudowny;) :wit .
welkam
1000p
1000p
Posty: 1491
Od: 24 maja 2009, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

:oops: Zawstydziłam się. Dziękuję za Wasze opinie.
Na zdjęciu nie widać zbyt dobrze kwiatów, które kupiliśmy na kiermaszu. Oto one: polegnatka, uczep i pelargonia

Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam i zapraszam
Historia pewnej donicy
Moje storczyki
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10747
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Miałam wczoraj ogarnąć balkon ale skutecznie przeszkodziła mi burza ;:224 a już miałam taki zapał do pracy ;:306
Zakupki fajowe poczyniłaś ;:138 Uczep miałam w zeszłym roku i cudnie rósł :uszy
ja wczoraj skusiłam się na osteospermum, surfinię o malutkich kwiatkach jak różyczki, bakopę i wilczomlecz diamond frost ;:215 teraz tylko muszę sprawdzić czy mam tyle doniczek ;:306
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
Awatar użytkownika
emma1966
500p
500p
Posty: 593
Od: 12 wrz 2012, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Ładnie zagospodarowany balkon :wit .
welkam
1000p
1000p
Posty: 1491
Od: 24 maja 2009, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Dziękuję :D
Czy zwróciłyście uwagę na zdjęcie z polegnatką i koleusem? Poniżej ten sam koleus w pełni lata. W pełnym słońcu przebarwia się na bardzo ciemny hmmm... fiolet.
welkam pisze: Obrazek
A to ten sam koleus w zimie. Krótki dzień, mało światła raczej mu nie szkodzą. Wydaje mi się, że taki "odbarwiony" jest ciekawszy.
Obrazek
Pozdrawiam i zapraszam
Historia pewnej donicy
Moje storczyki
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Uwielbiam koleuski - pięknie zdobią ;:108
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
welkam
1000p
1000p
Posty: 1491
Od: 24 maja 2009, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

I jeszcze takiego koleuska mam:
Obrazek
Ten w zimie zupełnie stracił swoje kolorki i był niemal całkiem zielony. Dopiero kiedy wystawiłam go na balkon, pokazał, co potrafi. A te małe obok - to cynie.
Pozdrawiam i zapraszam
Historia pewnej donicy
Moje storczyki
welkam
1000p
1000p
Posty: 1491
Od: 24 maja 2009, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Tydzień temu przesadziłam papryki do donic docelowych. Jeden mały krzaczek został w kubku po jogurcie. ( Zabrakło ziemi i doniczek )
Wczoraj się zdziwiłam ? te przesadzone po tygodniu są już wyraźnie większe niż ta w kubku. I mają pączki ;:138 ?
Dzisiaj przesadzę też tą ostatnia paryczkę do porządnej doniczki. Pewnie dogoni koleżanki.
W tym roku do ziemi pod pomidory i paprykę wmieszałam fusy z kawy i herbaty. Ciekawa jestem, czy to da jakiś - w sensie pozytywny - efekt.
Pozdrawiam i zapraszam
Historia pewnej donicy
Moje storczyki
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”