na pewno skorzystam
Ogródeczek An-ki cz.2
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Aneczko ,,byłam widziałam ,czytałam ,dzięki ......
na pewno skorzystam
na pewno skorzystam
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Śliczna ta różyczka takie trzy w jednym....wash & go go.
Cieszę się, że zastałam Cię już zdrową.

Cieszę się, że zastałam Cię już zdrową.
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Witaj Aniu!
Na różach się nie znam tylko się nimi zachwycam. Ten Twój zestaw
śliczny. Aniu ten rhododenron ma 25 lat. Jest olbrzymi, kto do mnie
przyjdzie się nim zachwyca. Co roku wiosną podsypuję nawozem do
rododendronów i jesienią okrywam agrowłókniną i to cała przy nim
praca.
Miłego dnia.
Na różach się nie znam tylko się nimi zachwycam. Ten Twój zestaw
śliczny. Aniu ten rhododenron ma 25 lat. Jest olbrzymi, kto do mnie
przyjdzie się nim zachwyca. Co roku wiosną podsypuję nawozem do
rododendronów i jesienią okrywam agrowłókniną i to cała przy nim
praca.
Miłego dnia.
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Anuś, GdF bardzo szybko u Ciebie rośnie!
W chustce, na skraju betonowego krawężnika, zalewana wodą z okapu
w pełnym cieniu północy, pierwszy rok spędziła na ukorzenianiu się.
Miała maleńką kiść kwiatków, takie preludium do tegorocznej bujności
.
Twoje zdjęcie oddaje całe bogactwo jej barw i zmienność kwiatów.
Każda gałązka, to bukiecik - ślicznie ujęłaś to bogactwo. :P
W chustce, na skraju betonowego krawężnika, zalewana wodą z okapu
w pełnym cieniu północy, pierwszy rok spędziła na ukorzenianiu się.
Miała maleńką kiść kwiatków, takie preludium do tegorocznej bujności
Twoje zdjęcie oddaje całe bogactwo jej barw i zmienność kwiatów.
Każda gałązka, to bukiecik - ślicznie ujęłaś to bogactwo. :P
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Kolorki Twojej Grislaine de Feligonde są wręcz katalogowe...
za rok wszystkie trzy krzaczki pewnie ruszą jak burza ,jak już w tym roku pokazały prawdziwy wigor 
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Hanuś,Nelu -dziękuję.To,że różyce tak rosną ,to przecież Wasza zasługa, Wasze rady były bezcenne.
Nie stosuję żadnej chemii,mszyce zbieram paluchami lub eliksirem sporządządzonym wg Twojego Haniu,przepisu.
W dziale róż czytam ciągle rady i uwagi wszystkich koleżanek - może to włśnie zaprocentowało,że pięknie rosną.
No i najważniejsze-takiego pasjonatę ogrodu mam na podorędziu i na co dzień-,oczywiście mowa o Alionuszce.
Krysiu,tak myślałam,że to już taki stary krzew jak moje azalie.Ja nawet nigdy nie okrywałam ich, a przecież były siarczyste mrozy,nigdy nie wymarzły.Całed szczęście bo są przepiękne.
Elu-cieszę się,że GdF wzbudziły zachwyt.Ta zmiana kolorów jest fascynująca.
Zaczął prószyć śnieżek więc trochę energetycznego koloru z ogródka:


Nie stosuję żadnej chemii,mszyce zbieram paluchami lub eliksirem sporządządzonym wg Twojego Haniu,przepisu.
W dziale róż czytam ciągle rady i uwagi wszystkich koleżanek - może to włśnie zaprocentowało,że pięknie rosną.
No i najważniejsze-takiego pasjonatę ogrodu mam na podorędziu i na co dzień-,oczywiście mowa o Alionuszce.
Krysiu,tak myślałam,że to już taki stary krzew jak moje azalie.Ja nawet nigdy nie okrywałam ich, a przecież były siarczyste mrozy,nigdy nie wymarzły.Całed szczęście bo są przepiękne.
Elu-cieszę się,że GdF wzbudziły zachwyt.Ta zmiana kolorów jest fascynująca.
Zaczął prószyć śnieżek więc trochę energetycznego koloru z ogródka:


Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Witaj Aniu!
Być może gdybym nie okryła to by nie przemarzły
ale wolę nie ryzykować. Agrowłókninę mam z roku na
rok czasem dokupię.
Miłego wieczoru.
Być może gdybym nie okryła to by nie przemarzły
ale wolę nie ryzykować. Agrowłókninę mam z roku na
rok czasem dokupię.
Miłego wieczoru.
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Ku pokrzepieniu dusz Aneczko śliczne fotki
,,,
Wiesz nawet się cieszę ,że nareszcie jest trochę przymrozku ,i śnieżek powolutku prószy ,,,
może do rana się zabieli ,a może dają spokój choroby ,,,
Wiesz nawet się cieszę ,że nareszcie jest trochę przymrozku ,i śnieżek powolutku prószy ,,,
może do rana się zabieli ,a może dają spokój choroby ,,,
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Anuś przepis który Co dałam to zeberka.U nas też dzisiaj prószyło byłam akurat na działce.
Chodzę tam codziennie na spacer dopóki nie napada śnieg, bo później tam dotrzeć.
Chodzę tam codziennie na spacer dopóki nie napada śnieg, bo później tam dotrzeć.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
a co to, na tym drugim zdjęciu?
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Krysiu,pewnie,że nie warto ryzykować skoro zawsze były rh okryte na zimę.
Bogusia drapanko w gardle przeszło czy jeszcze trzyma?Masz rację,niech zima wymrozi wszelkie paskudztwo.
Danusiu teraz już wiem o jaką zebre chodziło
AniuDS to jest Westerland w czałej krasie rozwiniętego kwiatka,
Bogusia drapanko w gardle przeszło czy jeszcze trzyma?Masz rację,niech zima wymrozi wszelkie paskudztwo.
Danusiu teraz już wiem o jaką zebre chodziło
AniuDS to jest Westerland w czałej krasie rozwiniętego kwiatka,
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Aniu ochoczo zmierzam w stronę Twojego ogródka ...,a tu kolaży nie widzę...
no to wracam...
,nie masz litości nad moimi nogami-staruszkami
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
http://img519.imageshack.us/img519/9673/barwylata.jpg
No to dałam próbkę kolażu.Na razie jeszcze mało udany kolaż,ale już coś kumam.
No to dałam próbkę kolażu.Na razie jeszcze mało udany kolaż,ale już coś kumam.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- empuza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4296
- Od: 4 cze 2007, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Anuś, piękny kolaż!
Zaczynam Ci się szwendać po ogródku ale obiecuję być grzeczną.
Mam notesik na zapiski
Zdróweczka życzę.
Zaczynam Ci się szwendać po ogródku ale obiecuję być grzeczną.
Mam notesik na zapiski
Zdróweczka życzę.
"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
A ja jestem ciekawa czemu ten kolaż gdzie indziej, a nie tu... 

