Witam wszystkich w tym wątku, choć pytanie mam do Mirosława - czy będzie można kupić u Ciebie nasiona lilii?
Od lat krzyżuję azjatyckie i trąbkowe ( bo inne nie chcą), choć z tych ostatnich po rozmaitych pogromach i kilku  przeprowadzkach zostały mi tylko L. regale. 
Kiedyś, w latach 90-tych miałam tzw. "mieszańce olympic", duże silne rośliny, wielkie trąbki, dawały nasiona. Wiesz coś o tych liliach? Moje załatwiła powódź  tysiąclecia... po której przeszła mi moja pierwsza wielka fascynacja roślinna - liliowa, choć zawsze w kolejnych moich ogrodach lilie były i są  
 
 
Miałam też l. martagon, ale coś mi je wyjadło co do jednej  
 
  
A oto kilka moich siewek 
 
 
 
 
 
Nasiona zbieram co roku, ale fajnie byłoby zasilić swoją liliową kolekcję nową "krwią".
Pozdrawiam  
