Ogród Kryski - 2 cz. 2008r

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

A ja miałam takie wyrzuty sumienia żę mój piękny trawnik ma łyse placki.....
Podlewałam, naprawdę a on mi się tak odwdzięczył :(
Ale za to kwiatom susza nie zaszkodziła :P
Awatar użytkownika
Danio
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 8 lis 2006, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post »

Krysiu Mimo suszy bardzo kolorowo u Ciebie. Lilie i róże parkowe super!
Pozdrawiam Dorota
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

W nocy nareszcie u mnie sporo popadało, ale w tej chwili już trudno dopatrzyć się śladów deszczu. Za to jest zapas wody do podlewania, około 3 m sześciennych. Jedno dokładne podlanie albo 3 warzywnika i co cenniejszych roślin.

Ulu, Dorotko myślę, że moje rośliny tak się trzymają dzięki grubej ściółce z kory, która zostały obsypane jeszcze jesienią. Poszło na to jakieś 7 - 8 m sześciennych kory.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

O zakupie kory myślę od kilku dni, podobno nie tylko pomaga utzrymać wilgoć ale też nie wymaga pielenia ;:80
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Mariolu ja głównie wysypywałam ja po to by chwasty nie rosły a utrzymanie wilgoci to była sprawa drugorzędna. Nie przypuszczałam, że będzie taka susza. Kora sprawdza się w obu przypadkach. Tylko to nie może być posypka jak na cieście,warstwa kory musi być przynajmniej 4-5 cm albo i więcej.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Post »

Krysia- ja bym bardzo chętnie się zapisała na tą hostę :oops: postaram się jesienią odkopać od tej hortensji piłkowanej z kawałek :wink:
Jak jeszcze coś interesującego u siebie znajdę to Ci pokaże :wink:
Awatar użytkownika
KaeR
1000p
1000p
Posty: 1051
Od: 10 maja 2007, o 18:09
Lokalizacja: Zgierz
Kontakt:

Post »

Witam.

Krystyno, z tą korą to świetny pomysł, a jak sobie radzisz kiedy potrzebujesz dosadzić
roślinkę, albo np. wykopać jakieś cebulki.
O ile pamiętam masz niedaleko zbiornik wodny, czy z niego nie można brać wody?

Ja mam własną studnię głębinową, wody jest ful, nad pompą jest 19 m słupa wody.
Pompa ma 1,1 KW i wydajność ok. 5000 litrów na godzinę, więc woda prawie darmo.

Pozdrawiam, Krzysztof.
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Krzysztofie jak chcę coś dosadzić albo wykopać to po prostu odsuwam korę , robię swoje a potem kora idzie na właściwe miejsce, Tam gdzie jest dużo roślin drobno cebulkowych po nie sypałam kory.
Ze stawu, który przylega do mojej działki nie bardzo można brać wodę bo staw jest zarośnięty i do wody jest dość daleko. Część tego co kiedyś było stawem teraz obsadzam drzewami.
Studnia głębinowa to dobra rzecz ale nie wiem czy życia mi starczy by przekonać mojego M do takiej inwestycji. Po prostu M nie lubi wydawać pieniędzy, woli tracić zdrowie. No ale gdyby miał takiego sąsiada jak Ty to byłoby mi łatwiej go przekonać.
Bożenko zaklepane :)
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
MalaRybka
1000p
1000p
Posty: 1352
Od: 22 mar 2007, o 15:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: 3 km od Bydgoszczy

Post »

Krysiu, również mocno polecam własną studnię. Mamy, używamy i bardzo sobie chwalimy.
Za wykopanie (a właściwie odwiert) studni, w naszym rejonie, biorą 80-100 zł/mb.
Pozdrawiam serdecznie. MałaRybka.
Ogród Rybki
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Mała Rybko a ile kosztują te różne urządzenia, pompa i co tam jeszcze. Mnie tak bardzo nie trzeba namawiać ale M? A może podać namiary na mego M Tobie i Krzysztofowi żebyście nad nim popracowali :wink:
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
MalaRybka
1000p
1000p
Posty: 1352
Od: 22 mar 2007, o 15:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: 3 km od Bydgoszczy

Post »

Krysiu, w temacie hydroforu nie pomogę, bo się nie bardzo orientuję. Krzysztof pewnie bedzie bardziej zorientowany. Z tego co wiem to trzeba ją dopasować do głębokości studni. Nasza studnia jest głęboka na 11m i mężu przy zakupie hydroforu brał to pod uwagę.
Nasi sąsiedzi zdecydowali się na studnię w zeszłm roku. Ich hydrofor stoi w ogrodzie, ładnie obudowany drewnianą skrzynią z pergolą.
Pozdrawiam serdecznie. MałaRybka.
Ogród Rybki
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Krysiu jak pięknie Ci w towarzystwie tak wspaniałej róży. :!: Obie wyglądacie super :wink: :P
U mnie też suchawo, ale trawnik jeszcze zipie i jest zielony. Przedwczoraj przyszła byrza, ale deszczu spadło niewiele. Natomiast wichura zrobiła swoje. :cry:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

kogra pisze:Krysiu jak pięknie Ci w towarzystwie tak wspaniałej róży. :!: Obie wyglądacie super :wink: :P
Grażynko dziękuję :oops: :lol:
U mnie w tym tygodniu / chyba z wtorku na środę/ w nocy były burze, na szczęście bez silnego wiatru i dobrze podlało ale na trawę to nie pomogło. Obiecywali w prognozach powtórkę ale nie było. Na razie mam tylko zapas wody do podlewania.

A teraz moje pnące róże w pełnym rozkwicie
Obrazek Obrazek Obrazek
i rabatowe z parkowymi
Obrazek

tu był kiedyś staw, zdjęcie jest robione z dawnego brzegu
Obrazek

ta jabłoneczka miała mnóstwo jabłek, część oberwałam i zostało 100, czy nie za dużo? Obrazek
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
KaeR
1000p
1000p
Posty: 1051
Od: 10 maja 2007, o 18:09
Lokalizacja: Zgierz
Kontakt:

Post »

Witam.

Krystyno, dobijasz mnie tymi różami, moje ledwo co kwitną, może jeszcze zbyt młode.
Ale kupiłem kratkę i te pnące puszczę na podporę może w przyszłym roku będzie obficiej
kwitła.

W sprawie studni, faktycznie wiercona to spory koszt, ale skoro u Ciebie teren podmokły
to może poszukaj kogoś kto wykopie Ci taką z kręgów betonowych, pewnie wody "podskórne"
są blisko i kilka kręgów wystarczy, później pływająca pompa lub jakakolwiek koszt ok 100zł i
podlewasz do opory płacąc tylko za energię elektryczną.

Pozdrawiam, Krzysztof.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Krysiu róże masz przecudnej urody. :roll: :roll: A zdjęcie z różaną rabatą jest jak w botaniku a nawet ładniejsze. :P
Dlaczego w tym miejscu nie ma już stawu ? Skoro tam był i była w nim woda, to znaczy, że nawet nie trzeba głębokiej studni i kilka kręgów powinno wystarczyć.
Co do jabłonki to zależy jak duże owoce chcesz uzyskać. Ale te 100 sztuk powinno być w sam raz. :wink: :lol:
Muszę się pochwalić. ;:87 Młode stewie stoją, a więc chyba się przyjęły.
Pozdrówki dla Ciebie. :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”