Jeśli te większe sadzonki odżyły po tych kilku dniach to musisz uważać żeby nie doszło do zbytniego przesuszenia gleby - zwiększy się stężenie nawozów. Dlatego je również przesadziłbym do nowej ziemi.
Siew, pikowanie ,rozsada pomidorów cz.8
-
Fittipaldi
- 200p

- Posty: 225
- Od: 20 paź 2023, o 23:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Siew, pikowanie ,rozsada pomidorów cz.8
Jeśli mocno przenawoziłeś a sadzonki są jeszcze małe to najlepiej przesadzić do nowej ziemi. Te wspomniane nawozy pewnie przeniknęły już do "starej" ziemi a na dodatek bez sensu utrzymywać zalane korzenie w sadzonkach żeby próbować to wypłukać.
Jeśli te większe sadzonki odżyły po tych kilku dniach to musisz uważać żeby nie doszło do zbytniego przesuszenia gleby - zwiększy się stężenie nawozów. Dlatego je również przesadziłbym do nowej ziemi.
Jeśli te większe sadzonki odżyły po tych kilku dniach to musisz uważać żeby nie doszło do zbytniego przesuszenia gleby - zwiększy się stężenie nawozów. Dlatego je również przesadziłbym do nowej ziemi.
Re: Siew, pikowanie ,rozsada pomidorów cz.8
Przesadziłem większość pomidorów... jedne miały jeszcze jakie takie korzenie (zawsze mam problem, że moje sadzonki słabo się ukorzeniają), ale inne widać, że już zaczęły gnić, więc już z nich pewnie nic nie będzie.
Ogólnie to głupota przy tym nawożeniu, ale jeszcze pech, bo jak trochę poszedłem do rozum do głowy, że jednak lanie po liściach takim nawozem to nie jest mądry pomysł to mówię sobie spryskam te liście, no i jak zawsze wziąłem spryskiwacz do prasowania... zawsze tam była woda, ale nie teraz
, oprócz wody był dodatek oleju z eukaliptusa i ocet, bo alergia żony. To pewnie jeszcze tym doprawiłem sadzonki, aż im współczuje takiego "ogrodnika" 
Ogólnie to głupota przy tym nawożeniu, ale jeszcze pech, bo jak trochę poszedłem do rozum do głowy, że jednak lanie po liściach takim nawozem to nie jest mądry pomysł to mówię sobie spryskam te liście, no i jak zawsze wziąłem spryskiwacz do prasowania... zawsze tam była woda, ale nie teraz
-
Fittipaldi
- 200p

- Posty: 225
- Od: 20 paź 2023, o 23:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Siew, pikowanie ,rozsada pomidorów cz.8
Efekt zbyt dużej ilości wody (która często też obniża temperaturę podłoża), proponuję kolejnym razem mniej podlewać i nie używać nawozów ( a jeśli już to coś sypkiego co wcześniej można sobie przygotować np. w butelce po wodzie). Małe sadzonki lepiej znoszą lekkie zaniedbanie od "nad-opiekuńczości"
-
ostatnia szansa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2993
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Siew, pikowanie ,rozsada pomidorów cz.8
Czasem przy pikowaniu pomidor całkiem stracił korzenie i wkładałam do ziemi samą łodyżkę i tak się ukorzeniała
Jeśli Ci zależy na pozyskaniu nasion to na pewno da się uzyskać jakąś roślinę.
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
-
przemek1136
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7894
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9
Po wieluuuu latach zabawy z pomidorami, przestałem się z nimi cackać i idę na skróty. Nawóz daję tylko w spore dołki (mniej potem pielenia).
W sobotę wysadziłem do gruntu trzeci i ostatni wysoki pojemnik po owocach. W każdym wciśnięte było po około 15 nie pikowanych pomidorów.
Dzisiaj grubo wyściółkowałem zeschłym igliwiem sosny amerykańskiej i mam na tydzień spokój.
W sobotę wysadziłem do gruntu trzeci i ostatni wysoki pojemnik po owocach. W każdym wciśnięte było po około 15 nie pikowanych pomidorów.
Dzisiaj grubo wyściółkowałem zeschłym igliwiem sosny amerykańskiej i mam na tydzień spokój.
-
anulab
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11589
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Siew, pikowanie ,rozsada pomidorów cz.8
Dzięki za pomysł .
Zostałam mi do popikowania ostatnia spora ilość
wysiewanych na póżniejsze zbiory .
Czuję się rozgrzeszona , że rosną w ścisku .
wysiewanych na póżniejsze zbiory .
Czuję się rozgrzeszona , że rosną w ścisku .
-
Pelasia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7731
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Siew, pikowanie ,rozsada pomidorów cz.8
Ja mam posadzone do gruntu całe 6 szt. Zostało około 50 szt ,może posadzę je w sobotę
Dostałam na początku marca siewki od sąsiadki, urosły już takie ,że musowo trzeba było je posadzić.
Wroniarz , ciekawa jestem jak wyglądały Twoje pomidory ,ile było szt w jednym pojemniku, nie były cienkie i wybiegnięte? kiedy siałeś ?
Mam kilka pomidorków , które siałam w kwietniu po 2 szt w doniczce p9 , nie chciała bym je rozsadzać ,bo szkoda mi czasu na ukorzenianie, więc będę je rozdzielać przy sadzeniu, jedynie co, to jak siewki miały zaczątki liści właściwych, wsadziłam je głębiej, pod liścienie.
Zastanawiam się , na jakim etapie rozwoju rośliny , mogę posadzić je do gruntu
Asia
Dostałam na początku marca siewki od sąsiadki, urosły już takie ,że musowo trzeba było je posadzić.
Wroniarz , ciekawa jestem jak wyglądały Twoje pomidory ,ile było szt w jednym pojemniku, nie były cienkie i wybiegnięte? kiedy siałeś ?
Mam kilka pomidorków , które siałam w kwietniu po 2 szt w doniczce p9 , nie chciała bym je rozsadzać ,bo szkoda mi czasu na ukorzenianie, więc będę je rozdzielać przy sadzeniu, jedynie co, to jak siewki miały zaczątki liści właściwych, wsadziłam je głębiej, pod liścienie.
Zastanawiam się , na jakim etapie rozwoju rośliny , mogę posadzić je do gruntu
Asia
-
anulab
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11589
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Siew, pikowanie ,rozsada pomidorów cz.8
W ubiegłym roku sadziłam maluchy , może miały miesiąc i dały radę .
Ze zbiorowych doniczek wyrwałam słabsze , zostawiłam najsilniejsze i niech czekają .
Dosypałam z wierzu ziemi .
Do tunelu może je wyniosę , ale największy problem to mrówki . Czekają by wleżć do doniczki .
Ze zbiorowych doniczek wyrwałam słabsze , zostawiłam najsilniejsze i niech czekają .
Dosypałam z wierzu ziemi .
Do tunelu może je wyniosę , ale największy problem to mrówki . Czekają by wleżć do doniczki .
-
Justyna5212
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 1
- Od: 2 maja 2024, o 12:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
Witam wszystkich,
Mam problem z sadzonkami pomidorów, jak na razie wszystko było bez problemowo, oprócz ziemiórek. Dzisiaj zauważyłam że, pomidory więdną są bardzo słabe. Już przy przesadzeniu miały słabe korzenie. Podejrzewam też ich przelanie, od kilku dni cały czas mają mokre podłoże, zbyt mokre. Były też trzymane w namiocie gdzie była bardzo duża wilgotność. Podłoże jest torfowe niestety nie miałam innego.
Proszę o rady, myślałam żeby teraz spryskać ich naparem z czosnku i szarym mydłem.


Mam problem z sadzonkami pomidorów, jak na razie wszystko było bez problemowo, oprócz ziemiórek. Dzisiaj zauważyłam że, pomidory więdną są bardzo słabe. Już przy przesadzeniu miały słabe korzenie. Podejrzewam też ich przelanie, od kilku dni cały czas mają mokre podłoże, zbyt mokre. Były też trzymane w namiocie gdzie była bardzo duża wilgotność. Podłoże jest torfowe niestety nie miałam innego.
Proszę o rady, myślałam żeby teraz spryskać ich naparem z czosnku i szarym mydłem.


Re: Siew, pikowanie ,rozsada pomidorów cz.8
Przy usuwaniu gniazd hurtnicy i mniejszej, chyba murawki zauważyłem w gniazdach larwy takie jak na zdjęciu z http://www.myrmeblog.pl/cykl-rozwojowy-mrowek/. Do większych otworów do których wchodzą mrówki wystarczy wlać trochę octu, moczu, gnojówki itp.

Pomidory wysiewam na Zbigniewa (27marca), wysadzam w okolicy św Marka (25 kwietnia)
Sadzonki 27IV na balkonie i 30IV na działce, jeszcze bez palików i ściółki.



Pomidory wysiewam na Zbigniewa (27marca), wysadzam w okolicy św Marka (25 kwietnia)
Sadzonki 27IV na balkonie i 30IV na działce, jeszcze bez palików i ściółki.


-
Pelasia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7731
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Siew, pikowanie ,rozsada pomidorów cz.8
Re: Siew, pikowanie ,rozsada pomidorów cz.8
Justyna, przelane pomidory przesadziłbym w bardziej suche podłoże i wystawił na zewnątrz, w miejsce mało nasłonecznione.
Pelasia, w tym roku zamiast Florovitem do pelargonii podlewałem nabytym na promocji Naturalnym Ogrodem Warzywa. Produkt Geolii sprzedawany w białych litrowych butelkach jest nawozem pochodzenia roślinnego. Nie widzę różnicy w efektach w stosunku do Florovitu.
Jedyną wadą wysadzania sadzonek niepikowanych i ściśniętych w małych pojemnikach jest ich opóźniony o 2-3 dni start w gruncie spowodowany mniej rozbudowanymi korzeniami.
Pelasia, w tym roku zamiast Florovitem do pelargonii podlewałem nabytym na promocji Naturalnym Ogrodem Warzywa. Produkt Geolii sprzedawany w białych litrowych butelkach jest nawozem pochodzenia roślinnego. Nie widzę różnicy w efektach w stosunku do Florovitu.
Jedyną wadą wysadzania sadzonek niepikowanych i ściśniętych w małych pojemnikach jest ich opóźniony o 2-3 dni start w gruncie spowodowany mniej rozbudowanymi korzeniami.
-
anulab
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11589
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Siew, pikowanie ,rozsada pomidorów cz.8
Zastanawiam się nad odpowiednimi pojemnikami do takiej uprawy rozsady .
Powinny być szersze niż kubeczki , ale takiej samej głębokości .
Powinny być szersze niż kubeczki , ale takiej samej głębokości .






