U mnie dzisiaj też ma być ok.10 na plusie, a to polowanie jest z tarasu
Przydomowy ogród emerytki
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Przydomowy ogród emerytki
Maryniu dziękuję i wzajemnie
U mnie dzisiaj też ma być ok.10 na plusie, a to polowanie jest z tarasu
U mnie dzisiaj też ma być ok.10 na plusie, a to polowanie jest z tarasu
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1730
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Przydomowy ogród emerytki
Duże masz już te siewki kann - masz bardzo duże szanse na ich kwitnienie w tym roku 
Piękny łanik zawilców żółtych, gajowego też masz łan? Takie wiosenne widoki poprawiają humor
Piękny łanik zawilców żółtych, gajowego też masz łan? Takie wiosenne widoki poprawiają humor
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Przydomowy ogród emerytki
Halinko, miło popatrzeć na wiosenne widoczki, zwłaszcza gdy za oknami, jeszcze śniegu zwały u Ciebie leżą.
Szkoda niewykorzystanego, działkowego terenu a te domki niszczeją nieużywane.Chyba, że tylko letnią porą są wczasowicze.
Rozgarnięty śnieg szybciej topnieje i ziemia ma możliwość go wchłonąć, będziemy mieli dobrą wiosnę, rośliny nam podziękują.
Kanny idą jak burza, raduje Twoje serducho tyle zielonych nosków.
Oj będzie się działo gdy zakwitną. Buziaki. 
Szkoda niewykorzystanego, działkowego terenu a te domki niszczeją nieużywane.Chyba, że tylko letnią porą są wczasowicze.
Rozgarnięty śnieg szybciej topnieje i ziemia ma możliwość go wchłonąć, będziemy mieli dobrą wiosnę, rośliny nam podziękują.
Kanny idą jak burza, raduje Twoje serducho tyle zielonych nosków.
- magry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5384
- Od: 15 wrz 2009, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Przydomowy ogród emerytki
A ja chciałbym mieszkać w takiej miejscowości dla emerytów. Obok Roztoczański Park Narodowy.Blisko Zamość z pięknymi zabytkami.
Z drugiej strony Krasnobród.Również z zabytkami i zalewem wodnym.Dalej na wschód piękne cerkiewki,dworki i pałacyki.I czas,który zdaje mi
się, tam tak nie pędzi.Byłem,widziałem,polecam.
Z drugiej strony Krasnobród.Również z zabytkami i zalewem wodnym.Dalej na wschód piękne cerkiewki,dworki i pałacyki.I czas,który zdaje mi
się, tam tak nie pędzi.Byłem,widziałem,polecam.
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Górki,pagórki i reszta.
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Przydomowy ogród emerytki
Karolu dziękuję za odwiedziny. Żółtego zawilca kiedyś przyniosłam kępkę i dość szybko się rozsiewa, gorzej jest z białym 
Sama jestem ciekawa co z tych cann wyrośnie, to moje pierwsze podejście
Sporo zakupiłam odmianowych na jesieni i już jedna jest z wirusem
Większość jest jeszcze w piwnicy
Stasiu trzeba sobie czymś umilać ten zimowy czas,a może wiosna szybciej przyjdzie?
Domki na zdjęciach są stosunkowo nowe, może trzeci sezon i dalej są dostawiane.Trudno mi powiedzieć, czy w okresie zimowym też ktoś korzysta . Na ogródkach działkowych to już niewiele zostało , starsi poumierali, a młodzi nie chcą pracować;:oj
Stasieńko bardzo jestem ciekawa co uda mi się wyhodować z tych cann. Teraz tylko zastanawiam się gdzie ja je pomieszczę, mam sporo jeszcze zakupionych jesienią
Pozdrawiam cieplutko i miłego dnia
Janku ja właśnie mieszkam tutaj od urodzenia z 12-to letnią przerwą i nie narzekam
RPN w zasięgu ręki, do Zamościa 30 km. Jeżeli zwiedzałeś nasze tereny to zapewne zwiedziłeś i Z-c
Pozdrawiam i zapraszam






Sama jestem ciekawa co z tych cann wyrośnie, to moje pierwsze podejście
Stasiu trzeba sobie czymś umilać ten zimowy czas,a może wiosna szybciej przyjdzie?
Domki na zdjęciach są stosunkowo nowe, może trzeci sezon i dalej są dostawiane.Trudno mi powiedzieć, czy w okresie zimowym też ktoś korzysta . Na ogródkach działkowych to już niewiele zostało , starsi poumierali, a młodzi nie chcą pracować;:oj
Stasieńko bardzo jestem ciekawa co uda mi się wyhodować z tych cann. Teraz tylko zastanawiam się gdzie ja je pomieszczę, mam sporo jeszcze zakupionych jesienią
Pozdrawiam cieplutko i miłego dnia
Janku ja właśnie mieszkam tutaj od urodzenia z 12-to letnią przerwą i nie narzekam
RPN w zasięgu ręki, do Zamościa 30 km. Jeżeli zwiedzałeś nasze tereny to zapewne zwiedziłeś i Z-c
Pozdrawiam i zapraszam






Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3243
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Przydomowy ogród emerytki
Halinko, piękne pocztówkowe widoki.
Siewek pacioreczników masz moc, a jeszcze kłącza czekają
Od przybytku najwyżej chwilkę głowa boli, na myśl, gdzie to posadzić, ale jak zakwitną to będzie przepięknie
Z zawilcami gajowymi mam odwrotnie, żółty nie chce się rozrastać, a biały szaleje. Muszę tego żółtego posadzić koło białego, może weźmie z niego przykład?

Siewek pacioreczników masz moc, a jeszcze kłącza czekają
Z zawilcami gajowymi mam odwrotnie, żółty nie chce się rozrastać, a biały szaleje. Muszę tego żółtego posadzić koło białego, może weźmie z niego przykład?
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Przydomowy ogród emerytki
Halinko trzymam kciuki, aby kanny zakwitły.
Chyba po wczorajszym pięknym, ciepłym dniu masz mniej śniegu. Myślę, że w przyszłym tygodniu już go nie zobaczysz. Dziś czeka nas kolejny słoneczny dzień.
Dziękuję za nazwę zawilców, zawsze kojarzyłam białe kwitnące łąkami w lesie. Zastanawiam się czy takie leśne dałyby radę w ogrodzie.
Miłego dnia
Chyba po wczorajszym pięknym, ciepłym dniu masz mniej śniegu. Myślę, że w przyszłym tygodniu już go nie zobaczysz. Dziś czeka nas kolejny słoneczny dzień.
Dziękuję za nazwę zawilców, zawsze kojarzyłam białe kwitnące łąkami w lesie. Zastanawiam się czy takie leśne dałyby radę w ogrodzie.
Miłego dnia
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Przydomowy ogród emerytki
Halinko ładnie wyglądają te siewki paciorecznika i widzę, że nadal jeden z nich ma rumieńce na liściach 
Wiele lat temu też rosły u mnie zawilce białe i żółte przyniesione z lasu - wzięłam z miejsca po wyrębie. Trzymały się kilka lat i ładnie rozrastały, a potem było za mokro i straciłam je.
Widzę, że też masz hiacynty w doniczkach i ciekawi mnie co z nimi robisz gdy przekwitną ? Kupiłam 3 sztuki i stopniowo rozkwitają, namiastka zbliżającej się wiosny.
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu.
Wiele lat temu też rosły u mnie zawilce białe i żółte przyniesione z lasu - wzięłam z miejsca po wyrębie. Trzymały się kilka lat i ładnie rozrastały, a potem było za mokro i straciłam je.
Widzę, że też masz hiacynty w doniczkach i ciekawi mnie co z nimi robisz gdy przekwitną ? Kupiłam 3 sztuki i stopniowo rozkwitają, namiastka zbliżającej się wiosny.
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu.
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Przydomowy ogród emerytki
Zawilce żółte są rzadko spotykane w ogrodach, a szkoda bo bardzo dekoracyjne. Akurat dzisiaj czytałem o tym gatunku w gazetce ogrodniczej 
Może masz je też w innych kolorach ?
Może masz je też w innych kolorach ?
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogród emerytki
Witaj
. Nie martw się, jak śnieg stopnieje to i u Ciebie zaraz pokażą się pierwsze oznaki wiosny . Wczoraj wypatrzyłam u siebie kiełki krokusów . Niestety nie mam ranników a one kwitną chyba najszybciej . Na kwiaty krokusów też przyjdzie mi trochę poczekać. Ważne, że śnieg znika a na kolory przyjdzie jeszcze czas. Pozdrawiam
.
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Przydomowy ogród emerytki
Na naszych działkach też resztki starszego pokolenia, któremu chce się jeszcze coś tam uprawiać.
Młode pokolenie z małymi dziećmi, jak kupią działkę, to całość nasadzeń usuwają, sieją trawę i obsadzają tujami.
To są działki biwakowe ; domek, grill, trampolina i basen - sporadycznie jakiś krzew lub drzewko owocowe, żeby schować się w jego cieniu.
Na działce za moimi powojnikami jest rodzina wielopokoleniowa, mają 15 wnucząt i wciąż przybywa kolejnych.
Od ich wrzasków czasem nie można tam wysiedzieć a jak delikatnie zwróciłam uwagę, żeby się ciszej bawiły bo głowa boli, to ich mamusia na to, że dzieci muszą się wyszaleć a ja mogę sobie iść do domu, skoro mnie głowa boli.
W takich warunkach, nawet nam odechciewa się działkowania i rozważamy sprzedaż działki. Tym bardziej że siły już nie te.
Piękne widoczki, tylko las, woda i święty spokój. Tam można się solidnie zrelaksować.
Udanej niedzieli Halinko i cieplutkiego słoneczka.

Młode pokolenie z małymi dziećmi, jak kupią działkę, to całość nasadzeń usuwają, sieją trawę i obsadzają tujami.
To są działki biwakowe ; domek, grill, trampolina i basen - sporadycznie jakiś krzew lub drzewko owocowe, żeby schować się w jego cieniu.
Na działce za moimi powojnikami jest rodzina wielopokoleniowa, mają 15 wnucząt i wciąż przybywa kolejnych.
Od ich wrzasków czasem nie można tam wysiedzieć a jak delikatnie zwróciłam uwagę, żeby się ciszej bawiły bo głowa boli, to ich mamusia na to, że dzieci muszą się wyszaleć a ja mogę sobie iść do domu, skoro mnie głowa boli.
W takich warunkach, nawet nam odechciewa się działkowania i rozważamy sprzedaż działki. Tym bardziej że siły już nie te.
Piękne widoczki, tylko las, woda i święty spokój. Tam można się solidnie zrelaksować.
Udanej niedzieli Halinko i cieplutkiego słoneczka.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6486
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Przydomowy ogród emerytki
Halinko, na pewno masz czerwoną wstążeczkę na paciorecznikach, to i ja je chętnie pochwalę. Dbasz o nie doskonale
Zawilce super.
Pozdrawiam
Zawilce super.
Pozdrawiam
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Przydomowy ogród emerytki
Witam w ostatnim dniu lutego.Jest pochmurno i 2 stopnie na plusie, wiosny też jeszcze nie widać, chociaż do kalendarzowej tylko 20 dni
Marto siewek paciorecznika mam ok. 20 szt, ze cztery mi uschły, sama nie wiem dlaczego? Nasion wszystkich nie zużyłam, chciałam tylko poeksperymentować. Kilka kłączy przyniosłam do domu i już wystartowały, ale też już jest pierwsze rozczarowanie.Jedna już jest z wirusem
Zawilców nie mam jeszcze tak dużo, ale mam nadzieję że się rozsieją.

Dorotko dziękuję, ale do lata jest jeszcze daleko i będą bolały paluszki
Co ma być to będzie, ale jak na debiut to chyba nie jest źle? Śniegu u mnie sporo ubyło, ale jeszcze za dużo, aby wejść do ogrodu.
Zawilce mam z lasu i ładnie sobie rosną i u Ciebie też się zadomowią.
Pozdrawiam wiosennie i miłej niedzieli


Krysiu dziękuję, ale chyba zauważyłaś, że z nasionek od Ani każdemu trafiła się jedna z ciemnymi liśćmi.
Hiacyntom ścięłam kwiatostany i jak podeschną wsadzę do ogrodu, chyba że tak zostaną do następnej zimy
Zmartwiłaś mnie, że zawilce przepadają , są takie ładniutkie i delikatne.
Pozdrawiam cieplutko

Sebastianie u nas więcej występuje właśnie tych żółtych zawilców, a białych jest bardzo mało
Ewelinko nie martwię się, ale jestem ociupinkę zazdrosna o te zwiastuny wiosny. Ale to nic każdemu przekwitną, a ja będę się radować.
Słoneczka i miłej niedzieli
Stasiu wszędzie jest to samo, że młodzi nie chcą pracować tylko czekają na gotowe
Serdecznie Ci współczuję hałaśliwych sąsiadów na ROD i przykre to jest, że nie ma zrozumienia w społeczeństwie
Napracujesz się w pocie czoła, aby było ładnie i przyjemnie, a tu znajdzie się już nie powiem co, że musisz uciekać dla świętego spokoju;:185
U mnie już tak spokojnie też nie będzie. Dowiedziałam się w piątek, że wzdłuż rzeki powstanie ścieżka rowerowa i deptak.
Pozdrawiam cieplutko
Beatko dziękuję
Przyznam się, że nie wiem co oznacza ta czerwona wstążeczka ?
Pozdrawiam wiosennie
Moja kobea zaczyna wypuszczać właściwe liście:

Wiewióreczka dzisiaj:
Wiewóreczka

Marto siewek paciorecznika mam ok. 20 szt, ze cztery mi uschły, sama nie wiem dlaczego? Nasion wszystkich nie zużyłam, chciałam tylko poeksperymentować. Kilka kłączy przyniosłam do domu i już wystartowały, ale też już jest pierwsze rozczarowanie.Jedna już jest z wirusem
Zawilców nie mam jeszcze tak dużo, ale mam nadzieję że się rozsieją.

Dorotko dziękuję, ale do lata jest jeszcze daleko i będą bolały paluszki
Zawilce mam z lasu i ładnie sobie rosną i u Ciebie też się zadomowią.
Pozdrawiam wiosennie i miłej niedzieli


Krysiu dziękuję, ale chyba zauważyłaś, że z nasionek od Ani każdemu trafiła się jedna z ciemnymi liśćmi.
Hiacyntom ścięłam kwiatostany i jak podeschną wsadzę do ogrodu, chyba że tak zostaną do następnej zimy
Zmartwiłaś mnie, że zawilce przepadają , są takie ładniutkie i delikatne.
Pozdrawiam cieplutko

Sebastianie u nas więcej występuje właśnie tych żółtych zawilców, a białych jest bardzo mało
Ewelinko nie martwię się, ale jestem ociupinkę zazdrosna o te zwiastuny wiosny. Ale to nic każdemu przekwitną, a ja będę się radować.
Słoneczka i miłej niedzieli
Stasiu wszędzie jest to samo, że młodzi nie chcą pracować tylko czekają na gotowe
Serdecznie Ci współczuję hałaśliwych sąsiadów na ROD i przykre to jest, że nie ma zrozumienia w społeczeństwie
Napracujesz się w pocie czoła, aby było ładnie i przyjemnie, a tu znajdzie się już nie powiem co, że musisz uciekać dla świętego spokoju;:185
U mnie już tak spokojnie też nie będzie. Dowiedziałam się w piątek, że wzdłuż rzeki powstanie ścieżka rowerowa i deptak.
Pozdrawiam cieplutko
Beatko dziękuję
Pozdrawiam wiosennie
Moja kobea zaczyna wypuszczać właściwe liście:

Wiewióreczka dzisiaj:
Wiewóreczka

Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Przydomowy ogród emerytki
Halinko wielkość kann na pierwszym zdjęciu mnie zaskoczyła
od razu pomyślałam jak szybko rosną, dopiero po czasie zobaczyłam kolejne zdjęcie z pokazywanymi wcześniej
zrozumiałam że to inne. Też podrosły, od ostatniej prezentacji, teraz sama z siebie się śmieję
Nigdy nie próbowałam przenieść zawilców z lasu do ogrodu, nawet nie wiem czy w naszych lasach rosną.
20 dni do wiosny taka informacja bardzo mnie cieszy
Nigdy nie próbowałam przenieść zawilców z lasu do ogrodu, nawet nie wiem czy w naszych lasach rosną.
20 dni do wiosny taka informacja bardzo mnie cieszy
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Przydomowy ogród emerytki
No to będziesz miała teraz urozmaicone towarzystwo Halinko , oby tylko szkód nie czynili. Tak, czy inaczej, współczuję.
Czasem bywa, że na dzień dobry, mamy przed bramką psią "niespodziankę', bo pomimo zakazu, blokowe panie wyprowadzają tam swoich pupili. Na działce pety z popielniczek, czasem pampersy, puszki po piwie, zależy kto po sąsiedzku urzęduje, maluchy klną na równi z dorosłym i im to nie przeszkadza. Takie jest dzisiaj młodzieży chowanie.
Ale dość tego roztkliwiania się, przyszłam zobaczyć jak mają się młode sadzoneczki kann i kobei i nie zawiodłam się ... wyglądają rewelacyjnie.
Ale sporo śniegu jeszcze zalega, niebawem i on zniknie.
Śliczna wiewióreczka, czyżby chciała w pobliżu rodzinę założyć.
Owocnego tygodnia i dużo zdrówka.

Czasem bywa, że na dzień dobry, mamy przed bramką psią "niespodziankę', bo pomimo zakazu, blokowe panie wyprowadzają tam swoich pupili. Na działce pety z popielniczek, czasem pampersy, puszki po piwie, zależy kto po sąsiedzku urzęduje, maluchy klną na równi z dorosłym i im to nie przeszkadza. Takie jest dzisiaj młodzieży chowanie.
Ale dość tego roztkliwiania się, przyszłam zobaczyć jak mają się młode sadzoneczki kann i kobei i nie zawiodłam się ... wyglądają rewelacyjnie.
Ale sporo śniegu jeszcze zalega, niebawem i on zniknie.
Owocnego tygodnia i dużo zdrówka.

