
Miecho próbuj, ja próbowałem i się udało. Ważne, aby nie miały żadnego dostępu do światła po szczepieniu. U mnie w jednym miejscu widocznie było trochę światła i właśnie ta jedna sadzonka się nie przyjęła, bo podkładka zaczęła gonić do słońca.
Ja oprócz nawożenia na jesień kurzym obornikiem daję podczas sadzenia arbuzów garść obornika króliczego, lekko podsuszonego. Na to dwie garści ziemi, żeby korzenie nie miały z nim bezpośredniej styczności. Potem jak się już przyjmą i rozrosną daję trochę wieloskładnikowej Agrofoski i rosną elegancko.Jackob29 pisze:A co teraz polecicie jako nawóz pod arbuzy?