No, no chwalić Gospodarza - działeczka cacuszko już przygotowana do wiosny

więc i się nie dziwię, że ta już zagląda do Twojego ogródka i pokazuje pierwsze kwiatuszki.
Na stronie byłam, mam ją zapisaną w zakładkach, ale nic nie zamówiłam bo właśnie 2 sztuki tej żółtej Bartzella mam już dostać z innej szkółki. Ale korci mnie jeszcze kilka pozycji, jednak to zostawię chyba na jesień, bo teraz to będę się musiała uporać z zamówionymi liliami, liliowcami, ostróżkami i kilkoma jeszcze innymi roślinami które zamówiłam bynajmniej nie w ilości kilku sztuk

, aż sama jestem

gdzie ja to posadzę. Ja też powinnam mieć zakaz wchodzenia na te namawiające do grzechu strony z nasionkami, sadzonkami, cebulkami i innymi -ami, bo jak tak dalej pójdzie to będę musiała zryć pod rabatki cały trawnik, a wtedy to mi już z pewnością Pan M nie pomoże
Pozdrawiam serdecznie
