W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Aniu, rozmarzyłam się patrząc na piękne zdjęcia z Chorwacji :D Piękne miejsca, roślinność, spokój ...
Za każdym razem jak pokazujesz zdjęcie Batsheby, to coraz bardziej mi się podoba :lol: Możliwe że i u mnie kiedyś w ogrodzie zagości.
I przypomniałaś mi o fasolce. Muszę iść zerwać, bo znów burza wisi w powietrzu :roll:
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Do książek wrócimy zimą :wink: Mnie ostatnio o szybko przemijającym czasie przypomniało upomnienie z biblioteki :;230
Ciekawa jestem tych twoich niskich ostróżek... Mam nadzieję, że nie będzie tak jak z moimi astrami miniaturkami ;:224 Kupiłam kwitnące w doniczce, miały 20 cm wysokości, pytałam w sklepie jaka jest ich docelowa wysokość, usłyszałam, że taka jak obecnie. Problem w tym, że astry chyba tego nie usłyszały, bo na rabacie mają już z 60 cm :;230 Słoneczniczek nie rozłazi się rozłogami, ale może się wysiewać.
Wcale się nie dziwię, że tak lubisz Chorwację, wyjątkowo klimatyczna ;:173
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17435
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Aniu :wit
Ja też coś zaczynam zapominać :roll:
Też nie wyrabiam się na zakrętach. . ;:204
Ale co tam..
Robienie jakiś prac ręcznych już zostawiam na zimę. Tak jak czytanie książek czy oglądanie jakiś filmów. .. ;:173
Lilie ,liliowce masz piękne.
Inne kwitnienia też. To one dają nam dużo radości.

Relacja z wyjazdu i piękne zdjęcia z Chorwacji są bardzo i interesujące i śliczne.
Dla mnie bardzo. No w Chorwacji nigdy nie byłam.
Pozdrawiam. ;:196
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Aniu, płynne przejście ze zdjęć z ogrodu do zdjęć z wakacji zajęły mi chwilę zanim zorientowałam się, gdzie Ty masz taką lawendę ;:306 Ja mam jeszcze miesiąc do urlopu, jadę jeszcze niżej :D Już nie mogę się doczekać. Burka z serkiem nie jadłam, do nadrobienia po drodze.
Jeżeli nie będzie padać po południu poprawię cięcie ostróżek, bo ucięłam same kwiatostany.
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11755
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Nadeszło ochłodzenie,ale jak na razie nie pada,a bardziej zależało mi na deszczu niż na chłodzie ;:224
W związku z tym nie pojechałam dziś po kilku dniach nieobecności na działkę. A miałam w planie
zebrać kilkadziesiąt gałązek lawendy,aby zrobić fusetki lawendowe. Chyba się spóźniłam,bo jak popada to gałązki nie będą się już nadawać. Jestem też ciekawa dalii,które lada chwila się rozwiną,ale na szczęście kwiaty nie rozwijają się wszystkie w tym samym czasie,więc zdążę je zobaczyć i się nimi nacieszyć.
Dziś zjedliśmy na obiad ponownie fasolkę szparagową,trzeba korzystać z lata i jego dóbr,a że za nią przepadam to jak tu nie skorzystać?


Mariusz latem mało czasu na forum,ale staram się w wolnych chwilach poczytać,ale już nie znajduję czasu na wpisy:( Wiem ile czasu zajmuje post ze zdjęciami i odpowiedziami.
W końcu sama lubię czytać innych wątki,więc trzeba się spiąć i napisać ;:108

Lions Rose róża kwitnąca na okrągło,zdrowa,piękna

Obrazek

Anetko z przyjemnością pokazałam kilka kadrów tego pięknego kraju:)
U nas na razie zero burz i deszczu,ale od rana niebo zachmurzone i znaczne ochłodzenie,więc myślę,że jutro pewnie podleje działkę. Dopiero na week chyba pojadę. Już tęsknię za tym moim kawałkiem szczęścia:)
Fajnie masz,że Twoja mama ma chęć i może wybrać się z Tobą w zakątki świata. Bułgaria podobna też jest ciekawa i nie taka droga jak Chorwacja ;:224

Jalitah ciągle ma kwiaty,jedne przekwitają,a z boku już tworzą się nowe przyrosty.

Obrazek

Iwonko dziękuję,to tylko kilka fotek,mam w swoim albumie chyba 2000 tys zdjęć ;:215

Aachener Dom

Obrazek

Igala witaj u mnie:) Ciekawi mnie fakt,że jeździłaś w dawnych czasach do Chorwacji ;:170
Chciałabym móc doświadczyć i przeżywać te same chwile wstecz. Wtedy dopiero musiało być cudnie,brak tłumów i spokój. Odkąd ten kraj wszedł do Unii Europejskiej niestety ale dużo się zmieniło,a ceny mają coraz droższe. W jakich rejonach odpoczywacie najchętniej?
Czyli mam nosa,że Chorwacja ma wszystko,czego człowiek pragnie:)
I powiem Ci,że chyba naprawdę mocno dmuchałaś,bo chmury zakrywają całe niebo:)

Quuen of Sweden drugie podejście

Obrazek

Paula witaj:) Byłaś na tej wyspie i to kiedyś? No to zazdroszczę konkretnie. Teraz Brytyjczycy ukochali sobie Chorwację. Wszędzie są,a w sklepach i konobach witają w języku angielskim. Mi brakuje przywitania w im języku ojczystym. Podoba mi się język chorwacki. Każdy wyjazd organizuję sama ;:333
Miło że odwiedzasz mój wątek:) Lavender Ice u mnie jak na razie zdrowa,ale pamiętam z zeszłego roku,że w drugiej połowie lata złapała plamistość. Wystarczy,że oberwiesz wtedy listki i daje radę.
Kwiaty ma śliczne,warto sobie ją sprawić i ten kolor.

Bella Lugosi

Obrazek

Wiolu Batsheba warta zakupu. Ma nietypowe kwiaty,takie złociste,duże,to lubię. Pewnie i u Ciebie zagości. Oj te angielki mogą namieszać,piękne Ci one:)
Właśnie dziś objadłam się fasolką i ledwo piszę ten post ;:306

Orchid Candy

Obrazek

Gosiu kupiłam sobie ostatnio 3 książki ,nie wiem po co,latem nie mam kiedy czytać,jest tyle innych rzeczy do zrobienia.
Ostróżki niskie to dobra alternatywa,ale czy to naprawdę maluchy okaże się po zimie,jeśli mi wyjdą. Muszę je oznaczyć znacznikami,bo po zimie wszystko wygląda tak samo.
Astry niskie okazały się zwykłymi,no jak tu uwierzyć sprzedawcy? Moja mamcia posiała jakieś astry,ciekawe co to za kolorek będzie? Na razie ładnie podrosły.
Dziękuję o info o słoneczniczku,dosyć przyjemna ta roślina,lubię słoneczniki,cieszę się,że nie rozłazi się pod ziemią:)
Chorwacja jest bardzo bliska mojemu sercu,mogłabym tam zamieszkać na stałe i pracować w pocie czoła nawet przy uprawie winorośli:)

Zapomniałam nazwy,ale bardzo go lubię

Obrazek

Aniu-anabuko dzień jest za krótki na wszystko,dom,zakupy,obowiązki,obiad i długo by jeszcze wymieniać...Właśnie Aniu dobry film,kiedy ja go oglądałam?
Kilka lilii zakwitło,bo dokupiłam wiosną,tak by nic nie było,nie wiem co się stało z pozostałymi?
Big Brother całkiem nie wyszedł na powierzchnię. Aniu polecam choć raz wybrać się w te rejony:)

Obrazek

Aniu-nena taka lawenda wypasiona jak chorwacka marzy mi się,ale to jest niemożliwe.
Wczoraj na godzinkę urwałam się i pojechałam na działkę. Mam jeden krzaczek lawendy z dłuższymi kłosami. Niestety moja lawenda powoli zaczęła przekwitać,ale ponad 20 ścięłam.
Zrobiłam jedną fusetkę, nie wyszła mi,miałam za mało gałązek .Za rok znów popróbuję,ale dokupię najpierw ze 3 krzaczki innej odmiany.
Aniu mimo,że byłam to i tak lekko zazdroszczę,że Ty dopiero przed wakacjami ;:oj Jedziesz w okolice Dubrovnika? Burek z serem,mięsem mniam,każdy dobry. Pomidory skąpane w słońcu,figi słodkie ech...Jedna pani starsza Chorwatka z wielkim sercem podarowała nam ze swojego drzewka figowego dwie figi jeszcze ciepłe od słońca. To dla mnie największy skarb. I jej uśmiech tak szczery,kochany,ta kobieta jest szczęśliwa,to się czuje. Z radością bym ją wyściskała:)
Dzień przed wyjazdem wracając już do domku zauważyłam szkółkę roślin,poprosiłam M by zaparkowała na chwilę,bo ja tylko sobie pooglądam. Niestety szkółka zamknięta na cztery spusty,jedynie przez bramę spojrzałam. Ile tam było pięknych roślin. Figi w doniczkach do zakupienia i małe palmy ;:333

dalia dwukolorowa ognista

Obrazek

Chorwacja weszła do półfinału w Mundialu ;:215

Rozwar

Obrazek

Miłosć

Obrazek

Debiutantka blisko-Yellow Star

Obrazek

Niskie (podobno) ostróżki,to się okaże ...

Obrazek

Błękity....

Obrazek

Obrazek

Jeszcze chwilę i ją ujrzę,zapowiada duże kwiaty,ale znacznika brak

Obrazek

Pomidor Alice Dream,czarny,takiego jeszcze nie miałam :tan

Obrazek

Dużo jabłek w tym roku

Obrazek

Taki oto bukiecik

Obrazek

Iglaczek w doniczce zmarniał,to w to miejsce mała kompozycja,trawka,żurawka i biała lobelia :uszy

Obrazek

Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Aniu, przymierzałam się do ścięcia lawendy na suchy bukiet, ale jak zobaczyłam stado bzyków zbierających nektar, to darowałam sobie. Trudno bukiet zrobię z traw jednorocznych.
Jedziemy jeszcze trochę dalej nad Zatokę Kotorską. Świeże figi uwielbiam.
Różowa Pantera daje po oczach. Lubiłam ją za jej ognisty kolor. Niestety przeniosła się do różanego raju.
U mnie popadało, ale na mapach pogodowych to chyba ten deszcz ominął lubuskie. Mam nadzieję, że porządne opady dojdą do Ciebie.


Ciekawe czy te ostróżki to jakieś niskie odmiany, czy potraktowano je retardantem ;:131
PaulaF-Z
500p
500p
Posty: 611
Od: 1 lis 2016, o 20:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Śliczny bukiecik na koniec wpisu :D
Byłam na Korculi w 2002 roku. Nie było tłumów turystów. Mieliśmy fajnego pilota/ przewodnika- z pochodzenia Chorwata, pochodzącego właśnie z Korculi. To był wyjazd autokarem, więc zjechaliśmy cały pas nabrzeżny, cudne widoki ;:108. Po drodze zobaczyliśmy Jeziora Plitwickie, Dubrownik i Split.
Ale już wówczas nie było tanio, ceny jak w bardziej wówczas rozwiniętych krajach turystycznych, np. jak w Hiszpanii.
Może uda się kiedyś tam wrócić...
Aniu, obserwuj swoje różyczki. Fotki tak kuszą do kolejnych zakupów, tylko trzeba postarać się o miejsce.
Na ten moment jaką pod względem zdrowotności i mrozoodporności mogłabyś polecić? Oczywiście chicałoby się przy okazji mieć pięknie pachnące kwiaty :D
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17435
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Aniu będzie zima na dobre filmy. ;:173
Lilie puekne. Szkoda jak któreś nie wychodzą. Ale jak to roślinami. Różnie jest.
Ten liliowiec jest ccudny.
Kompozycje z trawkami fajnie,ładnie ci wyszły.
Nowe ostrozki. ;:333 Ech..człowiek zawsze na coś się kusi. ;:173
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Aniu, Chorwacja spadła na dalszy plan, bo w tej chwili mamy inne obowiązki na miejscu. Za jakiś czas na pewno pojedziemy, bo uwielbiamy te klimaty :heja Na Korczuli podobało nam się najbardziej, ale to był nasz pierwszy wyjazd i być może dlatego taki mamy sentyment do tego miejsca. Ale to na Hvarze byliśmy aż trzy razy i przejechaliśmy wyspę wzdłuż i wszerz. A śródziemnomorska kuchnia odpowiada nam bardzo :tan
To moja Anahe miała aż pięć kwiatów ;:306 Jednak każdy ma brzegi płatków jakby przypalone i brzydko to wygląda. Kilka innych róż ma niestety podobnie i to chyba wina upałów.
Liliowce masz śliczne ;:63 Jakoś nigdy za nimi nie przepadałam, a teraz mi się zmienia. Mam trzy i muszę przyznać, że podobają mi się coraz bardziej.
Ciekawe, czy niskie ostróżki za rok też będą niskie? Podobną kupiłam sobie w tamtym roku, ale w tym roku była dużo wyższa. Miała jakieś 150cm. Za to kupiłam sobie miniaturową i ta rzeczywiście w tym roku też jest maleńka. Obawiałam się, że może okazać się jednoroczna, ale nie ;:138
Mama zadbała o działeczkę pod Twoją nieobecność to i pięknie teraz wygląda. Brawo mama ;:63
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25227
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

A mnie Rosenfaszination zawiodła. Może jej u mnie źle?
Kwiaty ma nietrwałe, jest niziutka. A może to nie ona?
Nawet chyba nie zdążyłam zrobić jej zdjęcia.
Też czekam na dalie. Coraz bardzie mi się podobają.
Chyba już nie będe kupowała żadnych róż, tylko własnie dalie. Te przynajmniej są niezawodne.
Chociaż u mnie po posadzeniu zeżarły je slimaki i niektóre do tej pory nie mogą się pozbierać
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Aniu, piękne widoki Chorwacji pokazałaś! ;:167 Zachwycający kraj... Bardzo zaintrygowała mnie historia opuszczonego miasta.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Aniu ;:196
Odwiedziłaś Chorwację akurat w dobrym momencie.
Głośno zrobiło się o tym niewielkim kraju za sprawą jego drużyny na Mundialu.
Też z przyjemnością oglądałam ich mecze i im kibicowałam.
Szkoda, że tak niewiele brakowało im do złota ale i tak wiele osiągnęli.
Widać, że zdjęcia robiła zagorzała ogrodniczka, bo na nich pokazujesz wszystko z perspektywy roślin.
Super ;:215
U mnie też deszczu dotąd nie było , dopiero od czwartku po prawie 3 miesiącach zaczęło padać.
Rośliny wegetowały na kranówce. A wiesz, jak to im marnie szło.
Tylko róże historyczne miały swoje dobre "5 minut" na rozwinięcie kwiatów.
Miłego dnia :wit
Awatar użytkownika
Alicja125
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2548
Od: 13 gru 2015, o 00:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Witaj :wit pokazałaś piękne zdjęcia z wakacji. Ja jeszcze jestem na wakacjach i dziś niestety leje ;:145 . Pozdrawiam Cię :)
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11755
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Pochmurnie u nas od wczoraj,co rusz popaduje,a ja się cieszę,bo w końcu odpuszczę podlewanie. Nareszcie ogórki i pomidory dostaną solidną porcję wody. Trawa się zazieleni,same plusy. Tak w ogóle to przydałoby się skosić ;:108
Róże powoli zawiązują kolejne pąki,ale trochę im to jeszcze zajmie. Tymczasem czekam wciąż na dalie,które nierówno zakwitają. Ostatnio znaczniki się pogubiły albo zblakły,więc każda z nich to niespodzianka. Na razie nie widzę mojej złotej,którą się zachwycałam całe lato Grand Prix.
Yellow Star bardzo ładny rozczochraniec,mam ochotę na jeszcze kilka karp. Pewnie na jesieni się skuszę.

Aniu-nena spojrzałam do sieci i widzę,że Zatoka Kotorska rzeczywiście jest jeszcze dalej niż Dubrovnik. Ależ musi być tam pięknie ;:170 Życzę Ci wspaniałego pobytu i oczywiście po przyjeździe proszę o kilka fotek:)
U mnie dziś solidnie pada,nareszcie,tak długo na tę chwilę czekałam. Chyba w piątek ma wyjść słonko,jestem ciekawa jak rośliny ruszą po deszczu.
Ostróżki mini mam nadzieję,że to specjalna odmiana,a nie ściema;)Wszystko się okaże po zimie,trochę musimy poczekać:)

Celebrating Life dopiero teraz raczyła zakwitnąć,w czerwcu nie zawiązała w ogóle pąków:)

Obrazek

Paula dziękuję za wspomnienia z Korculi ;:167 Ileś lat wstecz na pewno było inaczej,bardziej spokojnie,teraz świat po prostu pokochał Chorwację. Może dlatego,że właśnie tam nie ma wymuszonej komercji,ogromnych hoteli. Jednak myślę,że to się zmieni niestety na niekorzyść.
Wiem,że są zwolennicy i przeciwnicy,jeśli chodzi o rozwój. Oby zawsze było tam tak swojsko,naturalnie. Ceny szybują w górę,a na wyspach to jest dużo drożej,wiadomo,że dostawa towarów z lądu drogą morską kosztuje.
Róża pod względem zdrowotności i trwałości to Lions Rose,ale nie pamiętam,czy pachnie?
Już dawno sobie obiecałam,że będę robić notatki,ale jak tylko wpadam na działkę to o tym zapominam. Aspiryne Rose kwitnie również bukietami. Z rabatówek niskich wygrywa jak dla mnie Stephanie Baronnie zu Guttenberg,nie do zdarcia. Z czerwonych róż bardzo zdrowa i trwała to Red Leonardo da Vinci ;:333

Therese Bugnet drugi raz wystroiła się w kwiaty swe :)

Obrazek

Aniu nie sposób przejść obojętnie obok stoiska z roślinami,chyba każdy roślinomaniak tak ma:)
Ja teraz rozglądam się za lawendą,ze 4 krzaczki bym dokupiła. Zabrakło mi kwiecia lawendowego,by napełnić kilka woreczków do szafy.

Obrazek

Iwonko Hvar i Korcula to wspaniałe miejsca do wypoczynku i nie ma tam miejsca na nudę ;:97
Trzykrotnie zaliczony Hvar to dla mnie bomba:) Na pewno większość zobaczyliście,miejsca must-have. Kiedyś pewnie tam znów zawitamy.
A co do liliowców miałam to samo. Nie zwracałam na nie szczególnej uwagi,róże wiodły prym.
Teraz to się zmienia na korzyść liliowców. To nic,że kwiat kwitnie jeden codziennie,ale ile one mają tych pąków:) W tym roku po raz pierwszy pokazały się dwa pąki u jednego,ale jak przyjechałam jeden już przekwitł,a drugi był zamknięty. Pewnie po tych deszczach już go nie zobaczę.
Iwonko potwierdzasz tezę,że ostróżki mini są po zimie dalej niskie? To wspaniała wiadomość.
Już z kilkoma osobami się zastanawiamy,czy to nie jakaś podpucha?
Mamie kochanej należą się słowa uznania,troskliwie zajmuje się działką praktycznie cały rok.
Kocha ją bardzo i cieszy każdy mały sukces.

Yellow Star nowość z wiosny 2018

Obrazek

Gosiu a to ciekawe,ale jeśli masz ją pierwszy rok to tak może być,że róża jeszcze słaba. Buduje korzenie. Zobaczymy,czy za rok dalej się będzie ociągała,czy wystrzeli w górę?
Dalie lubią być podjadane przez ślimaki,może za rok wysyp granulki przeciwko tym gadom?

Lake Ontario tez nowość z wiosny ;:215

Obrazek

Basiu o tak takie opuszczone miejsca robią wrażenie,a człowiek dopiero w takim miejscu odpoczywa. Natura i człowiek w zupełnej ciszy ;:170

Krysiu mam nadzieję,że przez sławę Chorwacja nie straci na uroku i swej naturalności ;:224
Zauważyłam,że rozwija się w błyskawicznym tempie. Jednak mam nadzieję,że bogaci inwestorzy zapomną albo nie dotrą do tylu wspaniałych, zapomnianych wiosek,gdzie w dobie hałasu i stresu tak bardzo potrzebujemy takich miejsc na wyciszenie,uspokojenie myśli. Tam przeżywam osobistą terapię. Krysiu mam wiele zdjęć z każdego wyjazdu. Uwielbiam robić fotki,a tam właśnie można poszaleć. Gdzie się nie obejrzysz tam jest coś co chcę zatrzymać w kadrze. Właśnie fotki i filmy są największą i najbardziej wartościową pamiątką.
Na szczęście dziś pada, rośliny na pewno się radują hehe.I ja też mam uśmiech na twarzy,bo wiem,że pomidory solidnie podlane będą smaczniejsze ;:215

Lilia duże ma kwiaty,ale nazwy nie pamiętam

Obrazek

Alicjo mam nadzieję,że już przestało u Ciebie padać,bo deszcz na wakacjach to niewskazany prawda?

Obrazek

Czekamy na resztę lilii

Obrazek

Lilia z różą Sweet Juliet,a z boku modelka sałata ;:306

Obrazek

Spóźnialska dalia ;:303

Obrazek

Miłego dzionka ;:3
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Super Aniu, że doczekałaś się wreszcie deszczu.
U nas niestety i dziś pada cały dzień. W przeciwieństwie do Ciebie mam już go dosyć i pragnę słoneczka.
Patrzyłyśmy dziś z córkami na pogodę długoterminową i niestety prognozują u nas całe lato zimne i deszczowe :(
Dalia Lake Ontario cudowna :shock: Jak człowiek napatrzy się na takie cudeńka to nie dziwię się że chce więcej. Też planuję dokupić trochę karp tylko nie wiem czy spieszyć się jesienią, czy czekać do wiosny :wink:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”