Jak faktycznie z mojego zapylenia będą nasiona, to chętnie się podziele.
BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14068
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
No tak to jest. Nudno nigdy nie bywa. 
Jak faktycznie z mojego zapylenia będą nasiona, to chętnie się podziele.
na razie najbardziej ciekawi mnie co z tej odmiany wyjdzie. Czy będą bulwy, jakie i ile. 
Jak faktycznie z mojego zapylenia będą nasiona, to chętnie się podziele.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
A mnie z wysianych Blue Fire nie wyszedł ani jeden na 10 nasion.
Ciekawe dlaczego ?
Super, że ziemniaczek się zapylił, będzie coś nowego z tej krzyżówki, czyli adrenalinka rośnie.
Ciekawa też jestem Indigo Fireball, mam kilka pochodzenia od Indigo, ale jakoś ciężko się zbierają do rośnięcia.
Sam Indigo rósł super, wiec teoretycznie powinny rosnąć dobrze a jednak czegoś im brakuje.
Ciekawe dlaczego ?
Super, że ziemniaczek się zapylił, będzie coś nowego z tej krzyżówki, czyli adrenalinka rośnie.
Ciekawa też jestem Indigo Fireball, mam kilka pochodzenia od Indigo, ale jakoś ciężko się zbierają do rośnięcia.
Sam Indigo rósł super, wiec teoretycznie powinny rosnąć dobrze a jednak czegoś im brakuje.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14068
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
Teraz nie wiem czy dobrze kojarze ale wydaje mi się, że Blue fire to jedyna odmiana pod daszkiem która ma baranie rogu z przejedzenia. Aż wilków nie obrywam, żeby przejadł. Z drugiej strony wyróżnia się od innych liścmi w srebrnym kokorze z meszkiem.
Natomiast Indigo fireball f3 to sprinter w kwitnieniu. Chyba kwitną mu już jakieś kwiaty na trzech gronach. Postaram się o jakieś lepsze fotki.
Natomiast Indigo fireball f3 to sprinter w kwitnieniu. Chyba kwitną mu już jakieś kwiaty na trzech gronach. Postaram się o jakieś lepsze fotki.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14068
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
Tak, nie myliłem się. Blue fire, to ta odmiana z baranimi rogami i fajnym meszkiem na liściach. 

Indigo fireball f3 na pierwsze dwa grona z pomidorkami, kolejne dwa kwitną.

Pierwsze grono.

Drugie grono.

Byłem też na działce i złamałem przechodząc do buraków jeden krzak Bellarosy jakieś 5cm nad ziemią, więc wyrwałem go, by zobaczyć, co tam w ziemi siedzi i coś siedzi.

Przyłapałem też pracusia.



Indigo fireball f3 na pierwsze dwa grona z pomidorkami, kolejne dwa kwitną.

Pierwsze grono.

Drugie grono.

Byłem też na działce i złamałem przechodząc do buraków jeden krzak Bellarosy jakieś 5cm nad ziemią, więc wyrwałem go, by zobaczyć, co tam w ziemi siedzi i coś siedzi.

Przyłapałem też pracusia.


- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
Faktycznie Blue Fire ma takie omszone liście.
Ciekawie to wygląda i aż mi żal, że z moich nasion nic nie wyszło.
Firebal idzie jak po sznurku, pewno owoce będą wielkości piłki golfowej.
Ziemniaczki zapowiadają się dobrze.
Ciekawie to wygląda i aż mi żal, że z moich nasion nic nie wyszło.
Firebal idzie jak po sznurku, pewno owoce będą wielkości piłki golfowej.
Ziemniaczki zapowiadają się dobrze.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14068
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
Tak, bardzo się wyróżnia wśród pozostałych.
Indigo fireball f3 pędzi do przodu ale zapewne tak jak piszesz, pomidorki będą małe. 
W weekend zrobiłem dwa płotki do reszty ogórków, bo planuje je mieć pierwszy raz w pionie. Zobacze jak ta metoda się u mnie sprawdzi.
Podprowadziłem siatke na stelażu do fasoli i trombocino, bo w zeszłym roku na sznurkach nie było za ciekawie.
Pomidory pod daszkiem zostały opisane, podwiązane i pokasowane wilki.
Ściąłem kolejną partie mięty do suszenia.
Niestety na ziemniakach zauważyłem pierwszy atak stonki. Zapewne jakbym wpadł dzień później, to zdążyłyby cały krzak opędzlować.
Został mi do wyrwania ogrom chwastów, normalnie jakiś zmasowany atak nastąpił.
Ogólnie wazystko teraz powinno ruszyć z kopyta, po piątkowym i sobotnim deszczu.
W weekend zrobiłem dwa płotki do reszty ogórków, bo planuje je mieć pierwszy raz w pionie. Zobacze jak ta metoda się u mnie sprawdzi.
Podprowadziłem siatke na stelażu do fasoli i trombocino, bo w zeszłym roku na sznurkach nie było za ciekawie.
Pomidory pod daszkiem zostały opisane, podwiązane i pokasowane wilki.
Ściąłem kolejną partie mięty do suszenia.
Niestety na ziemniakach zauważyłem pierwszy atak stonki. Zapewne jakbym wpadł dzień później, to zdążyłyby cały krzak opędzlować.
Został mi do wyrwania ogrom chwastów, normalnie jakiś zmasowany atak nastąpił.
Ogólnie wazystko teraz powinno ruszyć z kopyta, po piątkowym i sobotnim deszczu.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
Miałam ogórki na siatce, ale stale trzeba było je ukierunkowywać w górę, bo same rozłaziły się na boki.
Ciekawe jak twoje się spiszą.
Fasolę mam w zrobionych z cienkich bambusów i sznurka koszach, te miałam kiedyś i się sprawdziły.
A suszysz też melisę, moja stale wychodzi taka nijaka i zastanawiam się czy nie lepiej będzie ją zamrozić.
Ciekawe jak twoje się spiszą.
Fasolę mam w zrobionych z cienkich bambusów i sznurka koszach, te miałam kiedyś i się sprawdziły.
A suszysz też melisę, moja stale wychodzi taka nijaka i zastanawiam się czy nie lepiej będzie ją zamrozić.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14068
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
Dla mnie to w tym roku jedyne możliwe rozwiązanie z braku miejsca. Jeśli się spisze, to pomyśke nad czymś konkretniejszym, jeśli nie, to fasole na tym poprowadze. Ona zawsze, gdy jest tyczna, to zawsze szuka drogi w górę. W tym roku mam tyczną Borlotto ale siostra tak wysiała, że kiepsko wzeszła.
Suszę mięte, rośnie bardzo ładnie wśród ziemniaków. Bardzo ładnie pachnie, więc suszę ją pod daszkiem dla pomidorów.
Suszę mięte, rośnie bardzo ładnie wśród ziemniaków. Bardzo ładnie pachnie, więc suszę ją pod daszkiem dla pomidorów.
- Teresa Pszczola
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1059
- Od: 6 sty 2016, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
Błażeju, doskonały pomysł z suszeniem mięty pod daszkiem dla pomidorów!
Ja wprawdzie daszek będę robiła dopiero jutro, bo muszę część pomidorów przenieść
z uprawy balkonowej do gruntu, a pod daszkiem będą bezpieczniejsze.
I na pewno będę suszyć miętę, melisę i dziurawiec.
Ja wprawdzie daszek będę robiła dopiero jutro, bo muszę część pomidorów przenieść
z uprawy balkonowej do gruntu, a pod daszkiem będą bezpieczniejsze.
I na pewno będę suszyć miętę, melisę i dziurawiec.
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
Błażeju jakie urocze ziemniaczki
Pomidorki u Ciebie bardzo ładne, i jak obficie kwitną 
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14068
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
Tak, mięte susze pod daszkiem. Ciepełko, słoneczko i przewiew.
Tak to wygląda.

Pomidorki ładnie kwitną i wiążą. Jedne zaskakująco dobrze, inne mniej ale na to co było, to jest dla mnie dobrze.
To Buckbes 50 days które zostały popalone amoniakiem jak mnie nie było.



Pierwsze liście i grona popalone ale dałem mu szanse. Zobaczymy czy smaczny.
Co do ziemniaków, to chętnie dwóch rzędów Bellarosa bym się już pozbył ale zrobie to później. Reszta to bardziej mnie interesuje mieć niż jeść.
Z tych z nasion, to chciałbym chociaż na jakieś wysadzenie zdobyć, a z Vitelotte i Burgundy red, to coś spróbować. Natomiast Bellarosa, to bym większość zjeść.
Tak to wygląda.

Pomidorki ładnie kwitną i wiążą. Jedne zaskakująco dobrze, inne mniej ale na to co było, to jest dla mnie dobrze.
To Buckbes 50 days które zostały popalone amoniakiem jak mnie nie było.



Pierwsze liście i grona popalone ale dałem mu szanse. Zobaczymy czy smaczny.
Co do ziemniaków, to chętnie dwóch rzędów Bellarosa bym się już pozbył ale zrobie to później. Reszta to bardziej mnie interesuje mieć niż jeść.
- Agnieszka1234
- 200p

- Posty: 276
- Od: 29 sty 2016, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lódzkie
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
Hej Błażej
widzę, że wszystko rośnie
Jako maniaczka pomidorów podziwiam i są piękne mam nadzieję, że ogórki też będą super u mnie z braku miejsca drugi rok na sznurkach i jest ok
Pozdrawiam i proszę o zdjęcia pomidorów w trakcie wzrostu i rozrostu
widzę, że wszystko rośnie
Pozdrawiam i proszę o zdjęcia pomidorów w trakcie wzrostu i rozrostu
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14068
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
Cześć Aga. 
W miare miżliwości będe dodawał fotki, a już teraz kilka aktualnych.
Tu pomidor Barrys crazy cherry, jako żółty odpowiednik Megagrona. Szkoda, że żaden Megagron u mnie nie ocalał.
Tak obecnie wygląda.

Pierwsze grono nie jest imponujące.

Ale drugie już ładniejsze.

Dzisiaj naprawiałem swój błąd, w zbyt gęstym wysadzeniu Bellarosy. A tak w ogóle to cały nieprzemyślany do końca temat w wysadzeniu porów pomiędzy ziemniakami. Ziemniaki wszystko zarosły. Postanowiłem więc skasować dwa środkowe rzędy, zostawiając dwa po bokach. Żeby było lepiej, wyrwane krzaki, wkopałem do połowy w nowy rządek.
A to efekt wykopek.

W miare miżliwości będe dodawał fotki, a już teraz kilka aktualnych.
Tu pomidor Barrys crazy cherry, jako żółty odpowiednik Megagrona. Szkoda, że żaden Megagron u mnie nie ocalał.
Tak obecnie wygląda.

Pierwsze grono nie jest imponujące.

Ale drugie już ładniejsze.

Dzisiaj naprawiałem swój błąd, w zbyt gęstym wysadzeniu Bellarosy. A tak w ogóle to cały nieprzemyślany do końca temat w wysadzeniu porów pomiędzy ziemniakami. Ziemniaki wszystko zarosły. Postanowiłem więc skasować dwa środkowe rzędy, zostawiając dwa po bokach. Żeby było lepiej, wyrwane krzaki, wkopałem do połowy w nowy rządek.

- Agnieszka1234
- 200p

- Posty: 276
- Od: 29 sty 2016, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lódzkie
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
Pomidor super
Ja mam megagrona od Eli a ziemniaczki to już w ogóle
Ja mam megagrona od Eli a ziemniaczki to już w ogóle
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14068
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
Te ziemniaki są zw sadzeniaków akurat. To Bellarosa, co spóźnioną wysadzałem z braku miejsca. Upchnąłem je na maksa i zrobiła się straszna gęstwina. W międzyczasie popełniłem kolejny błąd z racji braku miejsca, wysadzając pory pomiędzy ziemniaki i one im całe słońce zabierały. Postanowiłem więc je przerzedzić.
Co do ziemniaków z nasion, to oczywiście rosną. Część w pojemnikach, część w gruncie. Sporych plonów się z nich nie spodziewam ale jakby tak po jednym ziemniaku z krzaka, to w kolejnym sezonie mam z czym startować w gruncie.
Co do.smaku Bellarosy, to bardzo mi smakuje. Ma idealną do mnie konsystencje, bo nie jest wodnista. Lubie ziemniaki bardziej mączyste, choć też mocno mączysta nie jest. Dzisiaj powinny być na obiad, tylko.nie wiem czy z powodu wyjazdu się na niego załapie.
Stonke zwalczałem zbierając ręcznie. Nie było jej na tyle dużo by myśleć o oprysku. Zresztą nawet chyba bym nie chciał ich pryskać.
Co do ziemniaków z nasion, to oczywiście rosną. Część w pojemnikach, część w gruncie. Sporych plonów się z nich nie spodziewam ale jakby tak po jednym ziemniaku z krzaka, to w kolejnym sezonie mam z czym startować w gruncie.
Co do.smaku Bellarosy, to bardzo mi smakuje. Ma idealną do mnie konsystencje, bo nie jest wodnista. Lubie ziemniaki bardziej mączyste, choć też mocno mączysta nie jest. Dzisiaj powinny być na obiad, tylko.nie wiem czy z powodu wyjazdu się na niego załapie.
Stonke zwalczałem zbierając ręcznie. Nie było jej na tyle dużo by myśleć o oprysku. Zresztą nawet chyba bym nie chciał ich pryskać.


