Moje roślinki... apus - cz. 2
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Moje roślinki... apus - cz. 2
Basiu - obie możemy wypić kawkę w takim samym kubeczku
Sadzonki rzeczywiście piekne, na pewno się przyjmą i będą cieszyć. Ja ciągle jeszcze muszę 6 posadzić, ostatnio cierpię na chroniczny brak czasu. Na szczęście jutro sobota , zrezygnuję nawet z zakupów, w końcu róże trzeba wreszcie posadzić , że o cięciu nie wspomnę. Przycięłam dopiero kilkanaście sztuk.
Re: Moje roślinki... apus - cz. 2
Nooo, te dwie te giganty
Wszędzie takie wielkie w tym sezonie 
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje roślinki... apus - cz. 2
Ewuniu pijmy!
Ja zawzięłam się i posadziłam ile dałam radę, ale głownie dlatego, że mąż nie wie o zakupach
I żeby nie widział co i ile, bo znowu byłby komentarz pt. "znooowu róże....?"
A tak już siedzą w ziemi, a te co zostały, to jutro sobie tak do porannej kawy wsadzę
Mnie też trochę zostało do przycięcia, trzeba będzie jutro pobiegać z sekatorem
Mati, naprawdę bardzo dorodne dostałam, w sumie najmniejszą jest Crown Princess Margareta, też ładna, ale w porównaniu z innymi, które otrzymałam to mała.
Ja zawzięłam się i posadziłam ile dałam radę, ale głownie dlatego, że mąż nie wie o zakupach
I żeby nie widział co i ile, bo znowu byłby komentarz pt. "znooowu róże....?"
Mnie też trochę zostało do przycięcia, trzeba będzie jutro pobiegać z sekatorem
Mati, naprawdę bardzo dorodne dostałam, w sumie najmniejszą jest Crown Princess Margareta, też ładna, ale w porównaniu z innymi, które otrzymałam to mała.
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moje roślinki... apus - cz. 2
Oho! Basia zakłada ogród różany!
Będzie co podziwiać.
Ja też dzisiaj w pełnym słońcu
i w pocie czoła działałam na działeczce w towarzystwie M, Mikrusa i Misi oraz gołąbków.
Dobrego słonecznego weekendu życzę.
Będzie co podziwiać.
Ja też dzisiaj w pełnym słońcu
Dobrego słonecznego weekendu życzę.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje roślinki... apus - cz. 2
No Basiu piękne róże i już wrośnięte w ogród! nikt się nie zorientuje że tam nigdy nie rosły
no i kubek jakiś nowy przybył
Pogoda nam dopisała i dzień wykorzystany maksymalnie, a nawet humorek Basi się poprawił 
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moje roślinki... apus - cz. 2
Witaj Basiu
. Widzę, że róże zjeżdżają się do wszystkich
. Taki sam kubek dostałam
. Moje sadzonki też były bardzo ładne ale nie miałam czasu na zrobienie fotek
. Pogody na jutro Ci życzę i udanego weekendu , pozdrawiam
.
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moje roślinki... apus - cz. 2
apus pisze: Ja zawzięłam się i posadziłam ile dałam radę, ale głownie dlatego, że mąż nie wie o zakupach![]()
Śliczne sadzonki do Ciebie przyjechały.
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Moje roślinki... apus - cz. 2
Basiu widzę że sadzonki przyszły piękne
i kubeczek do kawki ,też mam i bardzo je lubię do kawy właśnie
To taki drobiazg a jak cieszy
No to jutro
ma być pogoda 
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Moje roślinki... apus - cz. 2
Widzę, że się wszyscy szykują na sobotę
Od pracy będzie aż furczało. Nastał nareszcie wyczekiwany przez wszystkich czas, kiedy i pogoda pozwala popracować a i chęci nie brakuje. Bo w tym przecież jest ambaras, aby dwoje chciało naraz
Sadzonki dorodne do Ciebie przyjechały, ogólnie chyba wszędzie słychać głosy zadowolenia. Ja jeszcze tylko czekam na dwie różyczki, dzisiaj przygotuję im miejsce. Dobrej pogody
Sadzonki dorodne do Ciebie przyjechały, ogólnie chyba wszędzie słychać głosy zadowolenia. Ja jeszcze tylko czekam na dwie różyczki, dzisiaj przygotuję im miejsce. Dobrej pogody
- tulipanka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Moje roślinki... apus - cz. 2
Basiu dobre to z sadzeniem róż.
Nie powiem, parę razy i mi się to zdarzyło. A latem m pytał skąd u nas tyle róż? A ja - jakto skąd. Przecież od dawna rosły tylko małe były i musiałeś nie zauważyć
Pogoda chyba będzie dziś super. Jest delikatny przymrozek, ale pięknie świeci słoneczo i oby było tak cały dzień. Zatem miłego ogrodowania
Nie powiem, parę razy i mi się to zdarzyło. A latem m pytał skąd u nas tyle róż? A ja - jakto skąd. Przecież od dawna rosły tylko małe były i musiałeś nie zauważyć
Pogoda chyba będzie dziś super. Jest delikatny przymrozek, ale pięknie świeci słoneczo i oby było tak cały dzień. Zatem miłego ogrodowania
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6486
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje roślinki... apus - cz. 2
O, jak fajnie, że jesteś zadowolona z nowych róż, (.... które posadziłaś już przecież dawno temu
)
A taki kubeczek to też na pewno cieszy, fajny pomysł z takim miłym upominkiem.
Miłej niedzieli
A taki kubeczek to też na pewno cieszy, fajny pomysł z takim miłym upominkiem.
Miłej niedzieli
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje roślinki... apus - cz. 2
Lucynko,
już od ubiegłego roku szaleję z różami, zapadłam w tę chorobę... ale pewnie efekt będzie za 2 lata...
Marysiu, tak całkowicie przypadkowo one tam jakoś wyrosły... zasiały się czy jak?
Nastrój mam cudny! Jeno jutro to chyba zakwasy będę miała!
Ewelinko, pijąc w tym kubku kawusię będziemy się jednoczyć "za te co poległy zmęczone na grządce"
Aniu, mam wspaniałego męża i nie chcę go stresować jakąś tam kolejną dostawą róż
A tak szybciutko w piątek wsadziłam część, dzisiaj resztę, w między czasie powojniki wetknęłam tu i ówdzie i jakoś tak... nawet nie widać, że coś przyszło, przybyło...
Czaaa by może jakie zamówienie popełnić...
Tolinko, jeszcze kubka nie testowałam, ale pewnie jutro zrobię inaugurację. Lubię kawę właśnie z kubka pić, w ogole mam takie dzymdzyrymdzy, że kubek, że biały...
Tak jakoś mi bardziej smakuje.
Fajne takie niespodzianki, niby nic, a człowiek się cieszy....
Iwonko, dzisiaj sobota, padam ze zmęczenia, ale jest cudnie! Podgoniłam trochę pracy skalniakowych i ogólnych...
Wiolu, ciekawe czy mój eM zauważy
Raczej wątpię, bo to tak naprawdę kilka róż. Mężczyźni, pewne rzeczy widzą z dużym opóźnieniem.
Beatko, bardzo jestem zadowolona, w ogóle dzisiejszy dzień mnie wprawił w dobry nastrój... taka kontynuacja wczorajszego.
Dzisiaj pogoda u mnie dopisała, zimno było, ale słonecznie i można było poszaleć.
Mam wrażenie, że to pierwszy takie fajny, słoneczny weekend od nie wiadomo kiedy...
Bolą mnie kolana, plecy, ręcę, ale faaaaaaaajowo!
A jeszcze dzisiaj sąsiad oświadczył, że od przyszłego tygodnia mają zacząć robić ogrodzenie (oby!!!), jak tak będzie to może w kwietniu będę mogła już organizować nowe rabaty...

Marysiu, tak całkowicie przypadkowo one tam jakoś wyrosły... zasiały się czy jak?
Nastrój mam cudny! Jeno jutro to chyba zakwasy będę miała!
Ewelinko, pijąc w tym kubku kawusię będziemy się jednoczyć "za te co poległy zmęczone na grządce"
Aniu, mam wspaniałego męża i nie chcę go stresować jakąś tam kolejną dostawą róż
A tak szybciutko w piątek wsadziłam część, dzisiaj resztę, w między czasie powojniki wetknęłam tu i ówdzie i jakoś tak... nawet nie widać, że coś przyszło, przybyło...
Czaaa by może jakie zamówienie popełnić...
Tolinko, jeszcze kubka nie testowałam, ale pewnie jutro zrobię inaugurację. Lubię kawę właśnie z kubka pić, w ogole mam takie dzymdzyrymdzy, że kubek, że biały...
Fajne takie niespodzianki, niby nic, a człowiek się cieszy....
Iwonko, dzisiaj sobota, padam ze zmęczenia, ale jest cudnie! Podgoniłam trochę pracy skalniakowych i ogólnych...
Wiolu, ciekawe czy mój eM zauważy
Beatko, bardzo jestem zadowolona, w ogóle dzisiejszy dzień mnie wprawił w dobry nastrój... taka kontynuacja wczorajszego.
Dzisiaj pogoda u mnie dopisała, zimno było, ale słonecznie i można było poszaleć.
Mam wrażenie, że to pierwszy takie fajny, słoneczny weekend od nie wiadomo kiedy...
Bolą mnie kolana, plecy, ręcę, ale faaaaaaaajowo!
A jeszcze dzisiaj sąsiad oświadczył, że od przyszłego tygodnia mają zacząć robić ogrodzenie (oby!!!), jak tak będzie to może w kwietniu będę mogła już organizować nowe rabaty...
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje roślinki... apus - cz. 2
Basiu, sadzonki przyszły bardzo ładne
Widać, że F w tym roku się stara, bo i do mnie zawitały wyjątkowo dorodne. Brawo dla firmy za to, że stara się trzymać poziom
Swoich jeszcze nie posadziłam, bo zimnica taka była, że nie dałam rady. Jutro z rana zaczynam sadzenie.
A kubeczki z F mam już dwa i też bardzo lubię w nich pić kawkę
Swoich jeszcze nie posadziłam, bo zimnica taka była, że nie dałam rady. Jutro z rana zaczynam sadzenie.
A kubeczki z F mam już dwa i też bardzo lubię w nich pić kawkę
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Moje roślinki... apus - cz. 2
No i się pośmiałem
Chowają te rośliny, potem wymyślają tłumaczenia
My też kupujemy "okazjonalnie" i ... wsadzamy gdzie się da - dobrze, jeśli to widać, gorzej z cebulowymi - wtedy ten drugi co chce posadzić .... trafia na już coś posadzonego
Chowają te rośliny, potem wymyślają tłumaczenia
My też kupujemy "okazjonalnie" i ... wsadzamy gdzie się da - dobrze, jeśli to widać, gorzej z cebulowymi - wtedy ten drugi co chce posadzić .... trafia na już coś posadzonego
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje roślinki... apus - cz. 2
Uważaj, jak zacznie czytać forum, to sprawa się rypnie.apus pisze: Ja zawzięłam się i posadziłam ile dałam radę, ale głownie dlatego, że mąż nie wie o zakupach![]()
Mój sprawdza co słychać w domu.
Super zakupy.


