Później może będę wyrywać te, które mi się znudzą
Nowe życie w starej chatce cz.II
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Ja mam na razie tak mało kwiatów, że każdy na wagę złota.
Później może będę wyrywać te, które mi się znudzą
Później może będę wyrywać te, które mi się znudzą
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Witaj Kasiu to jesteś szczęściarą ,że miałaś taki piękny dzień w ogrodzie i nawet jedzonko na świeżym powietrzu,bo u mnie lało cały dzień i lać ma jutro,wiosenne kwiatuszki śliczne ,a ta roślinka to na pewno mak bylinowy,pozdrawiam 
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Kasiu moje powojniki wyglądają teraz tak samo, niestety róże też mają rosnące pędy, a tu forsycja nie chce zakwitnąć. Dobrze że oszczędziłaś ten maczek, pewnie za rok znów się rozrośnie i może jak zakwitnie, to jeszcze się wysieje?
Zazdroszczę słoneczka, a już dawno go nie widziałam, ale ponoć ładna pogoda na dniach ma wrócić
Zazdroszczę słoneczka, a już dawno go nie widziałam, ale ponoć ładna pogoda na dniach ma wrócić
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Kasia, wpadłam z rewizytą i przepadłam.. spędziłam kilka godzin na oglądaniu i podczytywaniu twoich wątków. Piękny masz teren do zagospodarowywania. Jabłoniowy starodrzew
Mistrzostwo świata! Wpisuję się od razu i bardzo mnie cieszy, że trafiłam do twojego miejsca na ziemi.
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Rany jak ci zazdroszczę tak pięknej pogody.
Super, że tyle mogłaś zdziałać a jeszcze przy tym posilić się na świeżym powietrzu...
Pięknie wszystko zaczyna kwitnąć i rozwijać się...
Mak to się bardzo rozsiewa, ja co roku wyrywam siewki na jednej rabacie i co roku mam nowe.
Żeby tak co innego chciało mi się samo wysiać...
Super, że tyle mogłaś zdziałać a jeszcze przy tym posilić się na świeżym powietrzu...
Pięknie wszystko zaczyna kwitnąć i rozwijać się...
Mak to się bardzo rozsiewa, ja co roku wyrywam siewki na jednej rabacie i co roku mam nowe.
Żeby tak co innego chciało mi się samo wysiać...
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Marta dzisiaj też był w miarę ładny dzień, rano trochę zimno, ale popołudniu wyszło słoneczko i dało się popracować
Aga moja forsycja też jeszcze w pąkach, ale róże już przycięłam, co będzie to będzie.
Ja w gorącej wodzie kąpana, nie lubię czekać...
Sabinko o matko...dzięki...
Drzewa, fakt stare, nawet nie możemy ich przyciąć, bo są tak wysokie, ale pęknie owocują, więc niech są jakie są.
Ola dzisiaj też w miarę ładnie było i znowu kiełbaski z ogniska na szybko, bo żal się od roboty odrywać.
Zobaczę z tym makiem, jak będzie brzydki, to po prostu wyrwę.
A tak poza tym to dzieje się
Posadziliśmy dzisiaj rokitniki i zaczęliśmy zbijać paskudne płyty, tam gdzie będzie taras.
Jutro jedziemy na oględziny desek. Jupi
Ogólne widoczki z dzisiaj i paskudny tył, który niedługo, mam nadzieję, będzie piękny






Komu ziemniaczka z ogniska?

Aga moja forsycja też jeszcze w pąkach, ale róże już przycięłam, co będzie to będzie.
Ja w gorącej wodzie kąpana, nie lubię czekać...
Sabinko o matko...dzięki...
Drzewa, fakt stare, nawet nie możemy ich przyciąć, bo są tak wysokie, ale pęknie owocują, więc niech są jakie są.
Ola dzisiaj też w miarę ładnie było i znowu kiełbaski z ogniska na szybko, bo żal się od roboty odrywać.
Zobaczę z tym makiem, jak będzie brzydki, to po prostu wyrwę.
A tak poza tym to dzieje się
Posadziliśmy dzisiaj rokitniki i zaczęliśmy zbijać paskudne płyty, tam gdzie będzie taras.
Jutro jedziemy na oględziny desek. Jupi
Ogólne widoczki z dzisiaj i paskudny tył, który niedługo, mam nadzieję, będzie piękny






Komu ziemniaczka z ogniska?

- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2601
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
https://images81.fotosik.pl/450/af86a47f4fe1510cmed.jpg
to z pewnościa mak...mój ceglasty olbrzym jest teraz w identycznej fazie!
Ależ pracy za tobą...i przed
Cudne miejsce stworzyłaś...dojrzewa wspaniale! To bedzie wasza Oaza radości z pewnością-tyle serca i starań! No i gratuluje!
to z pewnościa mak...mój ceglasty olbrzym jest teraz w identycznej fazie!
Ależ pracy za tobą...i przed
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Robota wre,brawo:) A na ziemniaczka się skuszę,prosto z ogniska mniam 
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Mniam aż mi się zachciało takich ziemniaków... 
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9573
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
KASIU ,nie martw się ,że pozbyłaś się nieświadomie kilku maków .Przyjdzie czas ,że będziesz je wyrywać świadomie .Strasznie się rozrastają ,ale kwitną cudnie .
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Aga dziękuję.
To już jest nasza oaza, mimo iż jeszcze tyle pracy przed nami.
Aniu wre, a wrzała by bardziej, gdyby nie ta padkudna pogoda.
Normalnie nosi mnie w domu, że nie mogę wyjść nic porobić.
Ola ziemniaczki były pyszne
Jolu pewnie tak, ale jak już pisałam na razie każdy kwiatek mnie cieszy, bo mam ich mało.
Dzisiaj zimno, nic nie jestem w stanie zrobić na dworzu, wiatr taki jakiś mroźny, brr.
Rano pojechaliśmy zobaczyć te deski i chyba się nie zdecyduję, no nie pasują do naszego wiejskiego domu. Ale za to spodobały mi się podkłady kolejowe, grube, dębowe, i teraz mam dylemat...
Po drodze zajechaliśmy na ryneczek po bratki, kupiłam jeszcze gipsówkę, dymkę i ziemię.
Oto moje zdobycze:


Kalwinek wącha stokrotki



Miodunka jeszcze chwileczkę

Lecę zobaczyć co tam u Was
To już jest nasza oaza, mimo iż jeszcze tyle pracy przed nami.
Aniu wre, a wrzała by bardziej, gdyby nie ta padkudna pogoda.
Normalnie nosi mnie w domu, że nie mogę wyjść nic porobić.
Ola ziemniaczki były pyszne
Jolu pewnie tak, ale jak już pisałam na razie każdy kwiatek mnie cieszy, bo mam ich mało.
Dzisiaj zimno, nic nie jestem w stanie zrobić na dworzu, wiatr taki jakiś mroźny, brr.
Rano pojechaliśmy zobaczyć te deski i chyba się nie zdecyduję, no nie pasują do naszego wiejskiego domu. Ale za to spodobały mi się podkłady kolejowe, grube, dębowe, i teraz mam dylemat...
Po drodze zajechaliśmy na ryneczek po bratki, kupiłam jeszcze gipsówkę, dymkę i ziemię.
Oto moje zdobycze:


Kalwinek wącha stokrotki



Miodunka jeszcze chwileczkę

Lecę zobaczyć co tam u Was
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2652
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Kasiu podkłady kolejowe to bardzo dobry pomysł!! Ale pewnie drogie...
Brateczki śliczne, ja też je kocham, ale najbardziej te malutkie.
Brateczki śliczne, ja też je kocham, ale najbardziej te malutkie.
- magos13
- 500p

- Posty: 635
- Od: 2 lut 2010, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
kasia100780 pisze: Ale za to spodobały mi się podkłady kolejowe, grube, dębowe, i teraz mam dylemat..
Podkłady kolejowe nasączone są środkami chemicznymi szkodliwymi dla zdrowia. To jest informacja z przed 20 lat, wtedy też chciałam je nabyć, ale odradzono mi. Może dzisiaj nasącza się je zdrowszymi specyfikami
Pozdrawiam. Gosia
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7732
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Kasiu był czas kiedy mnie też brali na podkłady ale opinie były na nie.
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
-
jagusia111
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Ostatnio chyba w Mai w ogrodzie było o podkładach w ogrodzie i mówili, że przy upalnej pogodzie z podkładów uwalniają się substancje chemiczne, które czuć kiedy się przebywa w pobliżu. Przy małych dzieciaczka podkłady to raczej nie jest dobry pomysł.


