Pomidory pod folią cz. 3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
lucysia
100p
100p
Posty: 186
Od: 5 mar 2007, o 19:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Sochaczewa

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

No i w końcu posadzone ;:138
Obrazek

A tyle zostało do gruntu:
Obrazek

Darek, twoje to już pięknie zadomowione.
Dziewczyna z bloku,która nie widzi świata poza wsią.
Awatar użytkownika
darbo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1389
Od: 20 mar 2011, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Pelasiu, sadziłem 16 kwietnia. Dojrzałe owoce na początku lipca mam zamiar zbierać. Oby tylko pogoda dopisała. Jednego roku już pod koniec czerwca miałem.
Pierwszy sezon pod folią traktuj jako doświadczalny. Zobaczysz, jak tunel zagospodarować.
Pozdrawiam
Dariusz
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7330
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Ja tam zamierzam jeszcze wcisnąć ze dwie-trzy papryki ostre i dwa krzaki ogórka sałatkowego, typowo pnącego ;:224
Awatar użytkownika
lucysia
100p
100p
Posty: 186
Od: 5 mar 2007, o 19:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Sochaczewa

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Ryzykowałabym zamrożenie, jakbym zasadziła 16 kwietnia. U nas były paskudne przymrozki. Zmarzły mi częściowo winorośle w tunelu. Pomidory by nie przetrwały. A szkoda.
A paprykę i ogórki też posadzę. Tylko później.
Dziewczyna z bloku,która nie widzi świata poza wsią.
Awatar użytkownika
darbo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1389
Od: 20 mar 2011, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Zapowiadają teraz doskonałą pogodę. Do tunelu można spokojnie sadzić. Ja swoje gruntowe już też posadziłem. Dostały jednak pierzynkę z agro.
Pozdrawiam
Dariusz
Awatar użytkownika
lucysia
100p
100p
Posty: 186
Od: 5 mar 2007, o 19:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Sochaczewa

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Ja też gruntówki muszę posadzić, chyba jednak pierwsze będą dalie, bo już rosną w piwnicy. A czas nie chce się rozciągnąć.
Byłam rano w tunelu i muszę stwierdzić, że pomidorkom dobrze. Mam wrażenie, że podrosły. Pewnie się tylko wyprostowały, ale wrażenie zostaje.
Dziewczyna z bloku,która nie widzi świata poza wsią.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7330
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

:wit Chciałabym pod folią swoje pomidory "prowadzić" na sznurkach. Namiot mam kupny, folia jest na rusztowaniu z rurek, w formie pałąków. Macie jakiś pomysł, na czym zaczepić pionowe sznurki podtrzymujące pomidory? :roll:
Asia
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5161
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Asiu, coś podobnie jak u mnie, tylko nie tak masywnie. W poprzek drut i na nim wzdłuż następny drut, do którego można przywiązać sznurki:
Obrazek
Awatar użytkownika
LaKamila
200p
200p
Posty: 427
Od: 20 lut 2016, o 12:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Właśnie przyszła do mnie przesyłka z zamówionymi pomidorami pod folię. Moje wyczekane rosyjskie odmiany ;:218 Niestety roślinki są w fatalnym stanie - powyginane, zwiędnięte, pogniecione, jeden złamany - jakby jakiś armageddon przeszły. Zgłosiłam już reklamację, jednak to nie jest najważniejsze. To pomidory dla Taty, któremu obiecałam rozsadę i który specjalnie sam jej nie robił i nie kupował :(. Znacie jakieś sposoby, jak je zregenerować? Wyjęłam z tego pudełka i postawiłam w ciepłym, zacienionym miejscu. Miały dość wilgotna ziemię, więc nie podlewałam. Czy warto regenerować takie roślinki, czy za bardzo to odchorują i nawet jak się pozbierają, to będą słabe plony?
Obrazek
Marysia80
50p
50p
Posty: 67
Od: 13 kwie 2015, o 17:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Pomidory potrafią dużo znieść. Często takie po przejściach rosną lepiej od "bezwypadkowych". Wielkość plonu jest też zależna od tego, jak były traktowane wcześniej. Tego złamanego wstaw do przegotowanej wody, żeby się ukorzenił (skróć go trochę). Pozostałe przesadź. Jak odżyją, oceń ich stan i odpowiednio nakarm :wit
pozdrawiam. Ania
Awatar użytkownika
nertu
100p
100p
Posty: 174
Od: 6 kwie 2014, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Kamila, a gdzie kupowałaś pomidory?
Ciesz się drobiazgami, a wielkie szczęście wejdzie w twoje życie. - Ola
Awatar użytkownika
qwerqaz
50p
50p
Posty: 55
Od: 20 kwie 2015, o 22:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: St-ce

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Pelasia pisze::wit Chciałabym pod folią swoje pomidory "prowadzić" na sznurkach. Namiot mam kupny, folia jest na rusztowaniu z rurek, w formie pałąków. Macie jakiś pomysł, na czym zaczepić pionowe sznurki podtrzymujące pomidory? :roll:
Asia
Z tego co kojarzę z forum, masz bardzo podobny tunel do mojego, jeśli nie identyczny. A według instrukcji, delikatnie mówiąc, nie zalecają podwiązywać sznurków pod pomidory do jego konstrukcji. :roll:
Pozdrawiam
Bartosz
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7330
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

O! No to lipa, więc muszę wcisnąć jakieś cienkie paliki ;:174 Szkoda :|
Awatar użytkownika
LaKamila
200p
200p
Posty: 427
Od: 20 lut 2016, o 12:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

nertu pisze:Kamila, a gdzie kupowałaś pomidory?
Pomidorowa Dolina.
Awatar użytkownika
nertu
100p
100p
Posty: 174
Od: 6 kwie 2014, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Ja kupiłam w Pomidorlandii, większość przyszła w stanie idealnym, tylko 3 wyglądały kiepsko.
Na tyle kiepsko, że właściwie leżały na doniczce, łodyga była kompletnie wiotka.
Od razu przeniosłam je do tunelu i przesadziłam do dużych doniczek, pomidory leżały jak trup w ziemi.
Wyjechałam na weekend i jak wróciłam, stały wszystkie na baczność i całkowicie odzyskały wigor!
Ciesz się drobiazgami, a wielkie szczęście wejdzie w twoje życie. - Ola
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”