Ogród "po 30-tce" - II część

[jode22]

A mnie podoba się róża na 1 zdjęciu - jak się nazywa No i jeszcze ta biała jarzmianka

[Pulpa222]

anym - Aniu, ja wysiałam jednoroczne pierwszy raz od ponad 30 lat i ... to był ostatni .
Nie widać na zdjęciach, że nie masz cienistych miejsc; Ty masz za mało, ja za dużo. Poza tym, cień to jedno, ale do paproci potrzebna woda, bo mało takich, które jeszcze znoszą suszę .
Nie ma co narzekać, ogród masz przepiękny, a doskonałość, no cóż ... sama droga do niej jest ciekawa .

marpa - Maryniu, to zostałaś ukarana - brzydko ze strony eM-a . Teraz 6 km, to już trochę daleko na piechotę, jeszcze w taki skwar . Musisz przeprowadzić rozmowę 'wychowawczą' o Twoich potrzebach .

jode22 Jolu, ta róża to Frulingsduft. Myślę, że ma ponad 10 lat.
Ja miałam taki okres, że ogród rósł sam . Dopiero od 3 lat "dobrałam" się do niego, przy wymianie ogrodzenia.
Co do jarzmianki, to zabij, ale nie wiem . Za dużo tego, żeby wszystko oznaczać, a ja jestem za wygodna ( czytaj: leniwa ).
Dzisiejszy poranek

[bejka1970]

A jednak się myliłam masz trochę słoneczka dla irysów

[Pulpa222]

Beatko, mam "aż" dwa irysy w kącie ogrodu, ale tam faktycznie dość długo świeci słoneczko. Mam je od 15 lat - 'gwizdnęłam' kiedyś koleżance, stąd pamiętam . Drugi żółty, jeszcze w pąku.

[mati1999]

Łoo matko Aniu ! Skąd masz takie wielgachne krzewy róż ?! Co za odmiany ?

[anastazja B]

Aniu stworzyłaś piękna rabatę żurawkową i wspaniałą kolekcje host.
Podziwiam dalej : super kwitnie Rh (nawozisz go czymś specjalnie ,że tak pięknie kwitnie?), super róża na pergoli w moim ulubionym kolorku, no i piękna różyczka o różowych kwiatach, czy to Louise Odier bo bardzo podobna?

[bejka1970]

Byłam o świcie w ogrodzie - jest pięknie i zapach niesamowity: świeżości, aromatów, wilgoci . Miałam chęć położyć się na bujawce i 'dospać'
Przeczytałam to i pierwsza myśl-muszę kupić bujawkę mięciutką ,wygodną ,przytulną bujawkę Pal sześć wszystkie zkupy roślinne,bujawka to priorytet na ten rok

I jeszcze poproszę o łopatologiczny przepis na dżemik ,bo nigdy z róż nie robiłam i czy wszystkie róże nadają się do tego celu

[Pulpa222]

mati1999 - róże mam od wielu lat; te mają ok. dziesięciu. Tak wyglądają po latach .
Jedna to Luis Odier, a druga Therese Bugnet.

anastazja B - witam Cię w moim ogrodzie ; różę rozpoznałaś, a na pergoli Frulingsduft,, krnąbrna i kłująca, ale cudnie pachnąca.
Żurawki i hosty - hmmm, to rośliny wg mnie b. odporne na wszelkie zaniedbania, a dodatkowo żurawki bardzo łatwo się sadzonkuje, jak się 'wyradzają'. Założenie na dzisiaj, to ogród samowystarczalny. Trochę się tu 'wkopałam' różnymi roślinkami, które kuszą na FO, ale ostatecznie pozostaną te najsilniejsze .
Rh nawożę końskim obornikiem, albo nawozem do rododendronów, ale dość rzadko, bo o nich zapominam .

bejka1970 - Beatko, bujawka to świetny wynalazek i wygodny . Wyciągnąć na niej kości i popatrzeć w niebo, czegoż więcej potrzeba . Pewnie, że kupuj .
Może ktoś zna taki "egzemplarz", znaleziony w Rh , w całkowitym cieniu... i skąd? .



a miały być białoczerwone ... miały


jeszcze jeden 'spóźnialski' kwitnie





Pozostałe żurawki przy niej, to 'pikuś'

wczorajszy wypad na bazarek - po warzywa , słowo
wiąz Wredei', o którym myślałam gdzieś od 15 lat; musiałam na niego 'wejść'

to jeden krzew - Jack Cartier - spokojnie, ma ok. 10 lat

pierwiosnek boulleyana

[AmeliaL]

Cały post,żeby mi wytłumaczyć o co z żabolem chodzi Aniu

Piękne masz róże,a i fajnie,że pokazujesz nie tylko ich kwiaty z bliska,ale i całe krzaczory.
Szukam właśnie silnie rosnącej róży na pergole i takie zdjęcia plus nazwy bardzo pomagają
Zakupy rododendronowe za Twoją radą,zostawiam do przyszłej wiosny.A za wszystkie rady w ich temacie będę bardzo wdzięczna.

Aniu nie piszę u siebie,bo nie mam o czym pisać.No może nawet,nie że nie mam..tylko nie chce mi się pisać.Wszystko idzie nie tak jak to sobie zaplanowałam.
Suka wydusiła mi 20 sztuk młodego ptactwa,inkubator popsuł się na 2 dni przed lęgiem,a w nim jajka za 300 zł. Warzywnik świeci pustkami,a ogródek nawet jak kwitnie to na niebiesko fioletowo.
Podłapałam doła ,z którego nie mogę się wygrzebać.


A u Ciebie jak zawsze pięknie,wręcz bajecznie

[Pulpa222]

Amelko, cóż mam Ci napisać , to wszystko tylko słowa . Z doświadczenia wiem, że wszystko trzeba przeżyć, ale sposób na przeżycie, zależy tylko od nas. Tak mi kiedyś dawno temu wytłumaczył starszy, mądry człowiek. Czasem pomaga .
Może o moich pnących różach. Niedługo zakwitnie Pauls Himalayan Musk, to pokażę, jak wygląda po 4 latach. Potrafi dać pędy do 7 m. U mnie była traktowana 'po macoszemu', ale się nie dała .
Biała Lykkefund ma pędy do 4-5 m, ale dość sztywne (ta wcześniejsza lepiej się 'układa' na kratkach czy rusztowaniach). Louis Odier też potrafi urosnąć do 3 m, poza tym ma kilka dodatkowych zalet: obłędnie pachnie i można z niej robić konfitury .
Powiedz mi tylko, czemu warzywniak pusty, bo nie rozumiem - susza?.
Wyłaź z tego doła i popatrz, jaki świat jest piękny .

[takasobie]

Spóźnialski piękny!!! Myślałam, zeby sobie sprawić taki odcień. I ma dodatkową zaletę, bo kwitnie, jak juz inne przekwitły. w ogóle przez ten upał i brak opadów u mnie wszystkie przekwitły szybko, choć podlewałam.
Pierwiosnek boulleyana oryginalny. Oglądałam o nich w Gardener's World. Tam są świry pierwiosnkowe i całe kolekcje ich mają!
A od piwonii co chcesz? Przeca jest biało-czerwona!

PS. Jaques Cartier jak najbardziej też nadaje się na konfitury!

[PEPSI]

Masz Wrednego jak mówi mój M Śliczny. Jaki fajny masz ryneczek/bazarek że takie specjały sprzedają?
Róże bossssssskie

[marpa]

wiąz Wredei', o którym myślałam gdzieś od 15 lat; musiałam na niego 'wejść'

Aniu , jak mus to mus... wyjścia nie ma! Znam to z autopsji... Ja mojego wiąza kupiłam całkowicie przypadkiem też myślałam kiedyś o "wrednym" ale jakoś nie "podszedł" mi żaden...Pojechałam z koleżankami do szkółki w roli przewodnika i jak go zobaczyłam...był mój! One kupiły inne drzewka również bardzo oryginalne ale na miarę ogrodów a nie działki ROD!...dopiero później zauważyły jego urodę ...tak były zaaferowane swoimi wyborami ...

[witch]

Piękne wszystkie egzemplarze
Mnie jednak urzekły te fioletowe na siódmym zdjęciu.
Przepiękne
Żółta róża jak słoneczko
No i fontanna różowych

[Pulpa222]

To osteospermum - kupiłam razem z wiązem w piątek, ale okazało się, że za mało. Wsiadłam więc na rower i ... w długą. Niestety już nie było, muszę poczekać do wtorku lub piątku .