Mój ogród wśród łąk część 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród wśród łąk część 3

Post »

Dynie na drzewie :shock:
athshe
500p
500p
Posty: 763
Od: 12 cze 2009, o 09:10
Lokalizacja: Grudziądz

Re: Mój ogród wśród łąk część 3

Post »

u nas wieje i sucho... coś nam ta jesień nie daje odczuć piękna w ostatnich dniach. Ale nic to - ja sobie sadzę, bo jesienią łatwiej i latam jak nienormalna i podlewam rabatki dzień w dzień. A trawy aż się boję siać - co nie wyschnie, to odfrunie....
Agnieszka - istota w ogrodzie ekstremalnie początkująca http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=73469" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7176
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 3

Post »

Mati - Córka z koleżanką poleciały w kierunku snopków siana, które o tej porze są najlepszą zabawą. A nazwy róży nie znam, ale jest bezproblemowa, i kwitnie non stop od czerwca. Co prawda wlazła w ognika i tworzą razem fajną parę, a ja nie mam sumienia ich rozdzielać i ranić sobie ciała. :wit


Iwonko - I to się nazywa postęp w technologii. Zaprogramowane na mniej więcej 5 lat, żeby kupić kolejne, nowsze i ładniejsze. :D Żeby było wesoło, zepsuła się zmywarka, ale na szczęście znalazłam uczciwego pana, który wymieni pompę. Koszt 280 zł, czyli uratował mój budżet, bo zmywarka ma już....6 lat :;230


Karolka - Myślisz, że mam szansę na zwariowane pomysły? Fajnie by było, zima długa, coś tak wymyślę, albo odgapię. Dlatego też lubię tu być ;:196 Wszyscy mamy tą samą pasję, zaglądamy do siebie, chwalimy się, bo to nasza duma i nasze osiągnięcia.
Cynie odgap. Są fajne, kolorowe i długo kwitną. I mało zachodu z nimi. :wit


Aniu - Moje koty mają w nosie nornice. Wygodne kanapowce. Niestety nie znam nazwy tej róży. Kupiłam ją jako jedną z pierwszych i nazywała się wielokwiatowa różowa. Nie choruje, nie przemarza.I obficie kwitnie. ;:108


Miłeczko - Zmarzły tylko w ogrodzie, zostały jeszcze słodkie serduszka, które zaczęły coraz obficiej kwitnąć, ,żeby za chwilę.... ;:224 A róże to terminatorki. :uszy

Tereniu - Koty może mają takie minki, ale to łagodne i miłe stworki.I dzięki za słowa pocieszenia ;:196 Dramatyzuję chyba za mocno. Nawet nad kanapkami uroniłam łzy, bo zawsze szykowałam trzy komplety. Dla eMa, córki i dla syna....I każdemu w innej wersji. A teraz ....tylko dwa komplety. Muszę się przyzwyczaić do nowej sytuacji. Moja koleżanka psycholog śmieje się, że na moim przykładzie jakąś pracę chyba popełni. Taka mądra, bo dzieci nie ma. :wit

Aniu - Pulpa - Aforyzmy pomogły, to święta racja jest. Przez to też trzeba przejść, jak przez ząbkowanie ;:196

Dorotko - Coś mi tam śmiga po synapsach, że była mowa o bluszczu....Ja je lubię i to bardzo. Zarośnięte, stare ogrody ze zwieszającymi się pnączami....i stare mury w tle. To lubię.Posadziłam przy tarasie winobluszcz trójklapowy, żeby poszedł po murze. Z parę lat będzie efekt. :heja

Jagoda - U mnie też sucho, ale moja kosteczka zapowiada zmianę aury na niżową. Łupie aż miło ;:196
A róże to królowe, nie zniżają się do takich przyziemnych przymrozków :D

Aniu - Anym - U mnie pod wieczór zaczęło wiać, dość silnie. Coś przywieje, mam nadzieję że deszcz w końcu. Jest sucho w całej okolicy. ;:174

Tulapku - Chyba źle dojrzałeś, dynie są położone, a drzewo rośnie przed. :;230

Aguś -Aż tak źle jest po drugiej stronie Wisły? U mnie sucho, ale dajemy radę. Czekamy na deszcz.Ja nie sadzę cebul, jeszcze nie mogę. Na jedynej rabacie, na której mogę, rosną jeszcze kwiaty. No i sadzarki nie wcisnę dobrze w ten pieprz. ;:185


Zakwitła moja komarzyca, ja nawet nie wiedziałam, że ona może kwitnąć.


Obrazek


Miłego wieczoru dla wszystkich :wit
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród wśród łąk część 3

Post »

A ja nie wiedziałem,że u Ciebie matka komar żyje :shock:
Tylko potem obetnij,bo komary będą :;230
Awatar użytkownika
anym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5322
Od: 4 kwie 2013, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Grudziadza

Re: Mój ogród wśród łąk część 3

Post »

I nawet ma ładne kwiaty ;:108 będziesz przechowywać ją przez zimę?
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą z spojrzeń ludzkich oczu. Anka
Moje wątki, Aktualny
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Mój ogród wśród łąk część 3

Post »

Ja bym ją wyrzucił po mrozie bo zapach niezbyt przyjemny w domu :wink:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Mój ogród wśród łąk część 3

Post »

To lubisz takie same klimaty jak ja. Bluszcze przebarwiające się jesienią, mury z cegły, uwielbiam stary bruk,( chciałabym mieć taki gdzieś u siebie - tylko gdzie?). Cegła ruda raczej nie pasuje u mnie ale coś z piaskowca myślałam- może piwniczka ? co o tym myślisz?
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7176
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 3

Post »

Tulapku - To taki kwiat, chyba potocznie zwany komarzycą, ja nie znam nazwy botanicznej. :wit

Aniu - Moje znajome przechowują przez zimę, ale ja nie mam warunków ;:185 .I chyba w przyszłym sezonie zastąpię ją innym kwiatem, szału nie było,chociaż kwiatkiem się cieszę. :D

Mati - Masz rację z tym zapachem. :wit

Dorotko - Bruk możesz przecież zrobić na wjeździe, albo jakieś ścieżynki, albo przed domem, tam gdzie miejsce posiedzeń rodzinnych. Piwniczka ziemna jest ok, ale jak u Ciebie z wodami gruntowymi? U nas są wysokie, dlatego nie można w ogrodzie budować, a M chciał i to bardzo. Tylko dom postawiony jest w takim miejscu, że jest ok, za domem ogród schodzi niżej. Ale bardzo chciałam taką piwniczkę mieć.I już wiem, że nie mogę. Ale Ty jak możesz, to buduj. Ja zwiedziłam z eMem cały net w poszukiwaniu tematu....było i minęło. :wit


A teraz krótka historia mojego nowego gadżeciku w ogrodzie.

Tak się zaczęła historia.

Obrazek

Tu już prawie ku końcowi....

Obrazek

a dzisiaj Panowie zakończyli

Obrazek

i panienka z okienka :D

Obrazek

teraz tylko muszę posprzątać wokoło, posadzić bluszcz, wyrzucić zdeptane i zniszczone pracami krzaki malin...

Pozdrawiam :wit
Eda_S
500p
500p
Posty: 591
Od: 20 lis 2013, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój ogród wśród łąk część 3

Post »

Widzę, że marzenie ziściło się. Fajnej cegły użyliście do budowy "ruiny" (można tak nazwać tą budowlę?). Czy przez okienko masz widoczek na warzywnik?
Miło Cię widzieć Panienko z okienka ;:196
Moją nieobecność u siebie wyjaśniłam Tobie na pw.
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9832
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogród wśród łąk część 3

Post »

Czyli modne w XIXw. ruiny w posiadłości! :;230 Super!
Wić się po tym musi coś koniecznie, taki planowany ugór! :wink:
Ta komarzyca, to taka pokrzywa, czy co?
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Mój ogród wśród łąk część 3

Post »

Ale świetnie, ruiny z bluszczem - chciałaś i masz ;:215 będzie pięknie i panienkę z okienka fajnie znowu zobaczyć ;:196 . Ja bym te cegły trochę połupała, podpaliła?coś takiego - żeby je postarzyć. Już miałam męża pochwalić, ale doczytałam że to panowie - więc nie wiem czy jest wśród tych panów?
Piwniczka przecież u mnie jest, nie jest głębowa bo wody gruntowe też wysokie ale w stylu ziemianki właśnie- do remontu, dlatego pomyślałam o piaskowcu.
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Mój ogród wśród łąk część 3

Post »

Małgosiu,

piękna ruinka. Mam mnóstwo takiej cegły - kiedyś też sobie planowałam podobne cudeńko w ogrodzie. I jak patrzę na Twoje - to mi chęci na nie wracają.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
Paulii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2462
Od: 25 lut 2013, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze

Re: Mój ogród wśród łąk część 3

Post »

Witaj Małgosiu :wit U Mnie również takie same objawy ochłodzenia na daliach zastałam
Pięknie Ognik szkarłatny wygląda z różyczką :D
Różyczki ślicznie kwitną.Twoje ulubione modelki dyniowe piękne.Rewelacyjne wyszła ta ruina murek ;:215
Miło Cię zobaczyć ;:173
Panienka z okienka przepiękną sympatyczną kobietą jest ;:196
Pauli :) "To możli­wość spełnienia marzeń spra­wia, że życie jest tak fascynujące"
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Mój ogród wśród łąk część 3

Post »

Pieknie wyszedł ten murek,podobają mi się takie gadżety,o panience z okienka nie wspominają,co urodą zaćmiewa nowe cudeńko.
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogród wśród łąk część 3

Post »

Witaj, najpierw zachwycił mnie widok za ogrodzeniem z łanami zbóż, tak pięknie polski; a potem jak z Pana Tadeusza fragment zamku.
Bonica to prawdziwa terminatorka, w ubiegłym roku kwitła mi jeszcze w grudniu.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”