Patrz czy kwitnie, i gdzie
Pielęgnacja starych drzew owocowych
-
Rosynant
- 200p

- Posty: 490
- Od: 24 wrz 2020, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ciut nad Kalwarią Zebrzydowską
Re: Ochrona starych drzew owocowych
Jeśli już korona przycięta jak pasowało, to teraz zaczekaj. Musi odrosnąć. Owocowanie na nowych pędach jest za parę lat. Coś zapewne i w przyszłym roku się trafi.
Patrz czy kwitnie, i gdzie
Patrz czy kwitnie, i gdzie
Re: Ochrona starych drzew owocowych
Czyli w tym stanie zostawić na przyszły rok czy coś zerwać tych wilków?
-
Rosynant
- 200p

- Posty: 490
- Od: 24 wrz 2020, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ciut nad Kalwarią Zebrzydowską
Re: Ochrona starych drzew owocowych
Zostawić. Wiosną/latem coś zdecydujesz - a teraz już późno na cięcie.
Re: Ochrona starych drzew owocowych
Oderwać wszystko co słabo przylega, oczyścić do zdrowego zabezpieczyć.jakimś smarowidłem. Nie musisz robić daszków.
Re: Ochrona starych drzew owocowych
Witajcie,
Mam problem z 55-letnią jabłonią (papierówką) Czy można jeszcze uratować to drzewo?
Wiem, że ten biały nalot to bawełnica korówka
Zdjęcia niedostepne/K.
Mam problem z 55-letnią jabłonią (papierówką) Czy można jeszcze uratować to drzewo?
Wiem, że ten biały nalot to bawełnica korówka
Zdjęcia niedostepne/K.
- Baltazar
- 500p

- Posty: 913
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Ochrona starych drzew owocowych
Na pewno oskrobac martwą materię na ile się da. To co luzem odpada. Nie skrobalbym do zielonego bo dziura i tak zostanie. Nie zalepialbym niczym. Odkurzulbym wszystko porządnie jakimś budowlanym odkurzaczem i przedmuchać kompresorem jeśli masz taką możliwość. Po prostu bym oczyścił to co martwe. Później może się pojawia jakieś nowe pomysły ale to co napisałem możesz zrobić i na pewno będzie to dobry ruch.
PS. U mnie też w tym roku pierwszy raz się bawełnica pojawiła na jabłoni. Może taki rok. Ogólnie dużo mszycy jest.
PS. U mnie też w tym roku pierwszy raz się bawełnica pojawiła na jabłoni. Może taki rok. Ogólnie dużo mszycy jest.
Stara jabłoń, jest szansa na ratunek?
Witam serdecznie,jak potraktować taki stary uraz jabłonki? Ktoś ją wypełnił gruzem i cementem. Środek jest czarny miejscami miękki, pod kamieniami było pełno mrówczych jaj, w koronie trochę pousychanych i poczerniałych konarów, zdeformowane liście na większości gałęzi. Żrą ją jakieś grzyby, czy jest szansa na odratowanie jej? Lata temu dawała bardzo smaczne jabłka oraz pięknie kwitła, pozdrawiam.












Re: Pielęgnacja starych drzew owocowych
Niestety za duże uszkodzenia. Jedynie próbować zaszczepić tą odmianę półki daje przyrosty. Tymczasowo możesz zatkać te dziury
https://m.youtube.com/watch?v=DQ_BQCMkV4A
https://m.youtube.com/watch?v=DQ_BQCMkV4A
Re: Pielęgnacja starych drzew owocowych
A ten grzyb/choroba nie przejdzie na zaszczepione drzewko? Oprysk grzybobójczy jej w czymś pomoże?
Re: Pielęgnacja starych drzew owocowych
Może i nie musi, tak naprawdę nic nie tracisz, możesz najwyżej zyskać.
Na pewno nie zaszkodzi, ale musisz sie liczyć z tym że te drzewo ma już policzony czas głównie z powodu tych ubytków w pniu.
Mozesz dać kilka kropel miedziany lub wapna do tego lepiszcza.
- Jonzak
- 200p

- Posty: 281
- Od: 24 mar 2013, o 13:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bardziej wyż, niż-niż, czyli Wyż.Śl.
Re: Pielęgnacja starych drzew owocowych
BartekM Drzewo terminalnie chore, ale się nie poddawaj. Mam podobną sytuacje w mojej Antonówce.
Pień cieńszy, ubytek długości 60 cm, szeroki na 4 cm.
Zrobiłem tak: wyfrezowałem do żywego, robiąc na dole w ubytku frezem odpływ, żeby w środku nie zalegała woda z opadów.
Odgrzybiłem/corocznie ponawiam/, emulsja z Miedzianem, i z Topsinem. Dzisiaj możesz ze Switschem.
Nawet jakimś impregnatem do drewna. Też stosowałem.
Jabłoń po tym zabiegu rośnie i corocznie owocuje, już 20 lat.A w tym roku ptaszek uwił sobie w koronie gniazdko.
Aha, na zimę dobrze jest czymś osłonić tę dziurę po ubytku, co by pień nie przemarzał w środku.
Walcz i pochwal się za dwa lata.
Pień cieńszy, ubytek długości 60 cm, szeroki na 4 cm.
Zrobiłem tak: wyfrezowałem do żywego, robiąc na dole w ubytku frezem odpływ, żeby w środku nie zalegała woda z opadów.
Odgrzybiłem/corocznie ponawiam/, emulsja z Miedzianem, i z Topsinem. Dzisiaj możesz ze Switschem.
Nawet jakimś impregnatem do drewna. Też stosowałem.
Jabłoń po tym zabiegu rośnie i corocznie owocuje, już 20 lat.A w tym roku ptaszek uwił sobie w koronie gniazdko.
Aha, na zimę dobrze jest czymś osłonić tę dziurę po ubytku, co by pień nie przemarzał w środku.
Walcz i pochwal się za dwa lata.
Ci, co nie wiedzą, ale wiedzą, że nie wiedzą:to prostaczkowie, poucz ich.
Ci, co wiedzą, a nie wiedzą, że wiedzą: to śpiący, obudź ich.
Julian Tuwim
Ci, co wiedzą, a nie wiedzą, że wiedzą: to śpiący, obudź ich.
Julian Tuwim
Re: Pielęgnacja starych drzew owocowych
Dzięki za rady, pień oczyszczać jej teraz czy czekać na jakąś określoną porę? Z grzybobójczych mam do dyspozycji KaptanWP 50, Miedzian oraz Mocznik, coś z tego się nada? Mam szlifierkę trzpieniową więc może frez i u mnie zda egzamin, jakiego używałeś? Zastanawiałem się czy dało by się ją zaszczepić gdzieś niżej w najzdrowszym miejscu a górę skracać po trochę z sezonu na sezon, moja wiedza na ten temat jest zerowa więc nie wiem czy ma to sens. Pozdrawiam.
- Jonzak
- 200p

- Posty: 281
- Od: 24 mar 2013, o 13:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bardziej wyż, niż-niż, czyli Wyż.Śl.
Re: Pielęgnacja starych drzew owocowych
Teraz jest dobra,słoneczna pogoda, więc jak najszybciej powywalaj ten gruz z pnia i wyczyść z grubsza.
Zobaczysz wtedy lepiej wnętrze i stan pnia.Później możesz frezować. Frez trzpieniowy powinien wystarczyć.
Po frezowaniu wnętrze niech nieco przeschnie i wtedy farba emulsyjna z Miedzianem lub innych środkiem w ochronie kory drzew.
Może w sklepie ci polecą. Mocznik odpada - to nawóz.
Po frezowaniu może okazać się , że osłabiony pień stanie się słabszy , toteż koronę drzewa zredukuj, aby wiatr nie przewrócił drzewa. Szczepienie niżej? gdzie? skoro pień do samego dołu jest chory. Wyjściem jest szczepienie na wiosnę pobranych zrazów w zimie, ale to na jakiejś podkładce; ewentualnie innym drzewie , dziczce.
Zobaczysz wtedy lepiej wnętrze i stan pnia.Później możesz frezować. Frez trzpieniowy powinien wystarczyć.
Po frezowaniu wnętrze niech nieco przeschnie i wtedy farba emulsyjna z Miedzianem lub innych środkiem w ochronie kory drzew.
Może w sklepie ci polecą. Mocznik odpada - to nawóz.
Po frezowaniu może okazać się , że osłabiony pień stanie się słabszy , toteż koronę drzewa zredukuj, aby wiatr nie przewrócił drzewa. Szczepienie niżej? gdzie? skoro pień do samego dołu jest chory. Wyjściem jest szczepienie na wiosnę pobranych zrazów w zimie, ale to na jakiejś podkładce; ewentualnie innym drzewie , dziczce.
Ci, co nie wiedzą, ale wiedzą, że nie wiedzą:to prostaczkowie, poucz ich.
Ci, co wiedzą, a nie wiedzą, że wiedzą: to śpiący, obudź ich.
Julian Tuwim
Ci, co wiedzą, a nie wiedzą, że wiedzą: to śpiący, obudź ich.
Julian Tuwim
Re: Pielęgnacja starych drzew owocowych
Witajcie. Mam w moim ogrodzie dosyć dziwny problem. Drzewa owocowe (jabłonki, śliwy i wiśnie) wiosną obficie kwitną a kiedy przychodzi czas na zbiory to owoców jest raptem kilkanaście na każdym drzewku. Część leży niewykształconych, niedojrzałych pod drzewkami. I tak już 3 rok. Co może być tego przyczyną? Brak nawożenia?
Jakub.






