Cukinia,kabaczek - uprawa cz.2
- MalgosiaR
- 200p
- Posty: 343
- Od: 11 lut 2013, o 18:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Częstochowy
Re: Cukinia - uprawa cz.2
Oczywiście można jeść większe cukinie ale będą twardsze i trzeba usuwać gniazda nasienne .Nie będą gorzkie .
Malgosia
Malgosia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Cukinia - uprawa cz.2
Czasem się zdarzy gorzka cukinia, ale to chyba jakieś niedobory. U mnie się zdarza, że jak już się najem w danym sezonie, to zrywam większe. Ale prawidłowo uprawiane, nawet bardzo duże nie są gorzkie.
- MalgosiaR
- 200p
- Posty: 343
- Od: 11 lut 2013, o 18:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Częstochowy
Re: Cukinia - uprawa cz.2
Oj to nie wiedziałam nigdy nie miałam gorzkiej cukini ,ogórki i owszem 

Re: Cukinia - uprawa cz.2
U mnie w domu praktycznie nie zrywa się takich małych jak te sprzedawane w marketach.
80% moich cukiń idzie na sałatki do słoików (rozchodzą się niesamowicie, bo przepyszne) i zrywam cukinie już zupełnie wyrośnięte, nawet zdarzają się takie 4kg.
Nigdy nie miałam gorzkiej.
Z internetu:
80% moich cukiń idzie na sałatki do słoików (rozchodzą się niesamowicie, bo przepyszne) i zrywam cukinie już zupełnie wyrośnięte, nawet zdarzają się takie 4kg.
Nigdy nie miałam gorzkiej.
Z internetu:
O ogórkach w Czwórce opowiada dr Janina Gajc-Wolska, wykładowca Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego.
- Ogórki zawierają takie związki jak kukurbitacyny. To one są odpowiedzialne za gorzki smak owoców ? mówi ekspert. Jednak nie zawsze stężenie tych związków będzie jednakowe ? zależy od różnych czynników.
- Jeśli uprawa roślin ogórka jest optymalna, ich owoce w ogóle mogą nie być gorzkie. Jeśli jednak warunki uprawy są zmienne, panuje susza, lub brakuje podlewania, mamy niedobór składników pokarmowych, głównie azotu i pojawiają się kukurbitacyny. Także duże różnice temperatur między nocą a dniem wpływają na gorzkość..
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Cukinia - uprawa cz.2
Mi się raz zdarzyła gorzka cukinia: na jednym krzaku z 2-3 sztuki. Wcześniej były normalne w smaku.
PS.Podziel się przepisem na sałatki w słoiku z cukinii (może być na pw), bo ja to głównie leczo, pieczoną itp.jem.
PS.Podziel się przepisem na sałatki w słoiku z cukinii (może być na pw), bo ja to głównie leczo, pieczoną itp.jem.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Cukinia - uprawa cz.2
Muszę poszukać przepisu ;) A właśnie jedna cukinia czeka na zjedzenie, bo kolejne rosną.
Re: Cukinia - uprawa cz.2
Napisze Wam tu przepis mojej Mamy, jest super, co roku robię ok. 100 słoików.
4 kg cukini (2-3 duże) obrać, wydrążyć nasiona, zetrzeć na tarce. Pokroić w cienkie półtalarki 2-3 duże cebule. Zasolić do smaku i odstawić na kilka godzin. Potem odcisnąć wodę.
Zagotować zalewę z 1 szkl. oleju, 1 szkl. cukru, pół szkl. octu, startych kilku marchewek. Dodać odsączoną cukinię z cebulą, sporo gorczycy (bardzo ważne), pieprz ziarnisty i dużo natki pietruszki. Gotować 30 minut (mieszać często) i nakładać w słoiki. Mama nie pasteryzuje, ja - tak.
4 kg cukini (2-3 duże) obrać, wydrążyć nasiona, zetrzeć na tarce. Pokroić w cienkie półtalarki 2-3 duże cebule. Zasolić do smaku i odstawić na kilka godzin. Potem odcisnąć wodę.
Zagotować zalewę z 1 szkl. oleju, 1 szkl. cukru, pół szkl. octu, startych kilku marchewek. Dodać odsączoną cukinię z cebulą, sporo gorczycy (bardzo ważne), pieprz ziarnisty i dużo natki pietruszki. Gotować 30 minut (mieszać często) i nakładać w słoiki. Mama nie pasteryzuje, ja - tak.
- monika10
- 200p
- Posty: 204
- Od: 18 sty 2013, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jasło podkarpackie
Re: Cukinia - uprawa cz.2
Pyszne są placki ziemniaczane z cukinią. Mniam 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Cukinia - uprawa cz.2
Laryssa11 dzięki za przepis. Trzeba będzie taką zrobić. Placki ziemniaczane z cukinią? Też nie jadłam. Pewnie zaraz polecimy do kosza, ale co tam. Zdążyłam przepis skopiować
Moniko jak możesz napisz mi na pw czy cukinię ścierasz do ciasta na placki czy np smażysz i już po upieczeniu ją na nie nakładasz?
To teraz muszę iść dopingować cukinie by szybciej rosły

To teraz muszę iść dopingować cukinie by szybciej rosły

Re: Cukinia - uprawa cz.2
Ja jadam parę prostych i ciekawych potraw z cukinii. Robi żona więc nie będzie szczegółów tylko idea, ale zrobienie jest naprawdę proste.monika10 pisze:Pyszne są placki ziemniaczane z cukinią. Mniam
Placki owszem ale nie ziemniaczane. Utarte na grubej tarce cukinie dodaje się do ciasta podobnego jak na placki z jabłkami. Malutkie trze się całe, duże obrane i bez nasion.
Druga wersja to placki z cukinią w plasterkach, dokładnie jak z jabłkami, czyli raczej cukinia w cieście.
Trzecia potrawa to cukinia smażona na oleju z oliwek i posypana pod koniec smażenia siekana pietruszką. Dobry dodatek do drugiego.
Kolejny przepis to cukinia nadziewana mięsem. Istotne jest to, że średniej wielkości cukinię obcina się z jednego końca i tam wydrąża się gniazdo nasienne. Farsz dzięki temu dobrze siedzi w środku.
Jeszcze jeden przepis to peperonata, z pomidorami i papryką.
Już czekam niecierpliwie na pierwsze cukinie, jakoś w tym roku będą u mnie później, teraz są jeszcze malutkie. Zdecydowanie własne cukinie sa lepsze o tyle, ze mozna mieć rozmiar jaki chcemy, najlepszy dla danej potrawy. W handlu to sa raczej przerośnięte.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Cukinia - uprawa cz.2
Ja w handlu ostatnio trafiałam tylko na maluchy. Zarówno cukinie jak i bakłażany. Ale własne najlepsze
W tym roku jeśli pogoda da to poszaleję z przepisami ;)

- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4168
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Cukinia - uprawa cz.2
kaLo, toć mówi się, że sadzić trzeba co metr, nie bez powodu
. Jak fajna jest ta odmiana, to spróbuj dokonać kontrolowanego zapylania i zbierz nasiona
.


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Cukinia - uprawa cz.2
Posadzone co 0,7 m.Ta mniejsza ma 6 owoców ,te dwie ogromne, kupa liści i kwiatów ,a w sumie 5 owoców.Obie porozrastały się na 3-4 pędy!Toż to chyba jakaś odmiana naciowa
.Albarello będzie miała in vitro,już to uzgodniłem z odpowiednim ministrem 


- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4168
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Cukinia - uprawa cz.2
Ja w cukinii boczne pędy wycinam
.
