Świat roślin ewy-rozalki część piąta

[ewa_rozalka]

Nataszko to masz przekichane z tymi komarami ,ale ja tez sobie krzaczorów nasadziłam i mam dwa oczka mają się gdzie rozmnażać .A potem gryzą france jedne

[koziorozec]

Dziewczyny a ja chodzę cały dzień po ogrodzie rozebrana plażowo i nie ugryzł mnie ani jeden komar w tą wiosnę ,chyba ich jeszcze nie ma ,tylko mi ich nie posyłajcie

[zwkwiat]

Ewuniu a masz rybki w oczku? Nie wyjadają larw komarów? pewnie za mocno je karmisz?

[ewa_rozalka]

Dobra Marciu nie będziemy Ci posyłać ,ale pewnie one i do Ciebie przyjdą .
Zosiu ja nie mam rybek ,pewnie gdybym miała to na pewno bym ich przekarmiała ,tak jak koty które wybrzydzają nad wszystkim .

[ewamaj66]

U mnie pada, wczoraj była drobna burza, a dziś pochmurno od samego rana. Jeszcze się cieszę z opadów, bo susza już dawała się we znaki, ale dziś wolałabym wyjść do ogrodu i zrobić trochę porządku.
Kocice są mądrzejsze i milsze niż kocury

[becia123]

Komarów na razie nie mam ale deszcz i owszem padał troche wczoraj dzis też pada roślinki szybko urosną .

[ewa_rozalka]

U mnie też w końcu spadł deszcz ,ale tylko pokropiło .Pod spodem jest sucho .Kocice są kochane i mądre i dlatego długo żyją .Co do ewentualnych zakupów stwierdziłam ,że co oczy nie widzą to sercu nie żal .

-- 11 maja 2013, o 07:03 --

A u mnie to jakieś mutanty ,tak gryzą jakby chciały człowiek a zjeść

[iwona0042]

Hej Ewuniu co do kotów, to tak też uważam, kotki są bardziej kochane, ale mój Spider to łobuz i rozrabiaka, jednak też kochany , komary już zdążyły i mnie załatwić, ale walka trawa i się nie poddaję

[ewamaj66]

Dobrze mówisz o tych zakupach Przez długi czas żyłam w błogosławionej nieświadomości, co może w ogrodzie wyrosnąć, a teraz szaleję zakupowo.
Komary to pół biedy-w środę pocięły mnie meszki, mam do dziś nogę płonącą gorącem Kostka spuchła i boli. Mnie chyba z wiekiem rozwija się nie tylko sadło, ale i alergia

[DuczekiOsia]

komary ruszyły do ataku , i gryzą okropnie, u nas pada od raza, ale na razie spokojnie bez gwałtownych ruchów, ja bardzo lubie koti i cale życie mialismy w domu ale ostatni wyszedł z domu i nie wrócił... i od tej pory na razie nic do nas nie zawitało, bo z reguły to byly znajdy albo same przychodziły pod drzwi, raz weszły do domu i mieszkały już z nami

[ewa_rozalka]

Iwonko z komarami jeszcze nikt nie wygrał.Poszłam dziś na chwilę powylewać wodę deszczową pod rośliny ,to tak się na mnie rzuciły że musiałam przyjść do domu się popsiukać ,bo nie dało rady wytrzymać .
Ewciu ty uważaj na te meszki ,bo one są podobno bardzo niebezpieczne ,gorsze niż komary
.

[ewa_rozalka]

Leosiu witaj kochana u mnie ,bo jeszcze nie byłaś .Bardzo milo powitać .Ja się właśnie boję ,że mój kot wyszedł i nie wróci ,bo kocury to okropne łazęgi

[ewamaj66]

Niestety, są bardziej "jadowite" Komary drażnią, a te paskudnice bolą

[becia123]

Wróci ,wróci gdzie mu będzie lepiej Z dwojga złego wole komary niż meszki okropność .

[ewa_rozalka]

Ewciu ja widziałam w telewizji skutki ugryzień po meszkach ,normalnie niegojące się rany .Trzeba się zabezpieczać
Beaciu robale są obrzydliwe wszystkie i powinny się trzymać od nas z daleka