teraz miejsce złamania równiutko obcięte - czekam aż wypuści nową odnóżkę. A póki co za drzewko robi gałąź która odrosła jakieś pół metra od ziemi i którą chciałam ściąć....teraz się przyda
Paulownia puszysta(P.tomentosa)Cesarskie drzewo
- Jagusia
- 1000p

- Posty: 3193
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Cesarskie drzewo - Paulownia puszysta
Krajobraz po burzy:

teraz miejsce złamania równiutko obcięte - czekam aż wypuści nową odnóżkę. A póki co za drzewko robi gałąź która odrosła jakieś pół metra od ziemi i którą chciałam ściąć....teraz się przyda

teraz miejsce złamania równiutko obcięte - czekam aż wypuści nową odnóżkę. A póki co za drzewko robi gałąź która odrosła jakieś pół metra od ziemi i którą chciałam ściąć....teraz się przyda
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Re: Cesarskie drzewo - Paulownia puszysta
Niestety coś w tym roku natura nie jest łaskawa dla roślinek. Dużo deszczu i chłodu, przynajmniej u mnie. A takie połamane to aż żal. Miejmy nadzieję, że jeszcze coś się poprawi.
Zielono mi ...
Re: Cesarskie drzewo - Paulownia puszysta
Witam uprzejmie.
Tytułem przedstawienia się w tym bardzo kompetentnym i eleganckim towarzystwie:70/5-wiek metrykalny/staż komputerowy,emeryt-belfer od matmy,działkowiec.Zainteresowania:ciekawe rośliny(cytryniec chiński,aktinidie,.....),rybki(oczko wodne),ptaszki(zimowe dokarmianie),foto...
Miasto Kwidzyn(nie Kwidzyń) na Dolnym Powiślu.
A sprawa?To moja paulownia tomentosa.Wiosną minęło jej 4 lata od fazy 30 cm sadzonki doniczkowej i chyba właśnie wytworzyła oczekiwane pąki kwiatowe!?Nigdy dotąd nie przemarzła,choć bywało i 20 stopni mrozu.No i teraz doczekać się kwiatów!?Okryć się nie da,chyba że kilka wybranych pędów z pąkami?
Czy to rzeczywiście te pąki?Nie znalazłem nigdzie stosownych zdjęć.
Teraz spróbuję jakoś wstawić swoje.
O,nawet nieźle to wyszło.Pozdrawiam.
Tytułem przedstawienia się w tym bardzo kompetentnym i eleganckim towarzystwie:70/5-wiek metrykalny/staż komputerowy,emeryt-belfer od matmy,działkowiec.Zainteresowania:ciekawe rośliny(cytryniec chiński,aktinidie,.....),rybki(oczko wodne),ptaszki(zimowe dokarmianie),foto...
Miasto Kwidzyn(nie Kwidzyń) na Dolnym Powiślu.
A sprawa?To moja paulownia tomentosa.Wiosną minęło jej 4 lata od fazy 30 cm sadzonki doniczkowej i chyba właśnie wytworzyła oczekiwane pąki kwiatowe!?Nigdy dotąd nie przemarzła,choć bywało i 20 stopni mrozu.No i teraz doczekać się kwiatów!?Okryć się nie da,chyba że kilka wybranych pędów z pąkami?
Czy to rzeczywiście te pąki?Nie znalazłem nigdzie stosownych zdjęć.
Teraz spróbuję jakoś wstawić swoje.

O,nawet nieźle to wyszło.Pozdrawiam.
-
pEtr
- 500p

- Posty: 572
- Od: 18 cze 2008, o 01:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zach. Małopolska
Re: Cesarskie drzewo - Paulownia puszysta
Panie Leszku, gratuluję okazu ;-) Kwidzyn to dość ciepły rejon Polski i jeżeli zima będzie dla nas łaskawa to doczeka Pan się kwiatów. Jeżeli roślina rośnie przy ścianie, na wystawie południowej to szanse też rosną. Niech Pan jej teraz tylko niczym nie nawozi by roślina wiedziała że idą ciężkie czasy i w jak największym stopniu zdrewniała.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Re: Cesarskie drzewo - Paulownia puszysta
Dzięki za szybką reakcję.To miłe powitanie.
Nabrałem pewności,że to pąki.Zresztą po przejrzeniu wszystkich postów znalazłem stosowne zdjęcie.U Reni (pozdrawiam).Ciekaw jestem ,jak drzewko teraz wygląda?
Racja,że istotny jest mikroklimat i podłoże w siedlisku konkretnej rośliny.Ta ze zdjęcia jest w miejscu dość osłoniętym i nasłonecznionym.Posadziłem ją do niecki wydłubanej w starym dużym pniu po ściętej wierzbie.Rosła jak szalona.Bliźniaczą posadziłem na działce w odl.2 km.Rosła o wiele słabiej.Przedostatniej zimy przemarzła kompletnie.Latem odbiła na 2,5 metra i jesienią powędrowała do ogrodu przyjaciół.
Przy okazji kłaniam się z uznaniem Twórcom tego portalu.W porównaniu z niektórymi innymi ten to prawdziwy salon.Szczególnie podoba mi się napiętnowanie niechlujstwa językowego tak powszechnego teraz i to niestety szczególnie wśród młodych.
Pozdrawiam Wszystkich
Leszek.
Nabrałem pewności,że to pąki.Zresztą po przejrzeniu wszystkich postów znalazłem stosowne zdjęcie.U Reni (pozdrawiam).Ciekaw jestem ,jak drzewko teraz wygląda?
Racja,że istotny jest mikroklimat i podłoże w siedlisku konkretnej rośliny.Ta ze zdjęcia jest w miejscu dość osłoniętym i nasłonecznionym.Posadziłem ją do niecki wydłubanej w starym dużym pniu po ściętej wierzbie.Rosła jak szalona.Bliźniaczą posadziłem na działce w odl.2 km.Rosła o wiele słabiej.Przedostatniej zimy przemarzła kompletnie.Latem odbiła na 2,5 metra i jesienią powędrowała do ogrodu przyjaciół.
Przy okazji kłaniam się z uznaniem Twórcom tego portalu.W porównaniu z niektórymi innymi ten to prawdziwy salon.Szczególnie podoba mi się napiętnowanie niechlujstwa językowego tak powszechnego teraz i to niestety szczególnie wśród młodych.
Pozdrawiam Wszystkich
Leszek.
Re: Cesarskie drzewo - Paulownia puszysta
Witam.
Mam pewien problem i jeśli ktoś zechciałby udzielić mi rady, będę wdzięczna
Kilka lat temu zakupiłam różne nasiona. Oczywiście je wysiałam, ale przetrwała tylko jedna roślinka. Była niewysoka, więc posadziłam ją przy niedużej szklarni, a dokładniej przy wejściu do szklarni. Nie miałam pojęcia, która z wysianych roślin przetrwała, więc nie mogłam sprawdzić jak duża będzie to roślina. Poza tym nie liczyłam na to, że przetrwa zimę. Okazało się, że jest to paulownia. Obecnie ma ponad 2 m i całkowicie zasłoniła mi wejście do szklarni. Chciałabym ją przesadzić, ale czy tak dużej roślinie to nie zaszkodzi? Może ktoś z forumowiczów przesadzał paulownię tej wielkości i mógłby poradzić mi jak się do tego zabrać. Mam dla niej inne miejsce, w którym mogłaby bez problemu rozrastać się w każdą stronę. Z góry dziękuję 
Mam pewien problem i jeśli ktoś zechciałby udzielić mi rady, będę wdzięczna
Re: Cesarskie drzewo - Paulownia puszysta
Witam wszystkich miłośników Paulowni:)
Piszę ponieważ jestem świeżym ogrodnikiem (6 miesięcy stażu) i mam pytanko do znawców tych ślicznych roślinek.
Paulownia jest pierwszą roślinką którą uprawiałem od nasionka, wszystko zaczęło się w marcu i dzisiaj mam taki okaz (obrazki)
Chciałem się zapytac co mi radzicie zrobic z tym okazem? ponieważ mam plan aby ją zostawić w tym miejscu na zime i jak zrzuci liście to okryć aby nie przemarzła.. roślinka ma 6 miesięcy ale już ma zdrewniałą łodygę


http://imageshack.us/photo/my-images/70 ... wnia1.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/148/paulownia2.jpg
Proszę o doradę:)
Mam jeszcze kilka siewek ok 30 cm ale te zostawiam w domu na zimę i na wiosnę już na pewno idą do ziemi...
pozdrawiam
Piszę ponieważ jestem świeżym ogrodnikiem (6 miesięcy stażu) i mam pytanko do znawców tych ślicznych roślinek.
Paulownia jest pierwszą roślinką którą uprawiałem od nasionka, wszystko zaczęło się w marcu i dzisiaj mam taki okaz (obrazki)
Chciałem się zapytac co mi radzicie zrobic z tym okazem? ponieważ mam plan aby ją zostawić w tym miejscu na zime i jak zrzuci liście to okryć aby nie przemarzła.. roślinka ma 6 miesięcy ale już ma zdrewniałą łodygę


http://imageshack.us/photo/my-images/70 ... wnia1.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/148/paulownia2.jpg
Proszę o doradę:)
Mam jeszcze kilka siewek ok 30 cm ale te zostawiam w domu na zimę i na wiosnę już na pewno idą do ziemi...
pozdrawiam
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2617
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Cesarskie drzewo - Paulownia puszysta
Zrób tak jak podałeś wcześniej , okryj włókniną i może jeszcze zakopczykuj , zimą ewentualnie przykryj ją dodatkowo śniegiem , to dobry izolator 
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2617
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Cesarskie drzewo - Paulownia puszysta
Dzisiaj znalazłem takie oto widoki....




- Jagusia
- 1000p

- Posty: 3193
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Cesarskie drzewo - Paulownia puszysta
Pamiętacie moją paulownię?

ścięłam ją całkowicie i odbiła dwiema gałązkami tuz przy ścięciu.

Chyba zostawię obydwie to będą w razie czego podtrzymywały jedna drugą:

ścięłam ją całkowicie i odbiła dwiema gałązkami tuz przy ścięciu.
Chyba zostawię obydwie to będą w razie czego podtrzymywały jedna drugą:
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- manuel
- 100p

- Posty: 164
- Od: 4 maja 2010, o 22:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Cesarskie drzewo - Paulownia puszysta
Paulownia w tym roku obsypana pąkami. Jeszcze tylko zima z temperaturą nie spadającą poniżej minus dwadzieścia stopni i będzie pięknie. A jak nie to - 


- markonix
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2617
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Cesarskie drzewo - Paulownia puszysta
Ja się zastanawiam czy nie okryć przynajmniej górnej części agrowłókniną ... tak sobie to wymyśliłem.. 
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2617
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Cesarskie drzewo - Paulownia puszysta
moja po spotkaniu z -5 stopni znów wygląda jak zimą - same badyle... 
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Cesarskie drzewo - Paulownia puszysta
U mnie podobnie, paulinki gubią liśce chyba jako pierwsze w ogrodzie, kiedy tylko pojawi się przymrozek.
Przynajmniej ja wygladam na nią i wiem, czego mogę sie spodziewać
U mnie było -8 
Przynajmniej ja wygladam na nią i wiem, czego mogę sie spodziewać





