Po przejściu tego frontu który zaznaczył się u nas tylko bardzo silnym wiatrem jestem rozbita i łeb mi pęka a w ogrodzie tyle roboty czeka.
Aniu chyba masz rację z tym Poulsenem bo ona bardzo przypomina Berleburg Castle jak
Ewa majowapodpowiada, choć do angielskiej pnąco-parkowej za jaką ją kupowałam do daleka droga.

Tylko kolor się zgada.
Tosia wydaje mi się że jest troszkę inna ale to pewnie zależy od fazy rozkwitu.
Irena na tej stronie jest więcej niebieskich roślinek, napisz mu w wątku o którą Ci chodzi co to i niech napisze co to za jedna.
Marunę mam i tu i tam a przeciw migrenie to jem codziennie świeże listki, dopiero na zimę robię sobie nalewkę a w tym roku chcę zamrozić posiekaną żeby jest prawie świeżutką.
Majka zestaw nieaktualny bo ta lilia nie kwitła w tym roku i nie wiem czy jeszcze żyje choć jakieś niskie badylki liliowe widać w tym miejscu gdzie ona siedzi. A dzwonki brzoskwiniolistne rozsiewają się same byle gdzie a w jednym miejscu za długo nie rosną.
Ewunia Taczunia jakieś resztki Grand Cru widać w tym miejscu. powiedz mi czy te resztki niekwitnących lilii wykopać i jakoś je zaprawić i posadzić w innym miejscu czy zostawić niech do końca padną. Niektóre mam w doniczkach to te muszę wykopać. Zakwitła mi Twoja lilia ale nie pamiętam nazwy, muszę przeczytać na znaczniki i zrobić fotkę.