Aniu dziękuje
Kasiu u mnie syngonia i philodendrony zawsze będą na pierwszym miejscu
Zamiast przystopować z zakupami to dokupuję kolejne odmiany

tylko brak wolnego miejsca mnie martwi ale jakoś trzeba sobie dać radę
Dorotko miło mi....dziękuję
Część odmian syngonii tak jak i philodendronów mam posadzone w kokosie a starsze egzemplarze jeszcze siedzą w ziemi ale i je wezmę przesadzę do kokosu z mieszanką chipsów kokosowych i perlitu bo widzę, że w tym podłożu lepiej rosną

Podlewam je przeważnie raz w tygodniu ale za to zraszam 3 razy dziennie

Też mam problemy z 'Red Heart' bo straciło wszystkie listki ale poszedł pod worek i widzę że to mu na dobre wyszło bo puszcza nowego listka

może coś z niego jeszcze będzie
I to chyba na tyle względem mojego zaangażowania do roślin
