....postaram się niebawem cosik wkleić ale zawsze nie mogę znaleźć czasu by po działce z aparatem pobiegać 
....nie mogę się już doczekać zbiorów moich dyniowatych.....ciężko mi się przedrzeć przez gąszcz liści by zobaczyć wszystko co tam urosło 
....ale obiecuję, że jak zbiorę owoce to nie jedną fotkę tutaj wkleję .....mogę powiedzieć tylko tyle, że będzie bardzo kolorowo .......i bardzo dyniowato 
co tak cichutko u Ciebie?
....żegnam się więc z tym wilcem....na następny rok muszę jakieś inne pnącze skombinować
.....żeby mi się nie urwała to podstawiłam skrzynkę a na nią narzuciłam grubo włókniny...teraz pęd już się nie męczy 
żeby żadnych odgniotów nie miała 
...już mnie kusi by go spróbować ale z drugiej strony szkoda mi go rozkrawać Chyba jednak poczekam aż zrobi się mega pomarańczowy bo wtedy podobno smakuje najlepiej 
....odmiana Galaxy of stars...
....zawsze w tej odmianie miałam tylko kilka brodawek
Do tego te wszystkie dynie i tykwy. Jesteś niesamowita 
Tyle kwiatów, a pewnie rojniki to Twoje z wysiewu A ilość cynii Co Ty z nimi robisz? 
No i oczywiście dynie i tykwy, ile naliczyłaś już owoców tykw? W przyszłym roku może wysiej mieszankę Ja uwielbiam zgadywać co wyrośnie z danej rośliny ...jestem pod ogromnym wrażeniem, aż brak mi słów... dynie, tykwy kurcze no...superaśne 
Łany cynii piękne, a mieczyk abisyńki to mnie normalnie rozwalił...bajka 
Cynie piękne. Nigdy jeszcze nie widziałam takiego morza cynii 
....na sprzedaż rzecz jasna wrrrr 
U mnie po urlopie dynie opanowały całą skarpę. Złapały też mączniaka. Pryskać, czy zostawić usuwając porażone liście 
