Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Izuś na pewno w czwartek go poznam
a bajka to z naszych czasów
chyba zapoluję na len bo on urzeka dosłownie 
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Izuniu len jest zjawiskowy
takie delikatny, zwiewny, po prostu piękny
Zachwycił mnie kolor Rh taki głęboki, nasycony barwa, uwielbiam takie odcienie
Zachwycił mnie kolor Rh taki głęboki, nasycony barwa, uwielbiam takie odcienie
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Chatte-przetacznik zaraz zaczął kwitnienie na drugi dzień po wyjęciu z paczki,niesamowity on ci jest.W Podwórkowym znalazł się w lekkim cieniu wielkiego lubczyku.Bardzo mi się podobają Twoje zamglone krajobrazy.A Gabrylek to ten wszędobylski kot,który zawsze znajduje się w pobliżu pakowanych okazów,zeszłego roku trafiłam na jego półdługi włos.
- Ewelina
- Przyjaciel Forum

- Posty: 7483
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Pięknie i niezwykle "kwieciście " jest w Twoim ogrodzie ! Podoba mi się też bardzo , jak sama to określiłaś : "niezamierzony bałaganik na rabacie przed domem" . Mnie by taki bałaganik wcale nie przeszkadzał , przeciwnie - ma w sobie coś na kształt romantycznych rabat Gertrude Jekyll : bujność , dzikość , przeplatające się ze sobą rośliny i kolory ...
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Neli, mój bez też nie kwitł w tym roku zbyt obficie, chociaż miał więcej niż 3 kwiatki
Zresztą doliczyłam się u siebie 4 krzaków białego
i dwóch niebieskiego!
Z mekonopsem miałam rację!
Kabryjski to właśnie walijski, Mekonopsis cabrica 
Obchód był tak ekspresowy, ze nie wiem, czy w ogóle mozna coś było dostrzec w tym pędzie
Mam nadzieję, że następny będzie znacznie, znacznie dłuższy!
Słyszałam, ze nie masz już gdzie sadzić
Nie wiem, co Ci poradzić ... Najlepiej dokupić kawałek ziemi
Basiu, len nie przemarza! On jest tylko krótkowieczny. Co roku jakieś kępki wypadają, kończą w naturalny sposób swój żywot. Dlatego pozwalam swoim roslinom wysiewać się do woli, bo nadmiar zawsze mogę wypielić, a nie muszę się obawiać, że któregoś lata zabraknie u mnie lnu.
Wysiej, bez względu na to, czy zakwitnie teraz, czy za rok!
Celinko, zapewne poznasz nie tylko Gabrylka ;)
Na len zapolujesz sobie w moim ogródku
Aguś, podzielam Twoje zdanie, a propos lnu. No i ten kolor!
Rh też podoba mi sie bardzo, ale wciąż nie mogę go zidentyfikować. już, już prawie byłam pewna, ze znalazłam nazwę, ale stwierdziłam, że mój ma głębszy kolor, no i cudne białe pręciki
Zresztą doliczyłam się u siebie 4 krzaków białego
Z mekonopsem miałam rację!
Obchód był tak ekspresowy, ze nie wiem, czy w ogóle mozna coś było dostrzec w tym pędzie
Mam nadzieję, że następny będzie znacznie, znacznie dłuższy!
Słyszałam, ze nie masz już gdzie sadzić
Basiu, len nie przemarza! On jest tylko krótkowieczny. Co roku jakieś kępki wypadają, kończą w naturalny sposób swój żywot. Dlatego pozwalam swoim roslinom wysiewać się do woli, bo nadmiar zawsze mogę wypielić, a nie muszę się obawiać, że któregoś lata zabraknie u mnie lnu.
Wysiej, bez względu na to, czy zakwitnie teraz, czy za rok!
Celinko, zapewne poznasz nie tylko Gabrylka ;)
Na len zapolujesz sobie w moim ogródku
Aguś, podzielam Twoje zdanie, a propos lnu. No i ten kolor!
Rh też podoba mi sie bardzo, ale wciąż nie mogę go zidentyfikować. już, już prawie byłam pewna, ze znalazłam nazwę, ale stwierdziłam, że mój ma głębszy kolor, no i cudne białe pręciki
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Ewka, ten przetacznik to mój ulubiony
Miło mi, że podobają Ci się moje słynne juz
"przydymione" zdjęcia, jak to ktoś ładnie określił 
Co do Gabrylka, to nie jest powiedziane, ze to właśnie jego włos znalazłaś. Mógł należeć do Elfika, albo którejś kotki szylkretowej (jedna z nich ma długie włosy ) ;)
Ewelinko , w ogródku jeszcze nie wszystko jest na swoim miejscu, więc jeszcze nie wszędzie jest pięknie, ale tych miejsc staram się unikać
Bałaganik przed domem mi nie przeszkadza, no, może odrobinę, bo przez niego berberys mi zzieleniał ... Nie z zazdrości, a z braku słońca
Kolorystycznie jednak spodobało mi się, dlatego zrobiłam zdjęcia. Lubię trochę "dziczyzny" w ogrodzie
niemniej porównanie do rabat Gertrudy Jackyl jest dla mnie zaszczytem! 
Miło mi, że podobają Ci się moje słynne juz
Co do Gabrylka, to nie jest powiedziane, ze to właśnie jego włos znalazłaś. Mógł należeć do Elfika, albo którejś kotki szylkretowej (jedna z nich ma długie włosy ) ;)
Ewelinko , w ogródku jeszcze nie wszystko jest na swoim miejscu, więc jeszcze nie wszędzie jest pięknie, ale tych miejsc staram się unikać
Bałaganik przed domem mi nie przeszkadza, no, może odrobinę, bo przez niego berberys mi zzieleniał ... Nie z zazdrości, a z braku słońca
Kolorystycznie jednak spodobało mi się, dlatego zrobiłam zdjęcia. Lubię trochę "dziczyzny" w ogrodzie
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Izuś,a ja jakoś lnu nie mogę się dohodować ,już tyle razy dostałam ,,,,,no 3 razy ,
a w następnym roku ani śladu po nim ,chyba kiepski ogrodnik ze mnie i mu się u mnie nie podoba ,,,,
a w następnym roku ani śladu po nim ,chyba kiepski ogrodnik ze mnie i mu się u mnie nie podoba ,,,,
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Bogusiu, a siałaś, czy sadziłaś?
U Ciebie zdaje się jest gliniasta gleba ... Len lubi lekka glenę i na gliniastej bardzo źle się przyjmuje. Musiałabyś mu przygotować stanowisko z przepuszczalna ziemią, to na pewno się zadomowi
U Ciebie zdaje się jest gliniasta gleba ... Len lubi lekka glenę i na gliniastej bardzo źle się przyjmuje. Musiałabyś mu przygotować stanowisko z przepuszczalna ziemią, to na pewno się zadomowi
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
No przecież miałam sadzonki od Ciebie i Bożenki Babopielki ,,,,, sadziłam sadziłam ,.
no a gleba to faktycznie jest gliniasta ,,,,,
no a gleba to faktycznie jest gliniasta ,,,,,
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
I dlatego nie chciał len rosnąć
Jeżeli chcesz mieć len, to nie ma siły, musisz mu przygotować przepuszczalną glebę. On ma takie cieniutkie korzonki, widać nie są w stanie przebić się przez glinę ...
Ale dla chcącego, nic trudnego ;)
Jeżeli chcesz mieć len, to nie ma siły, musisz mu przygotować przepuszczalną glebę. On ma takie cieniutkie korzonki, widać nie są w stanie przebić się przez glinę ...
Ale dla chcącego, nic trudnego ;)
- Wisienka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
A ja to już tak mam - gapię się u Was na rośliny i kompozycje, i nie zauważam
całej reszty. A potem się dziwię, że ludziska widzieli na zdjęciach kotka,
jaką drewutnię czy płotek.
I muszę się wracać do poprzednich zdjęć.
Teraz też trochę mi zajęło, żeby wypatrzeć grzbiet Gabrylka, bo znowu zapatrzyłam
się w piękne kępy kwitnących kwiatów.
całej reszty. A potem się dziwię, że ludziska widzieli na zdjęciach kotka,
jaką drewutnię czy płotek.
Teraz też trochę mi zajęło, żeby wypatrzeć grzbiet Gabrylka, bo znowu zapatrzyłam
się w piękne kępy kwitnących kwiatów.
Pozdrawiam serdecznie
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Chatte-len u mnie na czarnoziemie ale w cieniu też nie chciał rosnąć,dostałam sadzonki z samej stolicy kraju i z serca dane,ale mu się nie spodobało,przyrosty miał małe i nie zakwitł.
Wczoraj natrafiłam na dwa koty-norweskiego leśnego i marmurkowego które w pełni doceniają uroki kwitnącej kocimiętki,wąchały i tarzały się w bardzo rozkwitniętej białej,niebieska ich jakoś nie interesowała.
Wczoraj natrafiłam na dwa koty-norweskiego leśnego i marmurkowego które w pełni doceniają uroki kwitnącej kocimiętki,wąchały i tarzały się w bardzo rozkwitniętej białej,niebieska ich jakoś nie interesowała.
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
No to już wiem, dlaczego mój len w tym roku pokazał mi "figę z makiem"
po prostu przyszedł na niego czas... a ja obwiniałam zimę...
Ja tez mam gliniastą ziemię, ale przypadkiem mój len rósł na takim kopczyku i chyba mu to pomagało, bo kwitł corocznie...teraz muszę zakupic nasionka i wysiać, ale postaram się przygotować mu lżejszą ziemię.
Dzięki Izulku za te informacje
A czemu na arcydzięglu zbankrutujesz ?
Ja tez mam gliniastą ziemię, ale przypadkiem mój len rósł na takim kopczyku i chyba mu to pomagało, bo kwitł corocznie...teraz muszę zakupic nasionka i wysiać, ale postaram się przygotować mu lżejszą ziemię.
Dzięki Izulku za te informacje
A czemu na arcydzięglu zbankrutujesz ?
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Jadzieńko, przynajmniej miło spędziłaś czas, oglądając kwiaty ;) no i w końcu Gabrylka wypatrzyłas
Ewka, len oprócz przepuszczalnej ziemi absolutnie potrzebuje słońca, więc nie dziwię się, że nie zakwitł w cieniu. Ale przezył? jeśli tak, to znajdź mu trochę słońca i powinien dojść do siebie
Gdzie takie rasowce biegają?
Może te kocimiętki różnych odmian były?
Ewulku, bardzo proszę
Uprawiam len od kilkunastu lat i zaobserwowałam, to co napisałam 
A arcydzięgiel jest gorszy od borówki, zapewniam Cię! On żąda 2 wiader wody dziennie, albo zwiesza łodygi do ziemi. Krwiopijca
Ewka, len oprócz przepuszczalnej ziemi absolutnie potrzebuje słońca, więc nie dziwię się, że nie zakwitł w cieniu. Ale przezył? jeśli tak, to znajdź mu trochę słońca i powinien dojść do siebie
Gdzie takie rasowce biegają?
Ewulku, bardzo proszę
A arcydzięgiel jest gorszy od borówki, zapewniam Cię! On żąda 2 wiader wody dziennie, albo zwiesza łodygi do ziemi. Krwiopijca
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Len potrzebuje jeszcze... żeby go wysiać
choć chwilowo wygląda na to, że prowadzę nowatorską uprawę... w torebeczce
Mówicie, że nie urośnie? Być nie może!
Arcydzięgiel - opój?... No przecież jak się ma taką nazwę... trzeba mieć i wymagania
Mówicie, że nie urośnie? Być nie może!
Arcydzięgiel - opój?... No przecież jak się ma taką nazwę... trzeba mieć i wymagania


