Moje miejsce-ogródek majowej

[majowa]

Emka - dziękuję za link.
A dlaczego akurat dęby? Są w lesie ok 2 km. ale czy zarażone to nie wiem

[KLEO1]

U mnie w tym roku dąb ma mączniaka - one są chyba na niego podatne. Złapał go w tym chłodnym tygodniu w lipcu. Za to klony w ubiegłym roku chorowały, a w tym nie.

[majowa]

Chciałam Wam dziś pokazać fotorelację z parku motyli, który odwiedziłam kilka lat temu w Niemczech (niedaleko Hamburga). Zapomniałam o tych zdjęciach i o tej wizycie
Przepraszam za kiepską jakość zdjęć, ale warunki były trochę trudne, aparat kieszonkowy. Wilgotność powietrza i temperatura były tak wysokie, że aparat mi parował




Na tym zdjęciu są ujęcia prawdziwych skrzydeł motyli, na których wzór ułożył się w literkę. To nie jest fotomontaż!

[robaczek_Poznan]

Iwonko majowa, przepraszam za tą Ewę majową, mam też taką forumową koleżankę i z przyzwyczajenia Cię ochrzciłam Ewą Dzięki za radę z kosodrzewiną, chyba się zdecyduję.
Co do wiciokrzewa, u mnie nie choruje ale za to nie chce kwitnąć widziałam u Bozuni wiciokrzew tak samo zaatakowany jak Twoj i leczy go bezskutecznie od ponad miesiąca, nie mam pojęcia z czego wynika ich podatność na tą chorobę..może brak przewiewu? czym pryskałaś? Na mączniaka na różach stosuję Bravo, score, falcon albo discus. Życzę powodzenia!
Ps. Gratuluję pierwszej trójki w konkursie

[majowa]

Kasiu - nie ma sprawy, może być Ewa, ja i tak wiem, że chodzi o mnie
Z Bozunią rozmawiałam właśnie w innym moim wątku ( chorobach roślin), wiem że tez ma problem. Poprzednio pryskałam Amistarem i Score. Teraz spróbuje Miedzianem, może jeszcze Bravo.
Dziękuję
A może przycinałaś swojego wiciokrzewa i dlatego nie chce kwitnąć? Mój przez rok nie kwitł po cięciu.

-- 28 sie 2012, o 11:49 --

Dalszy ciąg parku motyli:



Nie zanudziłam Was jeszcze??

[takasobie]

Czy zwróciliście uwagę, jak wdzięcznie brzmi słowo "motyl" po niemiecku? Od lat szkolnych z tego polewam!
Świetna relacja! Dzięki!

[majowa]

Schmetterling (może nie wszyscy wiedzą) po niemiecku motyl.

[kozino]

Co do dębów i mączniaka tak wyczytałam po tym jak chciałam kilka liści do ogórków zabrać i cały dąb okazał się pokryty nalotem.

Motyle są cudowne , wspaniały ogród, zazdroszczę tej wycieczki:D. Może kiedyś jeszcze trafi się okazja.
Polecam też Muzeum Historii Naturalnej Humboldta w Berlinie robią wrażenie skamieliny dinozaurów czy tez meteoryty. Żal mi tylko zdjęć, które utraciłam z dyskiem komputera

[majowa]

A to prawda, Humboldt-Museum jest godne polecenia, byłam, widziałam. Niestety tez nie mam zadnych zdjęc.


Problem z azalią
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=43&t=59122

[sweety]

Motylki prześliczne, ale i znalazło się miejsce na żółwie I to dokładnie takie, jak mój Felek

[majowa]

A wiesz - właśnie o Tobie pomyślałam jak wklejałam to zdjęcie
Były też kameleony i kolorowe karpie Koi.

Problem z azalią
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=43&t=59122

[sweety]

Dzięki za pamięć!
Z azalią Ci niestety nie pomogę. Moje dwie za to mają mączniaka

[majowa]

To tak jak mój wiciokrzew. "Jak nie urok to sr...ka" jak mawiała moja babcia I ciągle coś.....

[sweety]

No przecież nie możemy się nudzić

[asia2]

E tam, w takim razie ja się wolę ponudzić...
Motylki