Mikroogródek - Ankha

[Zielona_Ania]

Ależ tam u Was kolorki Ciekawi mnie czy między synowymi działa jakaś zdrowa rywalizacja w ogrodzie np. na liczbę gatunków.
Irys niespodziankowy ma bardzo ciekawe ubarwienie.

[gosia07]

Aniu a ja chce przepis na babkę ziemniaczaną

[ankha]

Mireczko, na razie nie widać, żeby mu upał szkodził, myślę, że ostry deszcz byłby bardziej zabójczy
W zeszłym roku pamiętam tylko białe holendry, ciekawe co za rok
Aneczko Rywalizacja nie istnieje, Druga Synowa woli kwiatki typu aksamitki, lwie paszcze, cynie i lobelie, a także begonie, pelargonie i petunie... kukliki w tamtym miejscu z moich nasionek, bardzo chętnie się podzieliłam, a naparstnica tam po prostu jest.
Gosiaczku, ale mam tylko na oko... ok 2,5 kg młodych ziemniaków zetrzeć, jak na placki, lekko odcisnąć z nadmiaru wody, dodać przesmażony surowy boczek ok. 40 dkg w kawałeczkach, przesmażone cebule (my lubimy, to poszły trzy bardzo duże). do tego trzy jajka, ok 1-2 łyżek mąki ziemniaczanej, w zależności od gęstości. Doprawić solą, pieprzem, odrobiną majeranku. Piec 1,5 do 2 godzin, w temp 200 stopni. podawać z mlekiem (my) lub kwaśną śmietaną. Dużo zależy od jakości ziemniaków, trzeba wyczuć...

[Tajka]

Aniu dzięki za przepis na babkę ziemniaczaną i za ciekawe opowiadanka, jesteś bardzo wesołą dziewczyną.
Irysek wygląda, jak jakiś egzotyczny ptak w locie.

[ankha]

Irys dalej stoi, w nocy M latał i ratował znów nasz daszek pomidorowy, w sałacie i ogórkowych liściach dziury od gradu, że palec przełazi.

A ja byłam w tym czasie w odwiedzinach u forumkowej Idy, nie mogłyśmy się nagadać, za co jej jeszcze raz serdecznie dziękuję - Iduś

[skorpion811-51]

Aniu goździk jest wieloletni na pewno tylko jego nazwa piernik wie jaka. Skalniak czeka na pogodę bo znowu u nas leje a ten Twój irys to w oczy kuje znasz nazwę może by gdzieś takiego dopadł w sklepie

[gosia07]

Aneczko moje pomidorki w porównaniu z Twoimi to dwadzieścia lat za murzynami
Pryskałaś czymś swoje?

[ankha]

Gosiu, tak, raz bravo, raz biosept (wyciąg z pestek grapefruita) i raz gnojówka ze skrzypem . Poza tym moje pomidorki mają daszek, co chroni je bezpośrednio przed wilgocią.
Stasiu, to była irysowa mieszanka holenderska, ale bodajże Bronze Queen ta konkretna odmiana się nazywa, niestety, trzeba zweryfikować, na pewno nazwa na alle na jesień się pojawi Mój skalniak też na przeróbki czeka na sierpień pewnie
Zaraz wrzucę kilka zdjęć.

[ankha]

Obiecane zdjęcia
Goryczka septemfida




jeszcze jedno zdjęcie iryska, choć w realu troszkę się przebarwił, ma więcej fioletu niż wcześniej, nadal jest piękny, nie zaszkodziły mu upały ani grad


zawilec, ma trzeci pąk, ale ciągle jest ten sam kolor - a miała być mieszanka


miecznica, już kończy kwitnienie, dla mnie ciągle za krótko


i jeszcze raz "wełniane skarpetki"


troszkę z innej beczki

[Zielona_Ania]

Wełna na szarotce faktycznie przywodzi niezłe skojarzenia
A jaka fasola ładna, fiu fiu

[mirdem]

Anka czekajmy na tą goryczkę , a zawilce piękne (mimo ,że nie mieszanka)

[skorpion811-51]

Aniu wysłałam do identyfikacji zobaczymy czy ktoś odpowie .A Ty znowu na wstawiałaś cudowności a goryczka pięknie ci zakwitnie znam ten kwiat.Pozdrawiam dzięki za informację o róży

[ankha]

Aneczko, co jak co, ale fasola, mimo wczesnego siania całkiem, całkiem, już drugi rzut zaczyna liście właściwe puszczać
Mirka, też czekam z niecierpliwością na goryczkę - a zawilców w tym roku jeszcze dosadzę
Stasiu, zwykle ta róża jadalna jest pojedyncza, ale u mojej Babci też pełna, łatwiej i szybciej się płatki zbierało na konfiturę mam nadzieję, że to ta o goryczkę sie wystraszylam, jak się dowiedziałam o gradzie, ale na szczęście nie ma większych szkód.
Z ostatniej chwili - pojawiły się pączki na nagiej, czerwonej małej ostróżce - nie mogę się doczekać kwitnienia, dużo się niestety naczytałam, ze lubi ginąć po zimie

[ida74]

No i co tam
Czy wiesz ,że nie zrobiłyśmy żadnego zdjęcia ze spotkania
Ja też dziękuję bardzo za spotkanie i za poświęcenie przyjazdu z Twojej strony .
Gardło leczę do dziś
Te ziółka to lawenda ,mak ,i słonecznik
Mam nadzieję,że wszystko jak stało ,tak stoi ... chodzi oczywiście o rośliny ....

[ankha]

Chyba się śledzimy nawzajem zdjęcia, wiem
Roślinki spisałam, stoi, stoi, czasem M się przydają
Byłam przez Ciebię w pewnym ogródku na dłużej, nie jest mi lepiej