Coś z czasem ostatnio u mnie nie tak a i z nastrojem nie za bardzo.
Przegląd a owszem był i podlewanie.
Generalnie chyba jest dobrze:idzie dużo korzeni i nowych listków tylko na swój pierwszy pęd nie mogę się doczekać,wypatruję,wypatruję i nic.
Maluszki chyba już się zaaklimatyzowały,u MM i Eqestris widać korzenie i widzę,że przyrastają więc Tetraspis chyba także wypuszcza.Nie chcę mu zaglądać a sam od siebie nie na zamiaru mi pokazać,wszystkie na schowane.
Ładnie również biorą się do życia reanimowane miniaturki;w jednym multum korzonków w drugim kejki już wychodzi spod listka.
"Nie-Phale" już na balkonie za osłonką od słońca,wiatru i deszczu.
No i jeszcze jedno,wszystkich Was codziennie odwiedzam,czytam,oglądam i podziwiam ale coś brakło mi weny twórczej.
Oj,przydał by się jakiś piękny storczyk na poprawę nastroju.
ale obok niego widać jakieś peknicie,chyba że się mylę
.A ja myślałem,że to jakiś paproch.
/wersja do wyboru/.
będziesz miał teraz dwa w jednym 
co raz zrobię fotkę i wystawię z moimi kwiatkami ale muszę mieć na to czas......
Na pewno coś znajdziesz 
