U Aneci.

[marzena 63]

Zakupy udane Hibki śliczne

[Andziax007]

Anetko śliczniutkie nowości
Ach te grudniki....już się nie mogę doczekać kiedy i Twoje zakwitną w całej okazałości

[Anetta]

Dziękuję :P :P :P Ewelinko, Marzenko i Aniu
Marzenko nie takie udane jak Twoje ale mówi się trudno.
Aniu też się nie mogę doczekać ale ciekawe czy nie zrzucą pączków.

[marzena 63]

Anetko
poczekaj aż się rozwiną hibki. Zobaczysz wtedy jakie dokładnie będą kolory.Widząc same pączki ciężko jest określić kolor.Ja też myślałam,że mój jest czerwony taki jaki mam,a on jest czerwony cieniowany

[Anetta]

Ale wiesz przy nich były kwiatki tylko zwiędłe dlatego znam kolory bo rzeczywiście jest tak jak mówisz po pączku nie da rady określić dokładnego wybarwienia.

[Krystyna.F]

Ja też nie mogę się doczekać chwili, w której moje dzidziusie grudniczkowe pokażą swoje buźki w pełnej krasie!!

[Anetta]

oj tak Krysieńko ale będziemy miały widoczki :P

[Krystyna.F]

Ale jak na razie, musimy ćwiczyć naszą cierpliwość,bo do grudnia jest jeszcze trochę czasu.
Wtedy to będziemy się upajać ich paletą barw.

[Anetta]

Ale już ładnie dekorują parapecik te pączusie żeby tylko nie opadły

[Krystyna.F]

o,tak

[esti42]

Piękne nowości Anetko ja też odwiedziłam kaufland dzisiaj i mam nowego grubnika

[AGA Z]

Witaj Anetko
Piękne roślinki sobie sprawiłaś.
Fajnie macie z tymi marketami. Koło Mnie jest tylko Carrefoure, a tam nie ma nic ciekawego. A jak jest to cena odstrasza.

[elcia1974]

Anetko, śliczne kupiłaś grudniczki. Potrzymam kciuki, żeby nie zgubiły pączuszków.
Od dłuższego czasu grudniki są na pierwszej pozycji mojej długiej listy wymarzonych kwiatków,
ale moje kwiaciarnie uczą mnie cierpliwości, bo grudników ani nawet jak na lekarstwo
A do marketów "kawałeczek". Ale ja poczekam, bo warto!

[Anetta]

Dziękuję Asiu za miłe słówka i lecę do Ciebie zobaczyć Twoje nowości.
Aga hejka Ja musiałam jechać do innego miasta bo u nas tylko biedronka i to jedna w dodatku a jak usłyszałam od Marzenki że są hibki w netto to bym chyba na pieszo szła jakby mój M się nie zgodził.
Elu dzięki za kciuki przydadzą się choć już dziś widzę że jeden kwiatek już się prawie rozwinął więc może się uda :P Ja zaraziłam się od Was grudnikami, pierwszego dostałam od Asi- Haim niedawno i już będzie kwitł :P . Kiedyś moja mama miała duży okaz ale nie kwitł albo zrzucał pąki i nie bardzo mi się wtedy podobał bo tylko miałam z nim robotę przy odkurzaniu go. Wtedy nie wiedziałyśmy że nie można go przestawiać
Elu tylko patrzeć jak w kwiaciarniach zaroi się od grudniczków i gwiazd betlejemskich więc udanych zakupów Ci życzę :P

[pingu]

Piękne nowości
Ja wczoraj w markecie nad grudnikami stałam, ale miały strasznie mokro w doniczce i odpuściłam sobie. Już się nacięłam na zalanych roślinach