Pewnie, że może się podobać, tym bardziej, że to przecież morze. które kocham

, z górami trochę gorzej
Też mam kilka róż z patyczków i bardzo ładnie rosną, praktycznie nie widać różnicy między nimi a szczepionymi.Przygoda zaczęła się niewinnie od tui, później to już czysta ciekawość, czy się uda a to z krzewami a później też z różami. Wiele się nie przyjmuje ale te które rosną są bardziej "moje"
Alchymist nie powtarza kwitnienia prawda? Gdyby nie to, że mam już takich kilka, na pewno bym się skusiła na takie cudo

.
Film obejrzałam, cudne róże z przepiękną muzyką, duet doskonały

i zrobiło się romantycznie na początek sezonu oby był lepszy jak poprzedni.