
Kupiłam ją gdzieś 5 lat temu. Szkoda, że znowu nic, miałam wielkie nadzieje

Ostatnio znalazłam wisterię amerykańską, podobno bardziej odporną i kwitnie na młodych pędach. Jest mniejsza i kwiaty też są mniejsze. Niestety to nie sprawdzone informacje.
Jedna z moich glicynii, chociaż słabo rośnie,dwa lata z rzędu w sierpniu powtarzała kwitnienie.Nie było one oczywiście jakieś oszałamiające ale i pierwsze u tego mojego mikruska nigdy takie nie jest.SLIMI pisze:U mnie już raczej przymrozków nie będzie i kwiaty rosną prawidłowo. Macie chyba szansę że w sezonie letnim glicynia powtórzy kwitnienie - czy ktoś to widział na własne oczy takie ponowienie kwitnienia? Podobno we włoszech czasami i 3 razy w ciągu roku zakwitną. W tym roku wiosenne przymrozki bardziej łaskawe na Podkarpaciu niż w Wielkopolsce...
Niestety.... to są pąki lisciowe.skorpi20 pisze:...czy mogłyby mi powiedzieć czy te pąki na zdjęciu są kwiatowe.
Tak. moja "Prolific" zwykle powtarza kwitnienie, a w zeszlym sezonie zakwitła 3 krotnie. Pytanie tylko czy 2-3 kwiaty można nazwać prawdziwym "kwitnieniem" ;)SLIMI pisze:czy ktoś to widział na własne oczy takie ponowienie kwitnienia
Wydaje mi się że warunki dla wisterii masz lepsze niż ja więc na pewno doczekasz się kwiatków. Oby tylko wszystkie zimy były dla nas tak łaskaweskorpi20 pisze:Mieszkam w Dąbrowie górniczej. Ta zima była łagodna, maksymalnie było chyba -10, ale też króciutko. W zeszłym roku było - 20No i była też okryta.
marcowy przymrozek nie zaszkodził, dalej niestety porażka, przymrozki kwietniowe zniszczyły wszystkie pąki podobnie jak u lesioc