Pigwowiec - wymagania,pielęgnacja,cięcie,przesadzanie

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7688
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Pigwowiec - pielęgnacja

Post »

Obrazek Obrazek

Krzewy całe w pąkach. Jak wszystko pójdzie dobrze będzie obfite owocowanie.
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Pigwowiec - pielęgnacja

Post »

Nie wiem dlaczego, ale mój mimo obfitego kwitnienia słabo owocuje :(
Q-Storm
100p
100p
Posty: 122
Od: 19 gru 2013, o 00:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pigwowiec - pielęgnacja

Post »

Mam na działce pigwowca pobranego ze starego okazu z ogródka prababci [ten ma już 3 m wysokości i mnóstwo starych, dobrze kwitnących i owocujących pędów]. Mój okaz ma 10 lat, rośnie silnie, kwiaty ma podobne do krzewu ze zdjęcia użytkownika kefas g. Pędy cierniste. Wydaje mi się, że jest to pigwowiec okazały, ale nie mam pewności.

Planuję dosadzić pigwowca japońskiego 'Cido', który jest obcopylny. Zastanawiam się nad kwestią sterylności pigwowców, czy 'Cido' zostanie zapylony przez ten mój krzew czy nie i muszę mieć jakąś inną odmianę p.japońskiego? Co do przynależności gatunkowej mojego starego krzewu nie mam pewności. Pomóżcie :roll:

Druga sprawa, to zauważyłem, że pigwowce stosunkowo wolno wchodzą w owocowanie, normą jest przez pierwsze kilka lat wiele kwiatów i brak owoców, potem w kolejnym roku symboliczny 1 owoc, potem 3, potem 10... a potem cztery kilo :D Druga sprawa to owocowanie na bardzo starych pędach, zwł. w ich dolnej części [tj. wewnątrz krzewu]. Czy potwierdzicie moje obserwacje? :)
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7688
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Pigwowiec - pielęgnacja

Post »

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Pigwowce zaczynają kwitnąć.
Kluska11
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 41
Od: 18 kwie 2015, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Pigwowiec - pielęgnacja

Post »

Witam szanownych forumowiczów,
Chciałabym założyć żywopłot z pigwowca, który osiągałby wysokość co najmniej 2 m. Posiadam wprawdzie cztery pigwowce japońskie, rosnące jednakże bardziej w szerokość, niż wysokość - nie przekraczają 1 m wysokości. Zdecydowanie zbyt niskie do mojego wymarzonego żywopłotu... ;:185

pozdrawiam serdecznie, Kluska
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22047
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Pigwowiec - pielęgnacja

Post »

Klusko na wysoki żywopłot należy posadzić
pigwowiec okazały,chiński,właściwy(Chaenomeles speciosa ) dostępnych jest kilka odmian, dorasta do 2-3 m
Pozostałe raczej nie przekraczają 1,5 wysokości.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Agneska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1624
Od: 1 lis 2015, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pigwowiec - pielęgnacja

Post »

Witam
Czy ktoś z Was rozmnażał pigwowce przez odrosty korzeniowe? Mam w ogrodzie bardzo rozrośnięty pigwowiec, chętnie bym od niego odcięła kilka odrostów i przeniosła w inne miejsce.
Czy można to zrobić jeszcze teraz (ziemia nadal nie jest zamarznięta) czy lepiej poczekać do wiosny?
Czy odcięcie takich odrostów nie zaszkodzi roślinie-matce?
Pozdrawiam
Agneska
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7688
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Pigwowiec - pielęgnacja

Post »

Zdecydowanie lepiej poczekać do wiosny. Roślina mateczna nie powinna ucierpieć natomiast odrosty są przeważnie prawie pozbawione korzeni i początkowo nie wygląda to najlepiej ale jeżeli gałązki nie stracą turgoru to powinny się przyjąć.
Awatar użytkownika
Agneska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1624
Od: 1 lis 2015, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pigwowiec - pielęgnacja

Post »

Przemek, dziękuję. Będę zatem kopać i sadzić na wiosnę.
Na razie raczę się herbatą z dodatkiem soku z owoców z mojego jedynego pigwowca...
Pozdrawiam
Agneska
Awatar użytkownika
ewa2204
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1515
Od: 2 kwie 2009, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Pigwowiec - pielęgnacja

Post »

:wit ;:196 :wit

W zależności od ilości owoców co roku robię syrop i nalewkę z pigwowca. Hmmm...super.
Syrop do herbatki, a nalewkę na dobry humor ;:109 .
W tym roku po raz pierwszy obficie zaowocowała u mnie pigwa.
Chyba jestem trochę zawiedziona, bo owoce dużo mniej aromatyczne i miały dużo mniej soku.
Może to tak jest, a może ja pigwę powinnam inaczej przerabiać???
Może mi podpowiecie, bardzo proszę ;:180
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pigwowiec - pielęgnacja

Post »

Kilka lat temu byłam w odwiedzinach u jednej z forumek ,
W ogrodzie rósł piękny krzak pigwowca , to coś miało dużo ponad 2 metry wysokości .
Dostałam odrosty , posadziłam u siebie i co ? mój dorasta do metra za to w tempie ekspresowym się krzewi ;:oj
Jak to to ucywilizować ?
Wiosną obsypany kwiatami , jesienią owocami .
Wszystko ładnie pięknie tylko ,że mi zależało na ładnym ,zgrabnym krzewie a nie metrowym drapaku :(
Bonifacy
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 22 sie 2013, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nieowocujący pigwowiec

Post »

W sierpniu 2013 żaliłem się, że krzew nie owocuje. No więc w październiku 2015 r., zebrałem dwa(!) :;230 owoce z pigwowca zasadzonego w 2008 lub 2009 r. Jakiś sukces to jest - wszystkie zawiązki owoców przeżyły. Z trzech zasadzonych pigwowców żyją dwa - najmłodszy sadzony jesienią 2014, poddał się suszy minionego lata. Średni, nadal nie owocuje. Bierze mnie złość, gdy patrzę na te pigwowce rosnące na miejskich trawnikach, a są obsypane owocami. Nikt ich specjalnie nie dogląda, a owocują. Nie żebym chuchał specjalnie na swoje :P
Reposit-11
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1788
Od: 2 lut 2013, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nieowocujący pigwowiec

Post »

Albo pańskich? Już mi jakieś ścierwo ukradło tej zimy jedną sztukę, no ale dwie zostały do nacjonalizacji.
;:219
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Nieowocujący pigwowiec

Post »

Smutna prawda jest taka,że pigwowce łapią brunatną zgniliznę,szczególnie te rosnące na działkach.Mimo pięknego kwitnienia plon jest symboliczny,bo wszystkie zawiązki brązowieją i opadają.Bez oprysku nie ma co liczyć na jakieś sensowne zbiory.
Bonifacy
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 22 sie 2013, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nieowocujący pigwowiec

Post »

No możesz mieć rację z tą z brunatną zgnilizną. Obserwuję ten krzew od trzech lat, owszem świetnie kwitnie, a potem wszystko opada. Jeszcze łudzę się, że to może kwestia tego, że owoce zawiązują się dopiero na dość grubych gałązkach. Może moje były jeszcze zbyt słabe? Te dwa zeszłoroczne zawiązały się dość blisko ziemi (jakieś 20 cm nad ziemią, a krzew ma ok. 80 cm), w głębi krzewu. Tym bardziej złoszczą ;:223 mnie te trawnikowe pigwowce - ich na pewno nikt nie opryskuje, a nieźle owocują.

Kupię też jakiś nawóz, ew. wyprodukuję nawóz z pokrzyw.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”