Wrzosowisko

[kamykkamyk2]

Ja również mam problem ze spadającym z dachu śniegiem, co roku przygnieciony jest cis i bukszpan, więc myślę, że manusika i sylwek dobrze radzą, będę musiał pomyśleć o posadzeniu w to miejsce bylin.

[Dyshia]

Maniusika, Sylwku, tak jak pisałam, ten śnieg spada dokładnie tam, gdzie chciałabym zrobić tego typu nasadzenia. Nie muszę niczemu się przyglądać, bo on po prostu przykrywa kolejnymi warstawami równo całą rabatę. Obok jest ściana, a kawałek dalej ścieżka... Z tarasem jest troszkę inaczej, bo ostatecznie mogłabym donice wnieść do środka. Myślałam raczej o innym rozwiązaniu. Poszłam z problemem do "teściowej" i pokazała mi takie płotko-drabinki na dachu sąsiada, zapobiegające osuwaniu się śniegu. Na pewno szerzej zbadam ten temat, pewnie nawet założę wątek w odpowiednim dziale. Nie wiem, czy nie mam na takie rozwiązanie zbyt stromego dachu. Albo wymyślę jakieś genialne, wystarczająco sztywne okrycie.

[alinaK]

DYSHIA-sa też specjalne ograniczniki które montuje się na dachu na dachówkach i to jest dużo lepsze od płotków ma to moja sąsiadka i sprawdza się.

[Dyshia]

A jak wyglądają takie ograniczniki? Bo może to co widziałam to właśnie one, a nie płotki. "Jeszcze" się nie znam.

[kubanki]

To moje wrzosowisko we wrześniu. Sadzone było rok wcześniej. Wiosną 2009 zakupiliśmy sadzonki w multidoniczkach ze szkółki pana Wolskiego (ponad 1000 sztuk, z tego 200 odsprzedałam i ok. 200 rozdałam - forum, rodzice). Na tym wrzosowisku rośnie ponad 700 sztuk.



Nie mogę się doczekać tego roku. Już od maja wyglądają cudnie z młodziutkimi przyrostami.

[bystrzanka]

Ponad 700 sztuk
Piękne kolorki!
Ale będzie przycinania na wiosnę... Chyba masz armię krasnoludków do tego.

[Dyshia]

Albo stado owiec.

[kubanki]

W ubiegłym roku poszło rach ciach, jakieś trzy razy po godzinie - dwie, plus dwie godzinki córka - przycinała wszystkie wrzośce. Niby właściciel szkółki mówił, że można kosą spalinową, ale jeszcze się w tym roku nie zdecyduję. Trochę je za mało zagęściłam w pierwszej fazie, bo bałam się ciąć te maleństwa w multiplatach i teraz muszę to nadrobić.

[maniusika]

piękne wrzosowisko ,tylko wygląda ze za gęsto ich posadziłaś tak jak ja swoje teraz po 4 latach siedzą jedna na drugiej i im boki żółkną ..
Sąsiad też zrobił takie zabezpieczenie na dachu a w tamtym roku gdy było dużo śniegu wyrwało mu kawał dachu wraz z rynną ..

[kubanki]

Janko, raczej nie posadziłam za gęsto, zastanawiam się czy nie za rzadko. Tu widać dokładniej, tak są wszystkie sadzone, te większe odmiany mają ciut większe odległości, drobne wrzośce posadziłam trochę gęściej. Na poprzednim zdjęciu pochyłość i odległość skróciły perspektywę i dlatego tak gęsto wygląda. Zapraszam do mojego wątku na więcej zdjęć

[kamykkamyk2]

kubanki - super i chyba wcale nie za gęsto, mówią żeby sadzić co 30 cm. Tyle sadzonek, za 2 lata to będzie dopiero wyglądać.
Czy brałaś te sadzonki w jakiejś hurtowej cenie

[bystrzanka]

Ja bym się bała obcinać wrzosy kosą spalinową ale piszę to z perspektywy posiadanych 20 sztuk. Przy 700 może bym popatrzyła na temat z innej perspektywy

[kubanki]

Sadzonki kupowałam w hurtowej cenie, 0,7zł za sztukę, przy czym w multiplacie było 104 szt, a płaci się za 100. Pan Wolski poinformował mnie, że jeśli kupuje się u niego na miejscu, to ceny dużych roślin też są inne niż na stronie. Na stronie bodajże 5zł/szt, na miejscu 2zł/szt.

[passat45]

Witam. Czy ktoś używał siarczanu amonu do zakwaszenia gleby pod wrzosy.

[alinaK]

Tak ja używam , ale to się robi jednorazowo na wiosnę i pod wrzosa idzie w rozsypkę mała łyżeczka od herbaty.