Aeracja,wertykulacja.(Odnowa - renowacja trawnika)

[PiotrekP]

Woda, nawóz, woda, nawóz, koszenie. To na wiosnę.

Teraz podlewaj. Grabie i wywalić wszystko suche.

[wawo]

Piszą, że dosiewki to tak do końca września, idą już przymrozki, wprawdzie nie sądze, by były przygruntowe (ale to kwestia kilku dni) - ziemia jest jeszcze ciepła, ale mimo wszystko jest za późno. Wschód, w zalezności od gatunku, do ca. 30 dni.
Sugerowalbym zaistnienie studni. Taka fi 130 mm na 6 m głebokości to koszt powyżej 500 złotych. Pompa mebranowa to koszt pow. 100 złotych (realnie osiągniesz ca. pół kubika na godzinę). Koszt kubika wody to u mnie ca. 4 złote plus (o ile nie mamy stosowengo wodomierza) drugie ca. 4 za odbiór.
Od samego początku zakładałem istnienie takiej studni i tegoroczny sierpień raz jeszcze potwierdził trafność decyzji.

[aloes98]

A jaką masz glebę ? Jest taka ciężka i glinowata czy raczej taka w miarę luźna ? Bo jak jest taka glinowata to trzeba dodać piasku i wzbogacić w próchnice.

[mac75oes]

PaleNisko, chwasty usuniesz środkami chemicznymi - rzecz jasna deszcz nie może padać przez jakiś czsa po ich stosowaniu. To już zależy od konkretnego środka. Info jest zawsze podane na opakowaniu. Odnośnie aeracji i wertykulacji, to panuję pogląd że jest to koniecznie. Znacznie poprawia jakość trawnika i jednocześnie utrudnia w jakimś niedużym stopniu rozrost chwastów.
Jeśli chcesz prowadzić wertykulację i aerację regularnie to masz do wyboru albo kupić takie urządzenia albo je wypożyczać. Od kilku lat firmy wzięły się na sposób i robią oba te urządzenia w jednej maszynie Policz czy opłaca Ci się coś takiego (lub podobnego) kupić czy wypożyczać. Jak masz zaprzyjaźnionych sąsiadów, zakup, czy wypożyczanie możecie robić 'na spółkę'. Jak będziesz w przyszłości myślał o zakupie kosiarki to weź taką która ma opcję mulczowania - to także wpływa na jakość trawy - choć tu zdania są podzielone.

[justa_be]

Ja z przodu działki mam taka pozbijaną glinę, została nawieziona ziemia przemieszana z piaskiem, wysialismy trawe z mikrokoniczyna, jak dla mnie super, zielona i bezproblemowa, nie chodziło mi o efekt angielskiego trawnika bo w naszym klimacie ciężko o taki

[annodomini]

Wawo, nie masz żadnego ciągu komunikacyjnego między nasadzeniami pod płotem, a trawnikiem. I w tym miejscu jest "wydeptane". Nie chodzisz tam zbyt często, zaobserwować jak rosną sosenki w narożniku działki ? Czytam tu o kosztownych studniach, nawozach, dosiewkach. Przyczyna może być prozaiczna

[mentor211]

Mam trawnik który ma ok 10 lat i chciałbym go zmodernizować, problem w tym że ziemia trochę opadła o ok 10-20cm i moim pytaniem jest czy aby wyrównać teren pod nowy trawnik musze pozbyć sie starego trawnika czy moge go po prostu zasypać, wyrównać i zasiać nowy?

[mw116]

To zależy od Ciebie. Jeśli chcesz zrobić to porządnie to najlepiej będzie jak usuniesz starą darń. Przekopiesz ziemię. Usuniesz wszystkie kamienie, korzenie chwastów wieloletnich. Przydałoby się dosypać piasku i wymieszać z glebą w celu poprawienia drenażu. Później wszystko zagrabić na równo. Idealnie byłoby gdybyś na górę rzucił warstwę urodzajnej gleby tj. kompost. Wszystko zwałować i siać lub rozkładać trawnik z rolki.

A jeśli chcesz zrobić to byle jak to owszem możesz nasypać na stary trawnik warstwę ziemi i zasiać nową trawę. Ale będziesz miał pod spodem zbitą i nieprzepuszczalną warstwę starej darni i zaklepanej ziemi. Więc kwestią czasu będzie jak przy pierwszych opadach będziesz miał staw. Przy odrobinie szczęście tak założony trawnik przetrwa do jesienno-zimowych opadów deszczu i załatwi je nadmiar wody, która po prostu nie wsiąknie w ziemię. Dodatkowo wszystkie chwasty wieloletnie zostaną pod tą nową warstwą gleby, a dla mniszka nie stanowi to większego problemu, żeby przebić się do góry.

Tak więc wszystko zależy od Ciebie.

[mentor211]

Dzięki za rade, zrobię jak w pierwszym akapicie, tle że jest jeszcze jeden problem na środku trawnika mam 40 borówek amerykańskich i jak przekopie trawnik i dosypie ziemi wokół borówek również to boje się że pędy zaczną zamierać

[mw116]

Rozumiem, że jak dosypiesz nową warstwę ziemi krzewy borówki będą znajdować się poniżej przyszłego trawnika? Jedyne co mi przychodzi do głowy to albo obudować deskami ten zagon borówek tj. coś na zasadzie podniesionej rabaty tyle, że w drugą stronę. To znaczy borówki będą się znajdować te 10-20cm poniżej trawnika.



Albo po prostu podnieść rabaty z borówkami na planowaną wysokość trawnika, ale to jest bardzo kłopotliwe przy takiej ilości roślin.

W każdym razie jeśli te krzewy są jakoś sensownie zgrupowane nie powinno być problemu z wytyczeniem geometrycznej rabaty dla tychże borówek i obudowanie jej deskami. Chyba, że są porozrzucane po całej działce bez składu i ładu. Wówczas będzie to problem.

[mentor211]

Dzięki zrobię tak jak napisałeś

[Oinone]

Witam,

mam pytanie:

wokół domu mamy połać brzydkiego trawnika - brzydkiego, bo częściowo zadeptanego, w całości umiejscowionego na glinie i wysianego niewiadomo jaką trawą... Słowem-do 'przerobienia'.

Czy dobrym pomysłem będzie :
1) skoszenie trawy BARDZO nisko (najniżej jak się da naszą kosiarką)
2) przeprowadzenie wertykulacji (najniżej jak się da wypożyczonym sprzętem)
3) zasianie/dosianie nowej trawy
4) posypanie wszystkiego cienką warstwą piasku dla rozluźnienia gleby... piasek powinien powchodzić w rowki po wertykulatorze

Proszę praktyków o komentarze...

[mw116]

W zasadzie wszystko brzmi bardzo dobrze z tym, że kosząc nisko nie wyeliminujesz tej "złej" trawy, która tam jest. Po pewnym czasie i tak odrośnie zagłuszając świeżo dosianą trawę. Bo o ile miałbyś do czynienia z chwastami dwuliściennymi (mniszek, babka, koniczyna) wówczas po zastosowaniu odpowiedniego herbicydu usuniesz je pozostawiając szlachetną trawę. Natomiast jeśli trawnika składa się z jednoliściennych chwastów (chwastnica, kostrzewy trzcinowej etc.) wówczas musisz wszystko ściągnąć i założyć trawnik od nowa.

Jeśli jest to mały obszar wydaje mi się, że byłoby to najlepsze rozwiązanie. Jeśli zaś duży może punktowa eliminacja chwastów byłaby jakimś rozwiązaniem.

Po prostu bez radykalnej eliminacji niepożądanych roślin na trawniku cała praca pójdzie na marne.

Pozostałe punkty tak, z tym, że kluczowy jest pierwszy.

[Oinone]

mw116


Kwestia jest taka, że na tym skrawku terenu problemem nie są chwasty tylko zabidzona trawa - kupiliśmy dawno temu trawę jakiejś kiepskiej jakości, więc przy dość intensywnym chodzeniu zbiedniała i pojawiło się sporo placków samej ziemi... Stąd pomysł na punkty 1,2,3,4 z poprzedniego postu.

No i mile widziana będzie sugestia JAKĄ trawę posadzić (gazonową? jaki producent?) żeby przy intensywnym użytkowaniu trawa 'dawała radę'...

pozdrawiam

[mw116]

Rozumiem. Skoro nie ma problemu z chwastami to zrób tak jak to opisałeś wyżej. Tak jak wspomniałeś, dobrze by było gdybyś rozluźnił tą zbita glebę. Porządna aeracja, wertykulacja i rozsypanie piasku powinno przynieść dobre rezultaty. Dorzuciłbym jeszcze do tego piasku kompostu tudzież ziemi do kwiatów i wszystko zagrabił. Dodatkowo w miejscach mocno zadeptanych użyj wideł ogrodniczych i lekko przekop te najbardziej zbite fragmenty gleby.

Co do rodzaju trawy to najlepsza do intensywnego użytkowania będzie mieszanka sportowa. Producenta nie podam bo się nie orientuję w tej branży jednak najważniejsze jest żeby w składzie mieszanki dominowała życica trwała i wiechlina łąkowa.

Oczywiście prace rozpocznij dopiero aż gleba nieco obeschnie.