Wysiew nasion sezon 2015-2024...

[marzusia]

Ok, czyli do skrzynek wysieje tylko lewkonie. I jeszcze chcę spróbować naparstnice, czytałam na forum, że teraz posiane mogą jeszcze zakwitnąć w tym roku- może się uda. A czy po wykiełkowaniu przysypuje się te "dociskane" nasionka ziemią?

[Mariola54]

marzusia nie przysypuje się ziemią.

[Ika2008]

Ok, czyli do skrzynek wysieje tylko lewkonie. I jeszcze chcę spróbować naparstnice, czytałam na forum, że teraz posiane mogą jeszcze zakwitnąć w tym roku- może się uda. A czy po wykiełkowaniu przysypuje się te "dociskane" nasionka ziemią?

Wydaje mi się, że naparstnica jest rośliną dwuletnią, tzn. zakwita w drugim roku od wysiewu ale może się mylę?

[whitedame]

Nie mylisz się, zakwitnie za rok.

[Mariola54]

Ja bym nasionka naparstnicy rozrzuciła w ogródku.
Na pewno nie zapomną wykiełkować.

[nienia_]

Obiecałam sobie że nic już nie wsieję. Będę twarda.przyszła mama z pytaniem a dziwaczka już siałaś?
Aksamitki białej też byś mogła bo moje tradycyjne zagineły nasionka.A tobie lepiej wschodzi to cynie jeszcze
Cóż rodzicielce się nie odmawia.Już kiełkują
A dzisiaj słyszę sałatę by trzeba było posiać,i nie wiem czy to aluzja do mnie czy sama to zrobi?

[Margo_margo]

Ja na marzec wcale nie mam dużo
1. KŁOSOWIEC
2. CZOSNEK OZDOBNY
3. GROSZEK PACHNĄCY
5. ONĘTEK - odmiana z rurkowatymi płatkami. W zeszłym roku nic nie wyszło więc ponawiam próbę
6. GIPSÓWKA WYTWORNA
7. DMUSZEK
8. NASTURCJA
9. KOCIMIĘTKA
10. TYTOŃ OSKRZYDLONY
11. TITONIA
12. NACHYŁEK
13. FIRLETKA
14. JEŻÓWKA 3 odmiany
15. WŁOŚNICA SINA
16. ASTER KARŁOWY
17. MAK PEŁNY
18. PROSO WŁOSOWATE
19. RODZYNEK BRAZYLIJSKI
20. POMIDORY 12 odmian
21. BROKUŁ
22. SAŁATA 2 odmiany
23. LUBCZYK
24. RABARBAR
25. MARCHEW
26. RUMIANEK


Dobrze, że do mnie nikt nie przychodzi i nie podpowiada co jeszcze

Parapet idzie do rozbudowy w górę bo w szerz już się nie da

[asta6265]

Nie no wcale z grzeczności nie zaprzeczę

[jagusia111]

U mnie skromniutko. Wysiałam na parapetach niecierpki, pierwiosnki i poziomki. W tym tygodniu planuję jeszcze zioła (bazylię, rozmaryn, może oregano) i pomidorki. Aksamitki i smagliczka pod koniec marca. A jeszcze sałata posiana już w tunelu pod włókniną, a zaraz będzie rzodkiewka.

[Rzepka]

Ja pierwiosnki dostałam z prywatnej wymiany wraz poradą, by wysiać do pojemnika i wkopać na działce < w listopadzie > ale wcale mi nie wychodzą, mam jeszcze nasionka, nie wiem jednak czy teraz to ten właściwy czas na sianie

Pozdrawiam

[jagusia111]

Na opakowaniu moich pierwiosnków pisze: wysiew styczeń - marzec, sadzenie kwiecień, kwitnienie marzec - czerwiec następnego roku. Wysiałam pod koniec lutego na parapecie, zaczęły wschodzić po około 1,5 tygodnia.

[klon]

Pierwiosnki bardzo długo wschodzą .Żona jak je wysiewała to wyłożyła na kilka tygodni na przemrożenie .Dopiero później wyszły.Trzeba je przemrozić.Może poczekaj jeszcze się pojawią i tak w tym roku nie zakwitną.Teraz doniczkę z nasionkami musiałabyś umieścić na dnie lodówki.

[Rzepka]

Dzięki za info, wydaje mi się, że powinny się już przemrozić przez < zimę >
Spróbuję przechować w lodówce.

Pozdrawiam

[klon]

Te przemrożone przez zimę chyba mają już dosyć.Chociaż w tym roku to zimy prawie nie było.One powinny podmarznąć.Musisz jeszcze chyba poczekać aż się pojawią.Nie pamiętam dokładnie, ale dosyć długo startowały.Żona też chciała wyrzucić wszystko,ale postraszone jakoś zabrały się do życia.Tą lodówkę to polecałem dla nowych wysiewów.

[emalia112]

Niekoniecznie muszą być przemrożone. Większość roślin tem od+5* do -5* traktuje jako okres schłodzenia. I ta temperatura jest OK. W wątku o stratyfikacji bylin jest podany link do bazy kiełkowania bylin. Tam podają, że primula potrzebuje 4-6 tyg schłodzenia. Na opakowaniach zaleca sie dwa tygodnie schłodzenia, ale ja przy innych bylinach korzystałam z tej bazy i sprawdza się. Tak, że moje pierwiosnki jeszcze 2 tygodnie posiedzą na zewnątrz. W ubiegłym roku, trzymałam w lodówce, ale ukryłam ich przed rodziną i zapomniałam o nich, tak, że trzymałam ich dłużej jak miesiąc. Najlepiej jednak wschodzą nasion świeże. Ale tu trzeba pozbierać sobie samemu nasiona.