Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011

Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011

Post »

Witajcie po Świętach:)

Niestety informacja o niespodziance została usunięta w natłoku usuwanych życzeń świątęcznych (swoją drogą jak chcemy złożyć życzenia świąteczne sąsiadowi to pukamy do jego drzwi czy wywieszamy je w gablocie na parterze ? :;230 )

a więc jeszcze raz:)
Pod tym linkiem http://www.rosaplant.com/Roses%20for%20Kamila.xlsx znajdziecie ciekawą listę róż, głównie dla wielbicieli róż historycznych, ale jest kilka innych perełek:) Mam jeszcze możliwość zamówienia czegoś na wiosnę, niestety nie jestem w stanie ściągnąć ich wszystkich ;:223 Jeśli coś Was zainteresuje dajcie mi znać, dzięki uprzejmości holenderskich przyjaciół mogę zamówić nawet pojedyncze sztuki jeśli będą dostępne :) Gdyby link nie działał lub będziecie mieli problemy z jego otworzeniem poproszę informację na PW. Ewentualne rezerwacje również tam kierujcie.

Napisane: Śr 28 gru 2011 16:40
Na wszelki wypadek wersja PDF dla tych którzy nie mogą otworzyć pliku xlsx :)
http://www.rosaplant.com/Roses%20for%20Kamila.pdf
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011

Post »

Na prośbę Grażyny - Kogra wklejam wszystkie zdjęcia 'Twice in a blue moon' jakie mam z tego roku. Przyznam że sama zostawiłam sobie tę różę w kolekcji, jak na odmianę o niebieskawej barwie jest wyjątkowo zdrowa i do tego pięknie pachnie! 'Twice in a blue moon' to ulepszona wersja 'Blue Moon' czyli 'Mainzer Fastnacht' jak mówi mój holenderski przyjaciel :) Nie można mu odmówić racji, mimo kiepskiego lata doskonale się sprawdziła! No i ten zapach!

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

I jeszcze mam do Was pytanie:) W oddzielnym wątku chciałabym przedstawiać wam róże nieznane, zapomniane, z lat 60-80, czasem i starsze.. angielek i nowości w tym wątku raczej nie znajdziecie.. Znajomy w Holandii właśnie opisuje takie róże, ja jestem zafascynowana, a mam jego zgodę aby przekazać tą wiedzę tutaj wraz ze zdjęciami, jego cennymi uwagami praktycznymi. Czasem pewnie dorzucę coś od siebie :) Jeśli wyrazicie zainteresowanie takimi różami, na miarę możliwości czasowych powoli mogę się tym zająć :wink:
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9887
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011

Post »

Kamilo każde zdjęcie róży z jej opisem jest bardzo mile widziane a jak mają to być stare zapomniane róże to tym bardziej chętnie je sobie przypomnimy lub poznamy. :lol:
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011

Post »

Kamilo, jak najbardziej jestem zainteresowana. :D
O różach nigdy nie jest za mało.
Awatar użytkownika
lemka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2082
Od: 30 cze 2009, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011

Post »

I ja bardzo chetnie o takich różach poczytam
Kamilo chciałabym zaklepać sobie 3 róże, mam wysłać Pw czy wolisz na maila ze strony sklepu?
Pozdrawiam Ida
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011

Post »

Dziewczyny no to bardzo się cieszę, w najbliższym czasie rozpocznę :) Pomyślę tylko nad układem żeby było czytelnie ;:132
Lemka77 Jak Ci wygodnie, może być mail i PW :)
I jeśli coś ma być dla kogoś z tej dodatkowej listy to proszę o zgłaszanie, bo mamy na to mało czasu... ( Beato, Twoje zgłoszenie mam, powinno się udać:) sama poluję na to cudo! )
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011

Post »

Dziękuję bardzo. ;:138 ;:167
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011

Post »

Już się napatrzyłam, ale na pewno powrócę, żeby popatrzeć.
Dziękuję. ;:180
Tez z chęcią poczytam o starych odmianach róż.
Wiele z nich było zdrowych i pachnących.
Masz jeszcze jedną czytelniczkę. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011

Post »

:wit Stare odmiany są piękne . Chętnie poczytam.
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
AniaSz
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 1 lip 2011, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011

Post »

Witam serdecznie
ja również jestem zainteresowana bliższym poznaniem tych pięknych róż, będę szperaćw necie i wracać tu
pozdrawiam Ania
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011

Post »

Mam pytanie.
Kupiłam jesienią róże, które wypuściły nowe liście.
Wsadziłam je w doniczki i zakopcowałam w szklarni pod nowe liście.
Na razie są zielone i stoją jakby w miejscu nie rosnąc dalej.
Czy mam je okryć od góry w razie większych mrozów?
I jak potraktować wiosną po wysadzeniu do gruntu, przyciąć czy nie ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Ma-Do
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1754
Od: 22 lut 2010, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011

Post »

Witaj Kamilo.
Ja też jestem zainteresowana starymi odmianami róż,bo bardzo je lubię.
Cieszę się,że chcesz się z nami podzielić zdobytymi wiadomościami.
Będę chętnie czytać.
Pozdrawiam , Małgosia
Moje wątki
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4040
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011

Post »

Kamila ja również chętnie poczytam.Bardziej do mnie przemawiają opisy z Forum niż takie książkowe
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”