Orzech włoski - CHOROBY i szkodniki
- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 709
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Orzech włoski - CHOROBY i szkodniki
A ja nadal obstawiam przymrozek, wystarczy nawet-1.
Powiem dlaczego.
Na zdjęciach słabo widać ale z tego co widzę to obeschnięcie brzegowe i dotyczy jedynie pierwszej pary liści pęda, czyli tych co wychodzą najwcześniej, potem pęd już rósł i następne liście są bez skazy?
Problemy z metabolizmem dotyczą raczej całego drzewa i wszystkich liści a nie tylko z danego okresu wzrostu.
Powiem dlaczego.
Na zdjęciach słabo widać ale z tego co widzę to obeschnięcie brzegowe i dotyczy jedynie pierwszej pary liści pęda, czyli tych co wychodzą najwcześniej, potem pęd już rósł i następne liście są bez skazy?
Problemy z metabolizmem dotyczą raczej całego drzewa i wszystkich liści a nie tylko z danego okresu wzrostu.
Witam, jestem Adam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7618
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Orzech włoski - CHOROBY i szkodniki
Frego , racja, mam to samo na Marsie. Tylko pierwsze liście mają taki wygląd. Nie panikujcie.
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Orzech włoski - CHOROBY i szkodniki
Dziękuję
To jest własnie odmiana Mars i obeschnięcie dotyczy pierwszej pary listków na danym liściu, więc być może to przymrozek (niezauważony przeze mnie).
Trochę niepokoi mnie jednak ogólna kondycja drzewka - takie jakby oklapnięcie. Za mało jeszcze wody?
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
Trochę niepokoi mnie jednak ogólna kondycja drzewka - takie jakby oklapnięcie. Za mało jeszcze wody?
Re: Orzech włoski - CHOROBY i szkodniki
Jednak to nie mróz. Już dawno nie mamy przymrozków, a wciąż nowe, pojawiające się listki mają brzydkie, fragmentaryczne zaschnięcia. Nie wiem zupełnie co może być przyczyną...?
Orzech rośnie drugi sezon i rok temu nie było tego zjawiska. Jest jakby lekko przyklapnięty. Podlewany i nawożony obornikiem (wiosną).
Dodam, że drugie drzewko rosnące obok (nieco starsze) nie ma tych objawów.
Zapodaję kilka nowych zdjęć.
Co to może być? Bo już nie mam głowy.
![Obrazek](https://i.postimg.cc/dtTXys0T/DSCN6905.jpg)
![Obrazek](https://i.postimg.cc/t43MBBWq/DSCN6906.jpg)
![Obrazek](https://i.postimg.cc/FKhn80Vj/DSCN6907.jpg)
![Obrazek](https://i.postimg.cc/q7QZTg1W/IMG-20240606-192322.jpg)
![Obrazek](https://i.postimg.cc/W1LymBDY/IMG-20240606-192326.jpg)
![Obrazek](https://i.postimg.cc/HxxvsHKn/IMG-20240606-192344.jpg)
Orzech rośnie drugi sezon i rok temu nie było tego zjawiska. Jest jakby lekko przyklapnięty. Podlewany i nawożony obornikiem (wiosną).
Dodam, że drugie drzewko rosnące obok (nieco starsze) nie ma tych objawów.
Zapodaję kilka nowych zdjęć.
Co to może być? Bo już nie mam głowy.
![Obrazek](https://i.postimg.cc/dtTXys0T/DSCN6905.jpg)
![Obrazek](https://i.postimg.cc/t43MBBWq/DSCN6906.jpg)
![Obrazek](https://i.postimg.cc/FKhn80Vj/DSCN6907.jpg)
![Obrazek](https://i.postimg.cc/q7QZTg1W/IMG-20240606-192322.jpg)
![Obrazek](https://i.postimg.cc/W1LymBDY/IMG-20240606-192326.jpg)
![Obrazek](https://i.postimg.cc/HxxvsHKn/IMG-20240606-192344.jpg)