Im wcześniej posiana (marchew) tym lepsze wschody i większe plony. Przynajmniej tak jest u mnie
Grządkę pod marchew przygotowana tylko mały Gremlin mi zasnął więc czekam aż się obudzi i na pole
Ja w sobotę wysiałam cebulę eksperymentalnie do tunelu, w celu przepikiowania. Zawsze siałam bezpośrednio do gruntu ale rzadko urosła pokaźnych rozmiarów. Tutaj jest wątek o cebuli z rozsady więc pomyślałam, że jak będzie miała dłuższy okres wegetacji urośnie większa. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Witam ja posiałam u mnie na działce w gruncie pietruszkę natkę ma już 6cm, sałata kiełkuje w gruncie i koper oczywiście na razie wszystko pod włókniną, a rzodkiewka w inspekcie.
Dla mnie to debiut w tej dziedzinie, zawsze kupowałam dymkę.
Wysieję do kuwetek, jak wykiełkują to od razu do miniszklarenki balkonowej, przepikuję już takie większe siewki.
Zawsze sieję pora pod koniec lutego, w kwietniu hartuje na balkonie i na początku maja na działkę, jak do tej pory udaje się. Dzisiaj wysiałam pora i seler.
Pierwsza partia pomidorów, po rozłożeniu liścieni, wędruje na parapet do chłodnego pokoju 13-14*C. Trzeba postymulować dobry rozrost korzeni, dobre wiązanie i wielkość gron.
Szczęściara z Ciebie z tym zimnym pokojem, ja mam jeden prawie nie używany, ale nawet przy zakręconych kaloryferach niżej 16 stopni trudno tam osiągnąć (no chyba, że na dworze poniżej 20 st). Poza tym jest od północnego wschodu i boję się, że może być zbyt ciemno dla pomidorów. Chociaż z drugiej strony im zimniej tym mniejsze wymagania świetlne - może jednak postawię tam część sadzonek na próbę.
Ja mam połowicznie wolny pokój synusia w którym stoją pomidory na parapecie i tylko na noc mogę zakręcić kaloryfer, w dzień mały tam przebywa wiec jak tylko wstanę odkręcam a na noc śpi jeszcze w naszej sypialni .