Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 2
- kwiaty_poli
- 500p

- Posty: 741
- Od: 5 gru 2011, o 16:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 2
Lucynko ależ piękne łany kwiatów
Gołąbek cudaśny. U mnie sąsiad za płotem zaczął hodować, a i tak siedzą cały dzień u mnie przy oczku
Zawsze myślałam, że gołębie to tylko szare a tu widzę u siebie takie cudeńka 
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7974
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 2
Lucynko piękne lilie masz gazanie lubią taka pogode i pięknie się prezentują .Gołąbki też podziwiają Twój ogród
Ściskam
Ściskam
Pozdrawiam Alicja
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 2
No i jest cudny gołąbecek
, a lilie śliczny kolorek mają 
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 2
Fajny ten gołąbek, nawet śladów po sobie nie zostawia, wszystko od razu pozamiatane.
Lobelie .... zupełnie inne niż moje, też je kocham bo ładnie się komponują z innymi roślinkami.
Gazaniowa łączka, gigantyczne lilie i
zrobiło się owocowo, może poczekam w tej przytulnej altance aż dojrzeją. 
Lobelie .... zupełnie inne niż moje, też je kocham bo ładnie się komponują z innymi roślinkami.
Gazaniowa łączka, gigantyczne lilie i

-
Iwona i Piotr
- 500p

- Posty: 834
- Od: 24 paź 2010, o 09:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 2
Jak burza? Nie złapała na działce?
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 2
Wczoraj mnie nie było z przyczyn niezależnych ode mnie. Dzisiaj jestem i co widzę? Mnóstwo przyjaciół!
Gołąbek wdzięczny za uznanie bardzo gorąco dziękuje za ciepłe słowa.
Jolu - takich gołębi z piórkami przy łapkach jest więcej i są to różne rasy, ale nie wszystkie pozwalają się sfotografować; są niesamowicie ruchliwe.
Dalie z karp. 
Marysiu [Maska] - wyspałaś się?
Mam nadzieję, że tak.
A u mnie dziś nareszcie pada deszczyk. Nawet grzmiało, ale niegroźnie, gdzieś blisko, natomiast woda z nieba leci , leci ...
Nareszcie zakwitają białe lilie trąbkowe! 
Paulinko - fajnie, że Ty także możesz cieszyć oczy ładnymi gołąbkami.
Uprzedzam Cię jednak, że one potrafią narobić szkody w ogrodzie, toteż raczej za wiele im nie pozwalaj.
Jaskry

oraz heliotropy 
Alicjo - mocno się te moje gazanie rozrosły, zresztą heliotropy, dalie, werbeny i wszystkie pozostałe również.
Niestety hortensję bukietową [czteroletnią już] musiałam wyrzucić. Całkowicie zwiędła.
Chwilowo pozostaje po niej puste miejsce, ale już wiem, jak je zagospodarować. 'Zachorowałam' na liliowce.
Dalie z nasion.

Iwonko [00..] - gołąbecków ci u mnie do wyboru, do koloru, a lilie, niestety, nie wszystkie przetrwały zimę. Szkoda, bo ładne były.
Begonie bulwiaste. Mam ich kilka. wszystkie

Iwonko [i P....] - znam ten problem, ale mnie akurat ci "artyści" nie wadzą; lubię koty.
Burza poszła bokiem. Trochę pogrzmiało, ale deszczyk został na dłużej i porządnie napoił spragnione roślinki. Tak, byłam na działce. Ja się burzy nie boję. Uwielbiam burzę w nocy. Jestem fanką błyskawic i tym zboczeniem zaraziłam najmłodszą latorośl.
Werbeny 


Staszko - zapraszam do altanki.
Owoce wkrótce będą zjadliwe. Głodu nie będzie.
Rozwar wielkokwiatowy
i zawilec japoński. 
Ketmia syryjska pokazała pierwszego kwiatka. Pąków ma, że ho-ho!
Słoneczniczek szorstki
i moja jedyna chuchana i dmuchana.. 
To byłoby na tyle. Teraz odmaszeruję do Waszych ogrodów.

Gołąbek wdzięczny za uznanie bardzo gorąco dziękuje za ciepłe słowa.
Jolu - takich gołębi z piórkami przy łapkach jest więcej i są to różne rasy, ale nie wszystkie pozwalają się sfotografować; są niesamowicie ruchliwe.
Dalie z karp. 
Marysiu [Maska] - wyspałaś się?
A u mnie dziś nareszcie pada deszczyk. Nawet grzmiało, ale niegroźnie, gdzieś blisko, natomiast woda z nieba leci , leci ...
Nareszcie zakwitają białe lilie trąbkowe! 
Paulinko - fajnie, że Ty także możesz cieszyć oczy ładnymi gołąbkami.
Uprzedzam Cię jednak, że one potrafią narobić szkody w ogrodzie, toteż raczej za wiele im nie pozwalaj.
Jaskry

oraz heliotropy 
Alicjo - mocno się te moje gazanie rozrosły, zresztą heliotropy, dalie, werbeny i wszystkie pozostałe również.
Niestety hortensję bukietową [czteroletnią już] musiałam wyrzucić. Całkowicie zwiędła.
Dalie z nasion.


Iwonko [00..] - gołąbecków ci u mnie do wyboru, do koloru, a lilie, niestety, nie wszystkie przetrwały zimę. Szkoda, bo ładne były.
Begonie bulwiaste. Mam ich kilka. wszystkie 
Iwonko [i P....] - znam ten problem, ale mnie akurat ci "artyści" nie wadzą; lubię koty.
Burza poszła bokiem. Trochę pogrzmiało, ale deszczyk został na dłużej i porządnie napoił spragnione roślinki. Tak, byłam na działce. Ja się burzy nie boję. Uwielbiam burzę w nocy. Jestem fanką błyskawic i tym zboczeniem zaraziłam najmłodszą latorośl.
Werbeny 


Staszko - zapraszam do altanki.
Rozwar wielkokwiatowy
i zawilec japoński. 
Ketmia syryjska pokazała pierwszego kwiatka. Pąków ma, że ho-ho!

Słoneczniczek szorstki
i moja jedyna chuchana i dmuchana.. 
To byłoby na tyle. Teraz odmaszeruję do Waszych ogrodów.
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4183
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 2
Podobają mi się begonie
. Masz je w ziemi, czy w donicach
. Ja jakoś się zraziłam do nich, bo kiedyś miałam na balkonie i wlazł mi mączniak
.
U nas też była najpierw burza a teraz nadal kropi
. Też bardzo lubię burze i uwielbiam obserwować pioruny - oczywiście zza szyby 
U nas też była najpierw burza a teraz nadal kropi
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7974
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 2
Lucynko jestem pod wielkim wrażeniem ogromu pięknych kwiatów jakie mieścisz na swojej działeczce
Dalie masz piękne ,moje w tym roku niestety
no nic czasem tak bywa ,ale będą następne lata może bardziej udane dla mnie i mojego ogrodu
Kemia syberyjska śliczna
.Pięknie Ci wszystko rośnie .Szkoda tej hortensji ,ale będziesz miała liliowce do podziwiania i do smakowania
.
Zdróweczka Lucynko

Dalie masz piękne ,moje w tym roku niestety
Zdróweczka Lucynko
Pozdrawiam Alicja
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 2
Lucynko Twoje heliotropy są imponujących rozmiarów i zapewne wspaniale pachną.
Podoba mi się też rozwar wielkokwiatowy, co to za odmiana. U mnie rośnie może czwarty sezon, jest niski i ma tylko kilka kwiatków.
Podoba mi się też rozwar wielkokwiatowy, co to za odmiana. U mnie rośnie może czwarty sezon, jest niski i ma tylko kilka kwiatków.
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 2
Witajcie w niedzielny poranek. Pogoda dzisiaj raczej barowa, toteż bez oporu spędzam dzień przy garach, dzięki czemu mam trochę więcej czasu na wędrówkę po zaprzyjaźnionych ogrodach. Naturalnie więcej tego czasu będzie po obiadku i wówczas wyruszę na tę wycieczkę. Już się cieszę z tej możliwości.
Jolu - begonie mam posadzone w dużych doniczkach, które wkopałam w ziemię. Zrobiłam tak już po raz drugi. W ubiegłym roku ta metoda doskonale mi się sprawdziła, dlatego powtórzyłam sposób w tym sezonie i jestem zadowolona z efektu.


Alicjo - dziękuję Ci dobra kobieto!
Żal mi tej hortensji, tym bardziej że robiłam z jej kwiatów zimowe suche bukiety, które zdobiły dom przez całą zimę. Jednak rzeczywiście zachorowałam na liliowce.
Trzeba coś wybrać.
Miłego dnia, Alicjo.


Kropeczko - zarówno heliotropy, jak też inne rośliny dobrze się czują na 'kompociku' z gołębich odchodów, a ja im tego napoju nie żałuję.
Nie znam, niestety, nazwy odmianowej mojego rozwara, wiem tylko tyle, że on jest niski, nie rośnie wzwyż tylko wszerz. Ostatnio udało mi się kupić też niskiego o białych kwiatach.
Jeszcze jedno: obrywam przekwitłe kwiatki, co daje rozwarowi impuls do mnożenia pąków.

Lecę do kuchni, ale wrócę!
Jolu - begonie mam posadzone w dużych doniczkach, które wkopałam w ziemię. Zrobiłam tak już po raz drugi. W ubiegłym roku ta metoda doskonale mi się sprawdziła, dlatego powtórzyłam sposób w tym sezonie i jestem zadowolona z efektu.


Alicjo - dziękuję Ci dobra kobieto!
Żal mi tej hortensji, tym bardziej że robiłam z jej kwiatów zimowe suche bukiety, które zdobiły dom przez całą zimę. Jednak rzeczywiście zachorowałam na liliowce.
Trzeba coś wybrać.
Miłego dnia, Alicjo.


Kropeczko - zarówno heliotropy, jak też inne rośliny dobrze się czują na 'kompociku' z gołębich odchodów, a ja im tego napoju nie żałuję.
Nie znam, niestety, nazwy odmianowej mojego rozwara, wiem tylko tyle, że on jest niski, nie rośnie wzwyż tylko wszerz. Ostatnio udało mi się kupić też niskiego o białych kwiatach.
Jeszcze jedno: obrywam przekwitłe kwiatki, co daje rozwarowi impuls do mnożenia pąków.

Lecę do kuchni, ale wrócę!
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 2
Lucynko wczoraj obejrzałam wczorajsze zdjęcia i dzisiaj wróciłam, żeby je pochwalić a tu następna wspaniała sesja
Podziwiam pięknie kwitnące rośliny i wiem że to wszystko dzięki skrzydlatym podopiecznym które zapewniają roślinom pokarm.
Prześliczne dalie, ta limonkowa cudna! lilie, begonie a heliotropy jak oglądam to żałuję że w tym roku ich nie mam. Kępa rozwarów mnie zachwyca, bo u mnie ciągle w innym miejscu ale jedna gałązka
Jakbyś zapytała to się nie wyspałam
ale dzięki kawie jakoś funkcjonuję, bo w nocy burze budziły mnie co chwilę
Dobrej niedzieli!
Podziwiam pięknie kwitnące rośliny i wiem że to wszystko dzięki skrzydlatym podopiecznym które zapewniają roślinom pokarm.
Prześliczne dalie, ta limonkowa cudna! lilie, begonie a heliotropy jak oglądam to żałuję że w tym roku ich nie mam. Kępa rozwarów mnie zachwyca, bo u mnie ciągle w innym miejscu ale jedna gałązka
Jakbyś zapytała to się nie wyspałam
Dobrej niedzieli!
- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 2
Ale widoczki kolory aż biją po oczach,,,,cudnie
U mnie też chłodniej ale nie pada i słoneczko świeci, mi czas dzisiaj ucieka przy oględzinach domowych.
Wpadłam sobie przy kawie pooglądać i same piękności.
U mnie też chłodniej ale nie pada i słoneczko świeci, mi czas dzisiaj ucieka przy oględzinach domowych.
Wpadłam sobie przy kawie pooglądać i same piękności.
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 2
Jestem zgodnie z zapowiedzią i co widzę? Widzę obecność kolejnych przyjaciół.
Marysiu [Maska] - tak mi przykro, że się nie wyspałaś
Ja też . Koncert muzyki elektronicznej, który ma miejsce w amfiteatrze jest tak głośny, że minionej nocy basy budziły mnie kilka razy, mimo że moje osiedle jest dość mocno od skarpy nadwiślańskiej oddalone.
Jeśli chodzi o rozwar, to powiem tak: mam też wysoki i on mi się nie podoba. Liczy sobie już kilka co najmniej lat [odziedziczony], a ma kilka zaledwie gałązek mocno wiotkich i, szczerze mówiąc, powinnam go wyrzucić, ale jakoś zawsze mi żal.
Gołębie to szkodniki [niszczą młodziutkie roślinki], ale guano jest
Aby uchronić roślinki, na których mi szczególnie zależy, zaopatrzyłam się w bardzo błyszczące wiatraczki, które odstraszają ptaki.


Kasiu [Kasiula] - widzę, że nie tylko ja po domowemu i w domowych pieleszach.
Za ciepłe słowa dziękuję, nisko się kłaniając



Marysiu [Maska] - tak mi przykro, że się nie wyspałaś
Ja też . Koncert muzyki elektronicznej, który ma miejsce w amfiteatrze jest tak głośny, że minionej nocy basy budziły mnie kilka razy, mimo że moje osiedle jest dość mocno od skarpy nadwiślańskiej oddalone.
Jeśli chodzi o rozwar, to powiem tak: mam też wysoki i on mi się nie podoba. Liczy sobie już kilka co najmniej lat [odziedziczony], a ma kilka zaledwie gałązek mocno wiotkich i, szczerze mówiąc, powinnam go wyrzucić, ale jakoś zawsze mi żal.
Gołębie to szkodniki [niszczą młodziutkie roślinki], ale guano jest


Kasiu [Kasiula] - widzę, że nie tylko ja po domowemu i w domowych pieleszach.
Za ciepłe słowa dziękuję, nisko się kłaniając


- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11716
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 2
Begonie to nie zawsze doceniane bardzo wdzięczne kwiaty .Niewiele opieki im potrzeba ,żeby kwitły cały długi sezon. Stawiam je w donicach na cmentarzu moim Bliskim i kwitną mi od maja do października.Co jakiś czas je podlewam ,zasilam i oczyszczam przekwitłe kwiatki i tyle z nimi roboty. Dalie ładnie Ci kwitną również
ja już się z ich uprawy wyleczyłam...bo za dużo z nimi miałam zachodu a ja już wygodnicka jestem!

- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2266
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 2
Lucynko ależ masz kolorowo i bujnie. Dalie z siewu
moje jeszcze malutkie 
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie

