Co do smaku melona , pamiętajmy że to jednak nie owoc , a warzywo , dlatego ma smak jednotonny , niezharmonizowany ... Oczywiście nadaje się do spożycia "w plastrze" , ale kapitalnie nabiera wartości jako fundament (70%) mieszanki kilku składników . Melon potrzebuje nieco zakwaszenia , dlatego doskonały dodatek to wszelakie owoce cytrusowe , arbuz znakomicie się komponuje z malinami , jeżynami . Co kto lubi ... Lub co jest akurat pod ręką , do pokrojonego w grubą kostkę melona warto chociaż dorzucić kilka łyżek pogniecionych porzeczek , czerwonych lub czarnych , trochę cukru lub miodu , i zupełnie inne wrażenie . Kuchnia Dalekiego Wschodu przez wielu jest uważana za najsmaczniejszą na świecie , dlatego właśnie ,że bazuje na balansie słodko-kwaśnym , - nic smaczniejszego się nie wymyśli . Przyroda daje nam pojedyńcze składniki , a zadanie dla nas to je łączyć tak , żeby było dobrze . Co do zawartości cukru , to rzeczywiście pogoda ma podstawowy wpływ , miejmy nadzieję że się wypogodzi i będą dojrzewać w słońcu . Aha , i jeszcze jedno : ostatnie zdjęcie zamieszczone przez Chudziak , to melon z dużą domieszką krwi melona Charentais , a ten typ był znacznie słodszy . Zobaczymy jak będzie w tym roku... P.S. Iwa , pewnie że zdąży , a co ma nie zdążyć ?
