W poniedziałek udało mi się wyrwać na chwilkę na działkę,by zobaczyć,czy tulipany choć troszeczkę się otworzyły.
Kilka z nich zakwitło ku mojej radości

Niestety niektóre mają same liście,ale na szczęście nie jest ich dużo.
Reszta zastanawia się,czy jest odpowiednio ciepło,by rozchylić pąki.
Kilka kwiatów magnolii rozchyliły płatki,ale wiatr niedobry połamał częściowo te piękne kielichy
Dziś przyjechały do mnie długo wyczekiwane ostatnie już w tym roku różyce,naprawdę nie mam już miejscówek na nowości
Pompadoure z piękną etykietą,która zapowiada radość z kwitnięcia.Jutro posadzę Lavender Flower Circus do donicy na balkonie.Już się cieszę na nią

Eyes For You z całej ferajny najmniejsza,ale mam nadzieję,że da radę

Dostałam też gratisa
Jagódko no właśnie zauważyłam u Spring Green ośle uszy wiszące smętnie na ziemi

Niezbyt estetycznie to wygląda,a Ty co z nimi robisz? Ja suche liście obcinam,by nie szpeciły rabat.Z werbeny bardzo jestem zadowolona,ile ja się nachodziłam do kuwetki,czy to ona,czy nie ona,aż tu nagle proszę ile siewek,będę miała co pikować.
Jak już się zacznie przygodę ze skrętnikami to koniec...ja chętnie domówiłabym inne odmiany,ale brak mi miejsca na parapetach.
Ciekawe,czy pokusisz się na następne?
Martuś coraz więcej roślinek budzi się po zimie,a moje serce rośnie z radości.
Ja ze storczykami ostatnio na bakier,wolę skrętniki,będę próbowała ukorzenić z liści sadzonki...
Pepsi skrętniki podobno nie są łatwe w uprawie,ale ja lubię wyzwania,jak na razie bujnie kwitną,jak zaczęły tak nie ma końca
Jak kupisz od razu proszę pochwal się
plocczanka prawda,że są cudne? Liście i kwiaty tworzą niesamowity efekt i dają dużo radości.
Grażynko skrętniki nie są krótkotrwałe,cały czas tworzą pąki,codziennie znajduję nowe
Werbena w gruncie chyba później wschodzi? Nie znam się,na razie czytam i się edukuję w tym temacie
Sabinko na werbenę długo czekałam,miałam wątpliwości,czy jej nie zalałam itd,ale widocznie u mnie potrzebowała sporo czasu,by się wykluć.Teraz już jestem spokojna o nią i czeka mnie
pikowanko
Skrętniki lekko podlewam jak mają sucho,staram się nie przelewać,ale teraz dużo słonka grzeje i szybciej wysusza powierzchnię...
Jadziu oj ile ja namęczyłam Sonię i inne dziewczyny o werbenę,prawie,że się poryczałam,że u mnie nie wschodzi....ale teraz za to jestem happy
Soniu ale Ci się wysiało werbenek,tyle bogactwa...one po przepikowaniu szybko rosną prawda? U mnie zaczynają włazić na siebie,kiedy mam pikować?
Madziu mam nadzieję,że jeden z powojników balkonowych to Kaiser,pamiętam,że dwa słabe wywoziłam na działkę,by je zakopać gdziekolwiek,a dwa zostawiłam,po zimie wszystkie odbijają,będę na nie chuchała
Skłodowska hmmm mam problem z nią,to ona była bardzo mizerna u mnie,ach te nowości to niewypał u mnie,ale kto wie,może u innych lepiej się sprawują?
Anabuko-Aniu skrętniki pokochałam i cieszę się z każdego kwiatka,teraz czekam na kwitnienie Wawela i Belli

aha i jeszcze Wow...
Aneczko biało niebieskie to jest to

I jeszcze biało-fioletowo...
Tulipanów nie wykopuję,a Ty Aniu miałabyś co wykopywać,sporo ich nakupiłaś,czekam na Twój festiwal tulipanów...
Zuza ja też właśnie tu na forum poznałam te piękne roślinki,do tej pory storczyki miałam,ale one jak dla mnie są trudne w uprawie
Moni a proszę Cię bardzo kochana:)
Alana jestem bardzo ciekawa,czy ciemiernik będzie kwitł tak jak na plakietce...Wysiewałaś werbenę do pojemnika?
Na działkę jutro się wybieram,czeka mnie sadzenie nowych różyczek,na które czekałam od dawna...
Jolu pewnie i Tobie się pokażą,ja też długo czekałam
Słoneczna forsycja
Może już jutro zobaczę je w pełnym rozkwicie?
Kolejne ...
Sasanki
Magnolia
Fiołeczki...
Fiolet+ biel= najlepsze zestawienie jak dla mnie...
Śliwa posadzona latem 2014,czekam na owoce...
Życzę słonecznej,udanej pogody wszystkim zaglądającym
