Nasz wymarzony ogródek. Zosia i Andrzej! - 2008r

[andriu53]

Alu po dzisiejszym dniu rośliny podskoczyły do góry bardzo dużo .Też boję się mrozu ,pogodynki nadają przymrozki do -5 , oby nie był większy , bo taki nie zrobi przesiewu , możesz być spokojna . Za kilka dni zrobię zdjęcia dla porównania wzrostu roślin

[andriu53]

Dorciu fajnie , że nie wywaliłaś się po drodze i szczęśliwie dotarłaś ,a ja tu sieję , walczę z muszkami i do tego nakupiłam jeszcze jakieś bulwy pięknych kwiatów . Kupiłam piękne lilie żółte,pełne , bardzo tanie i zostawiłam paniom pusty pojemnik dla reklamy . Zobaczymy jak urosną i zakwitną co to za cuda .

[andriu53]

Madziu a dziś jeszcze większy się zrobił . Ostrokrzew też ma spore pąki ,skalniakowe kwiatki kwitną i chyba przyroda faktycznie szaleje . Gorzej ,bo pogodynki zapowiadają przymrozki i szkoda by było roślinek . ;:8

[andriu53]

Dorotko jak takie ciepełko to fajnie wyruszyć do lasu ,zawsze coś wpadnie w oko ciekawego .U nas jest bardzo dużo wiatrołomów i jest z czego wybrać konkretne sztuki .Teraz z M musimy jechać ,zrobić lekką obróbkę pnia i przytargać go do domu .Teraz nie ma kleszczy to się nie boję iść do lasu ;:26

[andriu53]

Wejgelo chyba i mnie czas się poprzestawiał , nawet nie czytałam kiedy się je wysiewa . Tak mi było dzisiaj fajnie robić na dworku , że przesadzałam kwiatki i od razu wsiałam to co kupiłam .Wiesz ja na poddaszu mam chłodno ,więc moje kwiatuszki dłużej będą wschodziły , to może mi się uda dotrzymać je do końca marca .Tylko , żeby ich nie zjadły te czarne muszyska , bo diabelstwo mi się przywlekło i zjadły mi sporo pelargonii szczepionych . Dziś nawet traktowałam ich muchzolem , ale nadal fruwają .Jutro pędzę zaraz z rana po konkretny środek , bo sprzedawcy są troszkę chyba niedouczeni .[Nie obrażając nikogo ]

[korzo_m]

Zosiu ja też wczoraj siałam kwiatuszki do pojemników, posiałam koleusy, żeniszek, kilka kolorów szałwii, lewkonie, pierwiosnki (ale pierwiosnki wystawiłam na balkon, niech sie jeszcze z tydzień domrożą). Muszę jeszcze iść i dokupić w ogrodniczym nawóz hydrokomplex. Będąc w ogrodniczym też kupiłam dużo ,środków chemicznych,będę kropić, podlewać bo często zdarzało mi się ,że wykiełkowane roślinki ginęły w jeden dzień, nasiona przed sianiem zaprawiałam.
Jakie kwiaty kupiłaś, ja nie mogłam oprzeć sie begoniom, pierwszy raz je kupiłam.

[andriu53]

Dorociu ,a to mój ostatni zakup ;

[Raczek]

Zosiu widzę szaleństwo zakupowe trwa.
U mnie też.

[korzo_m]

Zosiu,śliczne kwiaty kupiłaś ,a te cebule w woreczku bez nazwy to co to?

[Weigela]

No ładnie Zosiu .
Pomyślałam,że skoro Ty siejesz to i ja powinnam.Idzisiaj posiałam dalie,chryzantemy,orliki i gożdziki.Jutro dalsza część siewu.
W tamtym roku tak wcześnie posiałam bratki i kwitły mi zaraz latem.Nie musiałam czekać na kwiatki aż do następnego roku.Może uda się to samo z orlikami?

[Karolcia]

Ja też mam zamiar nabyć kilka cebul.Tylko jest jeden warunek,muszą zimować w ziemi.Bo z tym wykopywaniem to udręka.
A w tym woreczku to cosik mi się zdaje że to jakieś lilie.
A to drugie różowe stworzenie Zosieńko,to co to jest,bo mi tak jakoś nazwę ucięło na zdjęciu

[andriu53]

Aniu to są wszystkie wieloletnie i nie wykopuje się ich na zimę i to mnie baaarrrddzzooo cieszy.


Dorciu , a te w woreczku to są pełne lilie o żółtym kolorze . Ciekawe czy będą ładne , chyba już chciałabym zobaczyć . Muszę je wsadzić w tym tygodniu do ziemi .

[andriu53]

Wejgelo ja też w zeszłym roku wcześniej wsadziłam jednoroczne , ale na noc chowałam do domu i wszystko wcześniej kwitło . orliki są wieloletnie , bo u mnie to się tyle nasiało , że musiałam wyrywać .Musisz pilnować , żeby nasionka Ci się nie rozsiały , bo będziesz miała orlikową rabatkę . Bratki kwitły mi cały rok bez przerwy i teraz gdzieniegdzie jest kwiat i też się bardzo rozsiewją .Same się zapylały i powstawały przecudne kolory . Moje posiane kwiatki już stoją na górze , a ja czekam kiedy zaczną kiełkować . Napiszę Ci jak coś zacznie się dziać .

[bogusia177]

Ja też Zosiu kupiłam lilie ,bardzo tanio ,różowe ,muszę też je posadzić ale bardzo leje ,więc cebulki tylko wcisnę w ziemię :P

[andriu53]

A to drugie różowe stworzenie Zosieńko,to co to jest,bo mi tak jakoś nazwę ucięło na zdjęciu

To różowe stworzonko to crinum powellii . osiąga wys 80 cm. Zakaz wykopywania na zimę .Wiesz , że ładny jest ten kwiat i można go sadzić też w donice .
Możesz go sobie zafundować ,choć trochę drogawy .