"Szpital na peryferiach" Kasi
- koniczynka2014
- 1000p

- Posty: 1005
- Od: 12 kwie 2014, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Kurcze , to aż takie to szkodniki że zeżarły na śmierć
Szkoda begonii ,ale begonie ogólnie kapryśne są .Hoye za to twarde sztuki
Moje nasiona hojowe już się klują , ale nigdy wcześniej nie miałam to nie wiem jak będzie dalej .
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=75337
Moje parapety http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=75505
Pozdrawiam Dorota
Moje parapety http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=75505
Pozdrawiam Dorota
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Noo, durne muchy
I dodatkowo, jak próbowałam ratować, to podlałam jednym i potem drugim, trzecim...i jeszcze begonki przelałam ;: Obóz zagłady im zafundowałam
, a nie szpital...
Zrób zdjęcie takiego maluszka jak listka wykluje, nie widziałam jeszcze takiej tyci hojki
Będzie dobrze 
-
Marysiaaa
- 500p

- Posty: 700
- Od: 18 wrz 2013, o 12:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Ja dziś rano podlałam rośliny nawozem i dlatego dziś już sobie daruję podlewanie tym środkiem, bo się boję właśnie, że mi zaczną gnić, a dopiero zakończyłam walkę z jakimś mączniakiem, który przybył do mnie wraz z listkami fiołków.
Więc nie dają mi się nudzić moje rośliny, a raczej ich choroby. 
Pozdrawiam, Marysia
moje doniczkowe
moje doniczkowe
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
- Frodo1
- 500p

- Posty: 526
- Od: 31 lip 2013, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
No no całkiem spore to przedszkole hoyowe - oby wszystko pięknie rosło.
Ziemióry to jest takie paskudztwo, lata jak oszalałe, wybić tego nie idzie, na tablicach lepowych dopiero widać ile tego draństwa czatuje na nasze biedne kwiatuszki.
Moje futro to Frodo
, chłodzi się gdzieś na tarasie teraz.

Ziemióry to jest takie paskudztwo, lata jak oszalałe, wybić tego nie idzie, na tablicach lepowych dopiero widać ile tego draństwa czatuje na nasze biedne kwiatuszki.
Moje futro to Frodo

Pozdrawiam serdecznie
Iwona
Iwona
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
przedszkole Hojowe
Ale gdzie zdjęcia ze skalniaka ???
Ale gdzie zdjęcia ze skalniaka ???
Pozdrawiam Abelard
Balkon a'la powietrzny tramwaj
Balkon a'la powietrzny tramwaj
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Iwonko, Frodo jest super-zawodowy
Abel, skalniaczek jest 70 km ode mnie i pojedziemy tam z różnych powodów niestety dopiero na początku sierpnia
- Bogsaf
- 500p

- Posty: 516
- Od: 1 kwie 2014, o 13:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Kurczę, u siebie też zauważyłem takie małe gó.. biegające po ziemi w doniczkach, jak na razie tylko w dwóch. Też chyba zainwestuję w ten środek, tylko nie wiem, czy i kaktusy można tym podlać.
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Bogdanie, nie było na nim przeciwwskazań. Ogólnie było napisane: do roślin doniczkowych domowych i ogrodowych
Myślę, że śmiało 
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Dziękuję Kamilu, witaj
A Ty masz pięknego prosiaczka z kokardka w awatarze
Właśnie szykuję się, jak pewnie przeczytałeś, do zakupu dwóch takich futrzaczków. Już nie mogę sie doczekać tych pochrząkiwań i kwików 
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Kasiu, zajrzałam do Ciebie z rewizytą i co ja widzę
pierwszy rzut hojozy i to dość nasilony
A trzeba Ci wiedzieć że hojoza jest raczej nieuleczalna i jej objawy z każdą nową hoją są coraz silniejsze 
- maja79
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1924
- Od: 8 maja 2011, o 17:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielin Zachodniopomorskie
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Kasiu widze,że Hojoza Cię dopadła
Piękne przedszkole,aż milutko do Ciebie zajrzeć.
Frodo śliczny psiak,jemu też należy się troszkę ochłody,My możemy
się rozebrać oni nie,mój Deksiu też gotuje się w swojej sierści.
Piękne przedszkole,aż milutko do Ciebie zajrzeć.
Frodo śliczny psiak,jemu też należy się troszkę ochłody,My możemy
się rozebrać oni nie,mój Deksiu też gotuje się w swojej sierści.
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Pati
Teresko
Maju
No futrzaki są biedne
A w oczekiwaniu na listonosza, patrzcie co przytargaliśmy ze Stasiem z zakupów w Kaufl: sukulentowe dziwadełko
Spore jest
Szczepiona co prawda na jakimś biednym Tołdi podnóżku, ale w sumie wygląda zacnie:

Do potem!
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Moniczko
Stasio dojrzał rękę, na spokojnie
Ja - rafę koralową. Ale pomysł z paszcza obcego jest super
Uwielbiam filmy science-fiction 


