Obrobiłam się trochę w kuchni- farsz na pierogi i gołąbki zrobiony, sok z truskawek pozlewany, a teraz relaks z forum i oczekiwanie na kuriera z roślinkami.
Zytko witaj .
Powiem Ci kochana, że nie pamiętam, jakie pnącze Ci dawałam,
ale jeśli winobluszcz Star Showers o pstrych liściach, jeśli Ci słabo rośnie, to mogę Ci przywieźć do
Ani, lub hortensję pnącą.
Hortensja, bluszcze , cytryniec, czy glicynia szybko zarosną pergolę, nawet u mnie są bezproblemowe, a róże niestety marzną i co roku zaczynają od początku.
Mam je tylko przy łuku i chyba go nigdy nie zarosną.
Aniu ja zdjęcia wklejam z pokazywarki, ale z tego co wiem, nie wszyscy są zadowoleni, gdyż myślę, że zależy od aparatu, którym się fotki robi. Z aparatu córki jakieś cuda wychodzą, ale spróbować możesz. Jest bezpłatna, tylko trzeba się zarejestrować, żeby zdjęcia nie znikały.
Ty sobie nie rób wyrzutów z powodu inteligencji, gdyż ja jestem już pięć lat na forum, a w niektórych sprawach jeszcze mi wnuczek pomaga, więc moja inteligencja to już naprawdę zerowa.
Rośliny ekspansywne są fajne na początku zakładania ogrodu, ale gdy brakuje miejsca, to już trzeba niestety ograniczać.
Marzenko pod mostkiem jest suchy żwirek, z lekkim wgłębieniem, a, la jeziorko.
Mostek raczej atrapa, gdyż jest za bardzo stromy i nikt po nim nie chodzi, tylko dzieci biegają.
Jarzmianek nie ścinam, gdyż jak wiesz nigdy się nie wyrabiam ze wszystkim, ale może to i dobrze, gdyż wydaje mi się że są jakieś siewki. Już komuś obiecałam, ale może i dla Ciebie coś się znajdzie.
Martuniu dziękuję Ci bardzo za odwiedziny i miłe słowa, cieszę się, że Ci się u mnie podoba, jesteś bardzo miła.
Ja nieustanie zachwycam się Twoim pięknym, ogromnym ogrodem.
Również Ciebie serdecznie pozdrawiam.
Agniesiu witaj kochana.
Goździki mi się w tym roku wyjątkowo wysiały w całym ogrodzie i tak jak mówisz, pięknie pachną.
Dopóki kwitł jaśminowiec, to jego zapach zdominował wszystkie, ale już się obsypał.
Kwitnie jeszcze jeden późniejszy, ale zapach ma ledwie wyczuwalny.
Lilie tylko azjatyckie kwitną, ale w tym roku zamówiłam kilkanaście z Lylipolu i jestem bardzo ciekawa ich kwitnienia.
Jarzmianki zajmują mało miejsca, są ciekawymi bylinami i długo kwitną, w tym roku jeszcze trzy odmiany zamówiłam, ale jakoś tak podobnie wszystkie zakwitają.
goździk pierzasty wyległ po deszczu
goździk kropkowany
dzwonki skupione same się wysiewają
kłosowiec
krwawnik Paprika
firletka kwiecista
klematis Hagley Hybrid
. Ja to sobie tłumaczę, że się inteligencją z dziećmi podzieliłam 
, ale moja mama ma siedmioro i pamięta o setkach drobiazgów 
. Może i u siebie coś takiego gdzieś wkomponuję 
, to by się ludziska dziwili 
Masz Tereniu pnącze moich marzeń. Moja młoda, ledwo od ziemi odrasta, a dzisiaj dostałam milin od koleżanki, mam nadzieję, że będzie mu u mnie dobrze. 
