Moje kwiaty od A do Ż cz.5

[Kasiula17]

Witaj super że już wróciłaś. Busz opanujesz w końcu uwielbiamy prace w ogrodzie.
I jak tam odwiedziny, zapewne udane i szybko zleciało.

[Reni4]

Hahah jesteś kochana.....cieszę się że wpadłaś...opanowuję go powoli 4dni walczyłam..z chwastami i powoli górny nabiera wyglądu..udane odwiedziny mam wielkiego wnuka...



Ślimaki miały używanie...a chwasty jak opętane...porosły wszystko...

[Reni4]

Tak było.
A tak powoli wypowiadam walkę chwastom..


to już ogarnięte..cztery dni i cztery kwatery z grubsza ...

[Reni4]

A tera się Wam pochwalę...to jest powód mojej nieobecności...
Moje kochane słoneczka.. ;:3Moj kochany pierwszy wnusio:)
Maksymilian.. 3kg 726..53cm..syn Patrycji i Gabriela . ..ur.04.08.2014

[sweety]

Gratuluję Reniu małego lwiątka Moja córcia też sierpniowa...

[Reni4]

sweety..dziękuję...
Dzisiaj już ma miesiąc i 6dni...właśnie dostałam fotki:)

[drewutnia]

Dawno u Ciebie nie byłam a tu takie zmiany
Wnusio prześliczny,pewnie teraz oczko w głowie babci bardziej niż ogród

[Reni4]

drewutnia..Witaj dziękuję że mnie odwiedziłaś.. Oczko w głowie to prawda..ale teraz ogród na pierwszym planie..bo wróciłam tu..a wnusio został tam... On ma mamę i tatę a ogród ma tylko mnie Więc trzeba go szybko uporządkować..|:)Po pierwszej turze na górnej trochę nadwyrężyłam zdrowie..ciśnienie i kręgosłup..dały o sobie znać więc na razie przerwa do poniedziałku...od piątku ..zresztą i tak lało..więc nic się nie nad spieszy:)
Troszkę kolorów mam jeszcze ...więc jest się czym cieszyć.. dzisiaj piękna pogoda..

[Ewiczka52]

RENIU Ogromne GRATULACJE dla Ciebie - już babci i rodziców maluszka Masz sporo nieustających zajęć to pewnie nie byłaś na uroczystościach AGRO w Nawojowej . Pogoda dopisała -były ciekawe wystawy królików,różnego ptactwa ,bydła i baranków z owieczkami ,sprzętu rolniczego i innych nie do ogarnięcia rzeczy.A 21 września - owocobranie w Łącku i Łukowicy no i 28 IX - "Święto rydza 'w Wysowej . Może na coś się urwiesz - choć to nie łatwe mając maluszka na uwadze

[Reni4]

Ewiczka52..witaj.. pierwszy raz od paru lat nie byłam w Nawojowej..nie wyrobiłam w czasie..ale była kumpela i przywiozła mi dwie czarne lilie;)))Tego roku odpuszczam te imprezy..Wysowej też bywałam na rydzu..hihi ale ten sezon nie dla mnie..M, ma operację 22 września wymiana stawu biodrowego..a i kolejny wnuk w drodze..Tak że mam szlaban na wszystko..teraz tylko ogród odm i rodzinka,,reszta musi poczekać...

[Ewiczka52]

RENIU No to faktycznie masz kierat niesamowity ale zarazem miły za wyjątkiem operacji M:) Operację mąż będzie miał w Krakowie czy gdzieś dalej Teraz są możliwości bo pierw to wybrane kliniki to robiły. Jest to poważna sprawa ale mężczyżni przetrzymują to dużo łatwiej. Odpada im troska o codzienne sprawy domowe tylko koncentrują się na powrocie do zdrowia.Ja bywam na tych imprezach bo trzeba zawsze coś zobaczyć ciekawego. Ciekawa jestem jak będą rosnąć a właściwie kwitnąć te lilie - czarne

[Reni4]

Ewiczka52..operacja u nas na miejscu...No M.bardzo przeżywa ...
Ja też jestem ciekawa czy będą czarne..
Dzisiaj trochę mi przeszło w krzyżu więc wzięłam się za cebulową rabatkę..



Miałam tu posadzone lilie i tulipany w doniczkach...dzisiaj wszytko wykopałam i posadziłam luzem...połowa mi zgniłą przez te mokradła...może choć teraz trochę się uratuje..



Masakra myślałam że mi to szybko pójdzie a zeszło mi prawie cały dzień...o zmęczeniu nie wspomnę..

[malgocha1960]

Reniu,gratuluję tak wielkiego szczęścia,czy to pierwszy twój wnusio?Szkoda tylko,żee dzieli cię od niego taka duża odległość.

[Reni4]

Witaj Małgosi.. Tak to pierwszy wnusio..i fakt bardzo daleko.. Ale kolejny już w drodze...na 6Października synowa ma termin więc będę miała choć jednego bliżej..tylko niecałe 20km...hehehhe...tak że wynagrodziło mi to długie oczekiwanie podwójnie;))))Będę miała promocje dwa w jednym roku

Dzisiaj straszne mgły od rana więc idę do miasta a później dalsze zmagania z chwaściorami

[Reni4]

Walczyłam dzisiaj na warzywniku..górę chwastów wydarłam..ale to dopiero początek porządków..):


Kolorowych snów..